UWAGA!

Ferie w mieście. „Fajnie jest“

 Elbląg, Ferie w mieście. „Fajnie jest“
fot. Mikołaj Sobczak

Tenis stołowy, piłka nożna, czy judo - przed takim dylematem staje elbląski uczeń w Hali Sportowo - Widowiskowej w trakcie ferii. Wcześniej może pograć w piłkę ręczną, później - w siatkówkę. Na basenie zagra... w koszykówkę, albo w siatkówkę w wersji „mokrej“. W hali „Atletikonu“ można spróbować swoich sił w ringu, a na lodowisku pojeździć na łyżwach. Zobacz zdjęcia

Od wczoraj (23 stycznia) w województwie warmińsko - mazurskim trwają ferie zimowe. Dzieciaki, które ten okres spędzają w domu, do wyboru mają mnóstwo zajęć. Dziś poszliśmy sprawdzić, jak można ferie spędzić „na sportowo“ z MOSiR. I...

Już rankiem trzeba podjąć strategiczną decyzję: gdzie spędzić dzień? Kusi Hala Sportowo - Widowiskowa przy al. Grunwaldzkiej. Najwcześniej rozpoczynają się zajęcia z piłką ręczną. Potem chwila przerwy na „złapanie oddechu“ i... ruch się zaczyna w sali do tenisa stołowego. - Frekwencja dopisuje, dziś mamy ponad 30 osób. jak na nasze warunki, to bardzo dobrze. I oby tak było do końca. Przy okazji chcę zaprosić wszystkich na sobotni turniej drużynowy, w którym dzieci grą w jednej drużynie z rodzicami. Ferie podsumujemy okolicznościowym turniejem dla dzieci. Dla najlepszych nagrody, dla wszystkich coś słodkiego, żeby nas dobrze wspominali - mówi Jan Kinal, trener Mlexera Elbląg prowadzący zajęcia.

- Fajnie jest. Wcześniej nie graliśmy w tenisa stołowego, a jak się okazuje to fajna gra - mówią bracia Staś i Julek, których spotkaliśmy przy tenisowym stole.

  Elbląg, Ferie w mieście. „Fajnie jest“
fot. Mikołaj Sobczak

Na głównej płycie trwa zacięty mecz piłki halowej. Nikt nie odpuszcza, a bramkarze muszę dwoić i się i troić, aby nie dopuścić do straty gola. Napastnicy nie mają zamiaru ułatwiać im życia.

Na korytarzu spotykamy też dzieciaki w judogach. Tuż obok sali do tenisa stołowego, jest sala do sportów walki. Tu również frekwencja dopisała. - Jak w każdym roku ferie wykorzystujemy na treningi judo dla dzieci i młodzieży. Większość uczestników to zawodnicy z naszego klubu, ale są też dzieci niezrzeszone. Patrząc z perspektywy czasu, część tych niezrzeszonych „połyka bakcyla“ i zostaje z nami na dłużej - mówi Wojciech Janik, trener judo w Judo - Olimpia.

- Fajnie jest. No bo na judo ferie spędza się najfajniej. W zasadzie to nie wiem, co mógłbym robić poza judo - opisuje kilkuletni Natan.
       W zasadzie, to w HSW dzieci mogą spędzić pół dnia. W samo południe rozpoczęły się zajęcia z siatkówki.

Po drodze „wpadliśmy“ jeszcze zobaczyć co się dzieje w hali Atletikon. Tę opanowali pięściarze. - Prowadzimy w czasie ferii dwa treningi dzienne. Pierwszy rozpoczyna się o godzinie 11, trwa mniej więcej dwie godziny. Zapraszamy dzieci, które chciałyby spróbować swojej przygody z boksem. Czekamy na wszystkich - zaprasza Hieronim Kozakiewicz, prezes KSW Tygrys.

- To jest bardzo dobry sposób, żeby ferie spędzić na treningach. Na boks przyszedłem, bo tata mnie namówił - mówi Jakub, jeden z uczestników treningów.

Z aktywności sportowych dzieci mają jeszcze do wyboru siatkówkę i koszykówkę, w dość nietypowej odmianie, bo w wodzie. Na łyżwiarzy i tych, którzy chcą pojeździć rekreacyjnie czeka zmrożona tafla. Szczegóły ferii znajdziesz tutaj.

SM

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama