UWAGA!

Przyjaciel dzieci w SP 12

 Elbląg, Przyjaciel dzieci w SP 12
(fot. AD)

Kawaler Orderu Uśmiechu. Nagrodzony Międzynarodowym Medalem „Zasłużony Działacz Humanitarny”. Odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi. A oprócz tego – dziesiątkami innych medali, tytułów i nagród. Przede wszystkim jednak wielki przyjaciel dzieci, od 2008 roku stojący na straży ich praw jako Rzecznik Praw Dziecka. Marek Michalak, bo o nim mowa, w ubiegłym tygodniu odwiedził Elbląg, na zaproszenie uczniów Szkoły Podstawowej nr 12. Zobacz fotoreportaż.

W czwartek (17 czerwca) w „dwunastce” nic nie wyglądało jak zazwyczaj. Nauczyciele z okazji przybycia tak zaszczytnego gościa dali się ponieść fantazji i zorganizowali dla uczniów radosny festyn. Nie zabrakło również spotkania uczniów z najważniejszym tego dnia gościem. Wszystko to za sprawą uczniów.
       – Właściwie to nasze dzieciaki zaproponowały, by przyjechał do nas Rzecznik Praw Dziecka. Przy okazji naszego projektu promującego czytanie, dzieciaki stwierdziły, że fajnie byłoby zaprosić pana Marka Michalaka. Dla nich to nie było nic nadzwyczajnego. Oni mają to fantastyczne, dziecięce i w sumie słuszne przekonanie, że to taki sam człowiek jak my, i zaprosiły go tak, jak każdego innego gościa. Dla nas samo zaproszenie, a potem zapowiedź wizyty, to było szok i wariacja związana z przygotowaniami – opowiada Katarzyna Kurek, polonistka i jedna z współautorek programu „Warto czytać” realizowanego w SP 12. – Jak się okazało, lepiej jednak jak najdłużej zachować w sobie dziecięce spojrzenie na świat. Bo wyszło, że to dzieci miały rację. Rzecznik okazał się fantastycznym przyjacielem młodych. Nie po to, by się grzać w blasku fleszy, lecz naprawdę dla dzieciaków odwiedził „dwunastkę” – z uśmiechem przyznaje słuszność uczniom ich nauczycielka.
       Dzieci, korzystając z okazji, przygotowały dla Rzecznika nie tylko popisy artystyczne, ale i zestaw kilkunastu różnorodnych pytań. Ciekawiło ich mnóstwo zagadnień. Zarówno to, jak wygląda dzień pracy rzecznika, na czym polega jego praca, ale też, kim chciał zostać w ich wieku, czy też, co spowodowało, że zaczął pisać teksty piosenek. Dzieciaki miały pecha – trafił się im wyjątkowy gawędziarz. Ale o dziwo – z zainteresowaniem słuchały tego, co mówił ich rzecznik. A mówił wyjątkowo ciekawie, szczególny nacisk kładąc przede wszystkim na to, by dzieci pamiętały, że nie tylko mają prawa, ale też mogą i mają prawo z nich korzystać.
      
       Nie ma dziecka. Jest człowiek
      
Prawa, jakie przysługują dzieciom, w barwny sposób zaprezentowali uczniowie „dwunastki”. W krótkich, rymowanych wierszykach przypomnieli, że mają między innymi prawo do nauki, do prywatności, do ochrony przed poniżaniem, do odpoczynku, do równości. I choć prawa dzieci wydają się oczywiste i naturalne, nadal nie wszystkim są znane oraz respektowane. Dostrzega to Rzecznik Praw Dziecka i dlatego stara się aktywnie promować wiedzę o prawach, jakie przysługują dzieciom. Niejednokrotnie podczas wizyty w „dwunastce” podkreślał, że błędne jest myślenie niektórych dorosłych, iż prawa dzieci ograniczają prawa rodzicielskie:
       – Prawa dzieci nie są przeciwko prawom dorosłych, absolutnie nie ograniczają żadnych praw związanych z rodzicielstwem. Opiekunowie, którzy szanują dziecko i nie traktują go jak swoją własność, nie mają podstaw, by w jakikolwiek sposób lękać się praw dzieci – wyjaśniał.
       A by bardziej dosadnie przedstawić istotę praw dziecka, prowokacyjnie zapytał zebranych gości: – Kto lubi być poniżany? Kto lubi być bity? A może ktoś lubi być opluwany, nieszanowany, poniewierany? Nikt? Właśnie. I to jest odpowiedź na to, dlaczego prawa człowieka są ważne. Wszyscy jesteśmy ludźmi i mamy swoje prawa. Dzieci jednak wymagają szczególnego traktowania i muszą mieć prawo, które w wyjątkowy sposób je chroni. Dzieciństwo i dojrzewanie to czas, gdy popełnia się najwięcej błędów. Ale ma się do tego prawo. Powtórzę za Januszem Korczakiem: „Dziecko kojarzy i rozumuje jak osoba dorosła – nie ma tylko jej bagażu doświadczeń”. Prawa najmłodszych zostały więc stworzone po to, by wśród grupy obywateli wyróżnić tych, którzy nie mają swojego głosu, ale tak samo jak wszyscy mają swoje problemy i dotykają ich trudne sytuacje. A rzecznik stoi na straży praw dziecka, by te nie były łamane czy nadwyrężane, a przede wszystkim, by dzieciakom nie działa się krzywda – tłumaczył.
       Uczniom, którzy uczestniczyli w spotkaniu ze swoim rzecznikiem, rzeczowo wyjaśniał, że jednak oprócz praw mają też obowiązki, których muszą przestrzegać: – Ci, którzy mówią wam, że dzisiejsza młodzież jest zła, nie mają racji. Jesteście świetni. Ale musicie to pokazać, udowodnić. Korzystajcie ze swoich praw, jednak pamiętajcie o odpowiedzialności i obowiązkach, które na was spoczywają – radził.
      

 


       Bicie jest głupie!
      
Rozmawiając o szacunku do wszystkich ludzi, nie można było nie poruszyć kwestii ustawy zakazującej bicie dzieci. Prawo, które jasno określa takie zachowanie jako niewłaściwie, było przez wielu Polaków kwestionowane, oprotestowane oraz przejaskrawiane, jakoby teraz więzienia zapełnią się rodzicami, którzy „dali klapsa” dziecku. Podczas wizyty w Elblągu Marek Michalak spokojnie i rzeczowo wyjaśniał, że zakaz bicia dziecka to oczywisty zapis, który nie ma na celu odebrania praw rodzicom, a jest wyrazem szacunku jednego człowieka do drugiego. Dorośli (raczej) nie praktykują siłowego przekonania rozmówcy do swoich argumentów. A gdy już dojdzie to takiej sytuacji, uznana jest za naganne zachowanie. Dlatego też rodzice czy opiekunowie dziecka nie powinni traktować go jako swojej własności i także zapomnieć o biciu jako metodzie wychowawczej:
       – Jak obejmowałem urząd RPD, to tak sobie marzyłem, żeby w ciągu swojej kadencji udało się nam, kolokwialnie mówiąc, uznać dziecko za człowieka i wprowadzić zakaz bicia dzieci. Mijają dwa lata i ten zapis pojawi się w naszym prawodawstwie. To jest nasz sukces. Przecież nie chodzi o to, by teraz zapełniać więzienia rodzicami ukaranymi za „klapsa”. Jest to jednak wyraźny sygnał, że nie jest to zachowanie prawe. Chcemy pokazać, że bicie to nie jest żadne rozwiązanie. Zależy nam, by powoli zmieniać naszą mentalność. Co więcej, nawet rozumiem zdziwienie niektórych dorosłych i ich negatywny stosunek do tej ustawy. Oni po prostu tak zostali wychowani i nikt nie pokazał im, że w momencie, gdy sami zostają rodzicami, można pójść inną drogą, bez używania klapsów jako środka wychowawczego, dyscyplinującego. Mam nadzieję, że krok po kroku uda się nam przełamywać niechęć tych, którzy sprzeciwiali się pomysłowi zakazu bicia dzieci – z optymizmem patrzy w przyszłość Marek Michalak.
      
       Książka – źródło wiedzy. I krzywego kręgosłupa
      
Niemało miejsca rzecznik goszczący w Elblągu poświęcił zdrowiu dzieciaków. Co nie dziwi, gdyż jak sam wyznał – zaspokajając ciekawość dzieci odpytujących gościa – w młodości chciał zostać lekarzem pediatrą. I choć nie spełnił tego marzenia, to jednak nadal jest mocno zaangażowany w poprawę zdrowia dzieci. Niedoszły pediatra zauważył, że pomysł z wycofaniem lekarzy ze szkół nie był zbyt trafny. Dlatego – jak zdradził – w dalszej pracy zamierza pracować nad pomysłem przywrócenia do szkół gabinetów lekarskich. Przyznał, że choć dzieci mają prawo do ochrony zdrowia i opieki medycznej, to jednak praktyka czasami rozmija się z teorią. Rzecznik stawia przede wszystkim na profilaktykę. Dlatego jego urząd ma w planach stworzenie obowiązku corocznej wizyty u lekarza, gdzie każde dziecko poddane byłoby całościowym badaniom. Takie bilanse zdrowia miałby na celu jak najszybciej odkryć i wyleczyć ewentualne choroby i schorzenia.
       Przy tej okazji został poruszony również wątek krzywych kręgosłupów młodych Polaków. Jak można się domyśleć, rzecznik kibicuje wszelkim pomysłom odciążenia szkolnego plecaka. Zauważył jednak, by przede wszystkim nie stracić zdrowego rozsądku i nie pakować do tornistrów nadprogramowej ilości podręczników i innych sprzętów: – Krzywe kręgosłupy, wady postawy często spowodowane codziennym noszeniem do szkoły ciężkiej torby, są bardzo powszechne – i pewnie dotyka to także niejednego ucznia elbląskich uczniów. Szkolne szafki na podręczniki są na pewno dobrym pomysłem na zdjęcie kilku kilogramów z uczniowskich pleców. Jeszcze prostszym jest zostawienie w domu wszelkich nadprogramowych rzeczy. Ulubione zabawki, ciężkie książki, albumy, komplet podręczników, termosy i inne – zbędne przecież – przedmioty, lepiej zostawić w domu – przekonywał.
      
       „Wszyscy mają prawa – mam i ja”
      
Przy okazji wizyty rzecznika rozwiązano konkurs literacki i plastyczny. Zadaniem uczniów była praca na temat „Wszyscy mają prawa – mam i ja”. Jury konkursu postanowiło wyróżnić równorzędnymi nagrodami tych uczniów, którzy oprócz wiedzy mieli także pomysł na prezentację. Przy ocenianiu prac doceniono bowiem nie tylko inwencję i umiejętności, ale i samodzielną, bez pomocy rodziców, pracę przy tworzeniu konkursowych dzieł.
      
       Laureaci Międzyszkolnego Konkursu Literackiego:
      
Klasy I-III: Paweł Sawczuk, Szkoła Podstawowa nr 25; Julia Rozbicka, SP 12; Jakub Tomczak, SP 12.
       Klasy IV-VI: Adrianna Kadziewicz, SP 15; Magdalena Bąkowska, SP 25; Nicol Staszewska, SP w Tolkmicku.
       Nagroda specjalna przyznana przez Towarzystwo Przyjaciół Dzieci: Olga Przyborska, SP 16.
       Nagrodzeni nauczyciele: Agnieszka Koziarska, SP 25; Renata Sampławska, SP 16; Anetta Gulbertowicz, SP w Tolkmicku.
      
       Laureaci Międzyszkolnego Konkursu Plastycznego
      
Klasy I-III: Karolina Galek, SP Chruściel; Patrycja Mieszkowska, SP w Krawczykach, Oliwia Kaszubska, SP 12.
       Klasy IV-VI: Mateusz Jakóbiak, Ośrodek Szkolno-Wychowawczy nr 2 w Elblągu; Natalia Śniger, SP 16; Jeremi Kulmaczewski, SP 12.
       Nagroda specjalna przyznana przez TPD: Bartek Traskowski, SP Chruściel.
       Nagroda specjalna: Angelika Zemszał, SP 12.
       Nagrodzeni nauczyciele: Halina Myszka, Dorota Kościńska, Ewa Emilianów, Magdalena Minkiewicz, Maria Pańkowska.
      
      

Angelika Kosielska

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama