Pozyskują nieodpłatnie od mieszkańców różnego rodzaju przedmioty i po renowacji dają im drugie życie. Można je kupić w „Sklepie społecznym pod Cisem”. I właśnie za ten pomysł Elbląskie Stowarzyszenie Wspierania Inicjatyw Pozarządowych otrzymało pierwszą nagrodę w ogólnopolskim konkursie Pracodawców RP.
Ogólnopolski konkurs GOZpodarz 2021 dotyczył inicjatyw, które wpisują się w tak zwaną „gospodarkę obiegu zamkniętego”, promującą ponowne wykorzystywanie używanych wcześniej produktów. Elbląskie Stowarzyszenie Wspierania Inicjatyw Pozarządowych otrzymało pierwszą nagrodę w kategorii „Wdrożenie praktyk GOZ” za „Sklep społeczny pod Cisen”, działający przy ul. Stawidłowej.
- Pozyskujemy nieodpłatnie od mieszkańców różnego rodzaju rzeczy, część z nich jest naprawiana w pracowniach Centrum Integracji Społecznej, potem sprzedajemy te rzeczy w sklepie społecznym, a dochód przeznaczamy na Fundusz Grantowy, z którego finansujemy działania społeczne i charytatywne elblążan. To pierwsza tego rodzaju inicjatywa w Elblągu - dająca drugie życie wielu rzeczom, które inaczej wylądowałyby na śmietniku, pomagająca uczestnikom CIS w nabyciu nowych umiejętności w zakresie renowacji rzeczy oraz obsługi sklepu, oferująca tanie produkty osobom niezamożnym, a także umożliwiająca pozyskanie pieniędzy na granty na inicjatywy aktywnych społecznie elblążan i tworzonych przez nich organizacji społecznych – informuje Arkadiusz Jachimowicz, prezes ESWiP.
ESWIP rozbudowuje obecnie zaplecze sklepu. - Powstała już wiata o powierzchni 70 m kw, która zwiększyła powierzchnię pracowni renowacji,, a obecnie stawiamy magazyn o pow. 120 m kw., który rozładuje nam magazyny podręczne i umożliwi pozyskiwanie większej ilości rzeczy. To wszystko jest możliwe dzięki środkom unijnym, wsparciu samorządu wojewódzkiego i elbląskiego oraz dobrej woli życzliwych elblążan. Dziękujemy! - dodaje Arkadiusz Jachimowicz. - Sklep społeczny w Domu pod Cisem traktujemy jako pilotaż. Jest tu za mało miejsca, aby powstało centrum naprawy i ponownego użytkowania przedmiotów, jakiego potrzebuje tak duże miasto jak Elbląg. Zabiegamy o powstanie docelowego sklepu społecznego, jakie widzieliśmy w miastach zachodniej Europy. Naszymi działaniami wpisujemy się w zasady gospodarki o obiegu zamkniętym, ponieważ zatrzymujemy w obiegu czyli dalszym użytkowaniu bardzo wiele przedmiotów, które inaczej musiałyby być zutylizowane, a przy tym dajemy zatrudnienie osobom oddalonym od rynku pracy.