Listy kandydatów na radnych i prezydenta są już znane, a więc wyścig czas zacząć. Niektórzy z nas już zastanawiają się, na kogo zagłosują, niektórzy pewnie już wiedzą, są również tacy, którzy mówią: mnie to nie obchodzi, bo nie interesuję się polityką. Wszystkie te osoby łączy wspólny mianownik, jaki?
Wszystkie te osoby nie są świadome, że skład Rady Miejskiej z dużym prawdopodobieństwem jest znany już dzisiaj na miesiąc przed wyborami. Jak to możliwe? Z pomocą przychodzi nam tu statystyka i ocena zachowań wyborców czyli nas. Jeżeli lubicie gry logiczne, wszelkiego rodzaju krzyżówki lub sudoku, zaproponuję wam wspólną zabawę. Zróbmy analizę i wytypujmy prawdopodobny skład Rady Miejskiej:
Zacznijmy od okręgu nr 1. (W mojej ocenie chyba najciekawszy, w którym są mocne pozycje, ale zdarzyć się mogą niespodzianki)
Liczba radnych 5. Zacznijmy od pewniaków.
1. Michał Missan (KWW KO) – jedynka na liście i kandydatura na prezydenta miasta nabiją jemu i całej liście dużo głosów, nie bez znaczenia będzie oczywiście jego dotychczasowa obecność w Radzie Miejskiej.
2. Robert Turlej (KWW KO) – obecny radny, jego nazwisko często przewija się w lokalnych mediach, kojarzony również z eventami w parku Modrzewie.
Listę KO w okręgu może podciągnąć nazwisko Dziewałtowski-Gintowt, natomiast sam zainteresowany nie znajdzie się w RM.
3. Rafał Traks (KW PIS) – obecny radny, jedynka na liście przy ogólnopolskich sondażach PIS zagwarantuje mu obecność w RM. Nie bez znaczenia jest fakt, że często pokazuje się u boku Jerzego Wilka.
4. Halina Sałata (KW PIS) – obecna radna, znana w środowisku wyborców PIS, celowo ustawiona na ostatniej pozycji na liście, aby chwycić głosy tych, którzy nie lubią głosować na pierwsze nazwiska na liście.
Ostatni mandat w tym okręgu należałoby przydzielić albo PIS albo KO pod warunkiem, że nie byłoby tam Wojciecha Rudnickiego.
5. Wojciech Rudnicki - później (2,3,7) (KKW SLD) – jedynka na liście, obecny radny często widoczny, bywa niemal zawsze i wszędzie (czasami boję się otworzyć lodówkę), przy rosnących słupkach poparcia dla SLD powinien wywalczyć mandat. Ciekawe jest natomiast to, co stanie się dalej, jeżeli Wojciech Rudnicki zrezygnuje, by przyjąć stanowisko pracy w poradni. Mandat zostanie przekazany kolejnej osobie z największą ilością głosów z listy. W grę wchodzą trzy nazwiska 2. Charłampowicz Małgorzata, 3. Jedynak Jerzy (był już radnym) 7. Tomczyński Jan. Ja stawiam na tego ostatniego, ostatnia pozycja i zbieżność nazwisk z innym radnym SLD może dać mu małą przewagę. Jeżeli Wojciech Rudnicki złoży mandat, jasne będzie, że chodziło tylko o wywalczenie mandatu i jego wyborcy zostaną niejako nabici w butelkę, bez jego osoby uzyskanie mandatu w tym okręgu byłoby niemożliwe.
Na koniec analizy okręgu 1 należy wspomnieć, co jeszcze się tutaj wydarzy.
Biorąc pod uwagę ogólnopolskie poparcie, jakie ma Kukiz '15, przydzieliłbym jeden mandat z 25 ogólnej liczby właśnie temu ugrupowaniu. Po przejrzeniu list KWW Kukiz '15 jedyną opcją, jaką widzę, jest właśnie okręg 1.
To tutaj startuje Stefan Rembelski, niektórzy może czytali jego felietony przedstawiane w lokalnej prasie internetowej, ci którzy nie czytali, zaoszczędzili kilka cennych minut (ja niestety czytałem), niemniej jest to kandydat na prezydenta miasta, co daje mu duży bonus. Jego nazwisko będzie często przewijało się na łamach lokalnej prasy, będzie miał też pewnie możliwość udzielenia kilku wypowiedzi. Niestety patrząc na całą listę nie wygląda to już tak różowo. Z samej listy startuje tylko 5 kandydatów, co już pokazuje słabość listy. Mimo, że Stefan Rembelski zdobędzie trochę głosów i byłaby szansa o powalczenie o piąty mandat w okręgu (4 wcześniejsze są bezapelacyjnie rozdane) słabość listy Kukiz '15 a jednocześnie mocne listy innych powodują, że już na starcie jest to pozycja przegrana.
Należy tutaj również wspomnieć, co planuje KWW Witolda Wróblewskiego. Jak widać z list w poszczególnych okręgach, Witold Wróblewski stawia na swoich zaufanych ludzi (dyrektorzy szkół, pracownicy sfery budżetowej).
W okręgu 1 lista skupia się na jedynce czyli Iwonie Mikulskiej, dyrektor SP18, która ma być kołem zamachowym całej listy. Wydaje się jednak, że jest to zabieg czysto taktyczny, który ma ściągnąć do głosowania na listę środowisko PSL oraz być może niektórych rodziców uczniów SP18, natomiast nie wydaje mi się, aby w razie uzyskania mandatu przez Panią Iwonę, zrezygnowała ona ze stanowiska dyrektora SP18. Zapewne zrezygnowałaby z mandatu radnej na rzecz kogoś innego z listy. Oczywiście jest to rozważanie czysto teoretyczne, w tym okręgu lista KWW WW nie zdobędzie mandatu, do czego przyczyni się również wpadka z książkami w SP18, które z teoretycznie z darmowych okazały się częściowo opłacane przez rodziców.
Na początku planowałem Państwu przedstawić wszystkich przyszłych radnych, niestety w czasie pisania, okazało się, że tekstu jest na tyle dużo, że postanowiłem poszczególne okręgi opisywać i zamieszczać w kolejnych odsłonach.
Zacznijmy od okręgu nr 1. (W mojej ocenie chyba najciekawszy, w którym są mocne pozycje, ale zdarzyć się mogą niespodzianki)
Liczba radnych 5. Zacznijmy od pewniaków.
1. Michał Missan (KWW KO) – jedynka na liście i kandydatura na prezydenta miasta nabiją jemu i całej liście dużo głosów, nie bez znaczenia będzie oczywiście jego dotychczasowa obecność w Radzie Miejskiej.
2. Robert Turlej (KWW KO) – obecny radny, jego nazwisko często przewija się w lokalnych mediach, kojarzony również z eventami w parku Modrzewie.
Listę KO w okręgu może podciągnąć nazwisko Dziewałtowski-Gintowt, natomiast sam zainteresowany nie znajdzie się w RM.
3. Rafał Traks (KW PIS) – obecny radny, jedynka na liście przy ogólnopolskich sondażach PIS zagwarantuje mu obecność w RM. Nie bez znaczenia jest fakt, że często pokazuje się u boku Jerzego Wilka.
4. Halina Sałata (KW PIS) – obecna radna, znana w środowisku wyborców PIS, celowo ustawiona na ostatniej pozycji na liście, aby chwycić głosy tych, którzy nie lubią głosować na pierwsze nazwiska na liście.
Ostatni mandat w tym okręgu należałoby przydzielić albo PIS albo KO pod warunkiem, że nie byłoby tam Wojciecha Rudnickiego.
5. Wojciech Rudnicki - później (2,3,7) (KKW SLD) – jedynka na liście, obecny radny często widoczny, bywa niemal zawsze i wszędzie (czasami boję się otworzyć lodówkę), przy rosnących słupkach poparcia dla SLD powinien wywalczyć mandat. Ciekawe jest natomiast to, co stanie się dalej, jeżeli Wojciech Rudnicki zrezygnuje, by przyjąć stanowisko pracy w poradni. Mandat zostanie przekazany kolejnej osobie z największą ilością głosów z listy. W grę wchodzą trzy nazwiska 2. Charłampowicz Małgorzata, 3. Jedynak Jerzy (był już radnym) 7. Tomczyński Jan. Ja stawiam na tego ostatniego, ostatnia pozycja i zbieżność nazwisk z innym radnym SLD może dać mu małą przewagę. Jeżeli Wojciech Rudnicki złoży mandat, jasne będzie, że chodziło tylko o wywalczenie mandatu i jego wyborcy zostaną niejako nabici w butelkę, bez jego osoby uzyskanie mandatu w tym okręgu byłoby niemożliwe.
Na koniec analizy okręgu 1 należy wspomnieć, co jeszcze się tutaj wydarzy.
Biorąc pod uwagę ogólnopolskie poparcie, jakie ma Kukiz '15, przydzieliłbym jeden mandat z 25 ogólnej liczby właśnie temu ugrupowaniu. Po przejrzeniu list KWW Kukiz '15 jedyną opcją, jaką widzę, jest właśnie okręg 1.
To tutaj startuje Stefan Rembelski, niektórzy może czytali jego felietony przedstawiane w lokalnej prasie internetowej, ci którzy nie czytali, zaoszczędzili kilka cennych minut (ja niestety czytałem), niemniej jest to kandydat na prezydenta miasta, co daje mu duży bonus. Jego nazwisko będzie często przewijało się na łamach lokalnej prasy, będzie miał też pewnie możliwość udzielenia kilku wypowiedzi. Niestety patrząc na całą listę nie wygląda to już tak różowo. Z samej listy startuje tylko 5 kandydatów, co już pokazuje słabość listy. Mimo, że Stefan Rembelski zdobędzie trochę głosów i byłaby szansa o powalczenie o piąty mandat w okręgu (4 wcześniejsze są bezapelacyjnie rozdane) słabość listy Kukiz '15 a jednocześnie mocne listy innych powodują, że już na starcie jest to pozycja przegrana.
Należy tutaj również wspomnieć, co planuje KWW Witolda Wróblewskiego. Jak widać z list w poszczególnych okręgach, Witold Wróblewski stawia na swoich zaufanych ludzi (dyrektorzy szkół, pracownicy sfery budżetowej).
W okręgu 1 lista skupia się na jedynce czyli Iwonie Mikulskiej, dyrektor SP18, która ma być kołem zamachowym całej listy. Wydaje się jednak, że jest to zabieg czysto taktyczny, który ma ściągnąć do głosowania na listę środowisko PSL oraz być może niektórych rodziców uczniów SP18, natomiast nie wydaje mi się, aby w razie uzyskania mandatu przez Panią Iwonę, zrezygnowała ona ze stanowiska dyrektora SP18. Zapewne zrezygnowałaby z mandatu radnej na rzecz kogoś innego z listy. Oczywiście jest to rozważanie czysto teoretyczne, w tym okręgu lista KWW WW nie zdobędzie mandatu, do czego przyczyni się również wpadka z książkami w SP18, które z teoretycznie z darmowych okazały się częściowo opłacane przez rodziców.
Na początku planowałem Państwu przedstawić wszystkich przyszłych radnych, niestety w czasie pisania, okazało się, że tekstu jest na tyle dużo, że postanowiłem poszczególne okręgi opisywać i zamieszczać w kolejnych odsłonach.
Mariusz Dudzik