
Od niedawna po ulicach Elbląga jeździ społeczna taksówka. Podwozi bezpłatnie osoby starsze i schorowane do przychodni czy szpitala. To pilotażowy projekt jednego ze stowarzyszeń, które otrzymało na ten cel z miasta 10 tysięcy złotych.
- Nasze stowarzyszenie powstało po to, by pomagać ludziom. Kiedy przyszła do nas pani, która miała problem z dojazdem na rehabilitację, podwieźliśmy ją prywatnym samochodem, by jej pomóc. Stąd powstał pomysł na społeczną taksówkę. W wielu miastach takie projekty funkcjonują. Nasz wyróżnia to, że podwozimy seniorów bezpłatnie – wyjaśnia Beata Kuczawska, przedstawicielka Stowarzyszenia Elblog.pl
Stowarzyszenie wystąpiło do miasta o tzw. mały grant, czyli kwotę 10 tysięcy złotych na dofinansowanie tego przedsięwzięcia. Z własnych środków dołożyło 4,5 tysiąca. Pieniądze mają wystarczyć na świadczenie usług społecznej taksówki do 5 lipca.
- Auto kosztowało 7 tysięcy, 750 złotych wydaliśmy na mechanika, 950 zł na polisę ubezpieczeniową, 200 złotych na rejestrację, na benzynę wydaliśmy dotychczas 530 złotych – skrupulatnie wyliczała podczas dzisiejszej konferencji prasowej na temat projektu Beata Kuczawska.
Taksówka społeczna funkcjonuje w godz. 8 do 12 pod numerem telefonu 517 755 668. Z jej usług mogą skorzystać osoby powyżej 60. roku życia lub powyżej 50. roku życia, jeśli mają zaświadczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności.
- Nie zbieramy danych osobowych mieszkańców, których podwozimy. Zapisujemy w karcie kursu jedynie, kiedy, skąd i gdzie jedziemy, wiek danej osoby. Przez pierwszy tydzień zrobiliśmy 61 kursów, w większości z usług taksówki społecznej korzystały panie. Najwięcej kursów dotyczy dojazdów na rehabilitację, następnie na szczepienia i do przychodni – mówi Iwona Nowik, która jest jednym z dwóch kierowców społecznej taksówki,
Czy pomysłodawcy tego projektu nie obawiają się, że po nagłośnieniu sprawy taksówki społecznej w mediach zgłoszeń będzie tyle, że nie będą w stanie ich zrealizować?
- Oczywiście nie jesteśmy być jednocześnie w dwóch miejscach naraz. Jeśli terminy się pokrywają, wysyłamy do takiej osoby zwykłą taksówkę, którą opłacamy, by kurs dla tej osoby był bezpłatny. Mieszkańcy już zapisują się na kursy z wyprzedzeniem, niektórzy już na czerwiec – dodaje Iwona Nowik. - Apelujemy do mieszkańców, by informowali nas, jeśli z różnych przyczyn muszą zrezygnować z wcześniej ustalonego kursu.
- Inicjatywa takiej taksówki jest niezmiernie ważna i tu należy się pokłon stowarzyszeniu i władzom naszego miasta. Jeśli nie macie Państwo możliwości dojazdu do specjalisty czy na rehabilitację, korzystajcie z tej propozycji – apelowała obecna na konferencji prasowej Elżbieta Gelert, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu. - Mam też prośbę do stowarzyszenia, byście wzięli Państwo pod uwagę to, że niektóre usługi już funkcjonują już na rynku i nie należy ich powielać. Bo na przykład na szczepienia seniorzy są dowożeni przez zespoły szczepienne, które są mobilne.
Członkowie stowarzyszenia apelują do innych małych organizacji pozarządowych, by w środę 19 maja ich przedstawiciele przyszli do Ratusza Staromiejskiego o godz. 9, gdzie odbędzie się spotkanie na temat Centrum Usług Społecznych, w które przekształca się MOPS. A do radnych o większe wsparcie dla podobnych inicjatyw jak taksówka społeczna w budżecie miasta.
- Apelujemy, by wzięli pod uwagę to, że takie małe organizacje potrzebują wsparcia i pieniędzy, bo inaczej nie mają szansy zdobyć doświadczenia, a więc nie mogą też startować w konkursach, gdzie doświadczenie jest wymagane – mówiła Beata Kuczawska. - Projekt społecznej taksówki chcemy kontynuować w kolejnych miesiącach. Mamy pomysł na współpracę ze stowarzyszeniami taksówkarskimi, chcemy włączyć też w nią mieszkańców.