UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • proszę nie manipulować stocznią! Nie udawajmy, że położenie geograficzne, komunikacyjne nie miało wpływu na rozwój Elbląga. Nawet konieczność pogłębiania toru wodnego. Czy można wpłynąć olbrzymim tankowcem do portu w Elblągu? Nigdy, tak jak nigdy wcześniej. Minęły czasy tysięcy ton surówki, stali. Teraz liczą się Doliny Krzemowe, Technologie hybrydowe, Nie ma miejsca na śmierdzące stare mleczarnie czy zakłady mięsne
  • Żadna manipulacja same fakty. Tankowce może nie wpływały do Elbląga i nie wypływały z Elbląga, ale za to okręty podwodne sporej długości owszem a i parowce nie małe były robione co prawda przed wojną - ale co wtedy potrafili a teraz przy obecnej technologi nie potrafimy sobie poradzić. wielkie zwrotnice wodne i kolejowe jeszcze ja pamiętam pozostałości (mam 30 lat). Nie znam dokładnie losów stoczni naszej, ale jedno jest faktem była "właścicielem stoczni gdańskiej". Położenie geograficzne mamy przynajmniej dobre jak nie bardzo dobre, ale nie wykorzystane. Czy strefa ekonomiczna nie powinna być w Gronowie Górnym, Komorowie a nie na Modrzewinie. Rozgałęzienie drogi S 22 i DK (S) 7 Rosja - Zachód, Rosja - Warszawa, przecież tu powinny powstawać hale przeładunkowe (drogowe, kolejowe, a nawet i lotnicze mniejszego kalibru). Przez całe miasto się przedzierać na Modrzewinę i wracać?? Mało opłacalne. Znam porządną firmę obroty ma w milionach miesięcznie i właśnie z fabryki domów "uciekła" do Gronowa. Modrzewina nie ma żadnego "wyjścia na świat" I jeśli Elbląg utożsamiamy z Modrzewiną to fakt słabe położenie geograficzne. A sam Zalew to co?? Tylko toczymy spory o przekop, bez przekopu też można działać, nie na taką skalę ale można tylko trzeba chcieć i umieć, przepychanki o przekop i potyczki polityczne (na arenie regionalnej( z Rosją nie wyjdą nam na dobre.
  • Szczecin odległość do morza w linii prostej około 40 km, dostęp do morza drogą wodną dość trudny Elbląg odległość do morza w linii prostej około 15 km, dostęp do morza przez zalew stosunkowo prosty Co prawda stocznia Szczecin upadła w 2009 roku, nasza "klei" jakieś małe stateczki i jest prywatną, ale porównaj jakie statki robiono w owych stoczniach w latach 90 - 2010.Tam nie było przeszkodą braku dostępu do morza??
  • Dobrze, masz rację te pokolenie nie miało wpływu na to że stocznia gdańska nie jest "nasza", bo było to w 1945 roku po wojnie władze ZSSR ograbiły stocznię wtedy jeszcze o nazwie Schichaua i same tereny wraz z budynkami przekazano władzą Polski i wtedy Stocznię cesarską w Gdańsku i pozostałości po naszej stoczni połączono w Stocznię Gdańską.
  • Łza się w oku kreci. Pozostał tylko wspomnień czar. Autor, elblążanin i lokalny patriota ja zwykle chwycił za serca. Liceum Słowackiego sąsiadowało ze zgliszczami Starówki. W czasie przerw biegaliśmy w pobliskie ruiny na tzw. fajeczkę. Albo niezapomniane wyprawy na wieżę obecnej Katedry, która nie była jak teraz jeszcze zabudowana. Łydki się trzęsły gdyż ryzyko tych eskapad było duże. Wszystko to odbywało się w towarzystwie hałaśliwych młynów mielących ceglany gruz. Ale wspomnienia pozostały. Pozdrawiam Autora.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    1
    Kaligula(2016-11-04)
Reklama