UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Światowy Dzień Kota
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Arco, widzisz, każde zwierze (prawie) tylko nie koty. Trzymam z dala od nich swoje dziecko, a do tego "kociebabcie" dokarmiajace te zaropiale, schorowane sierscuch na osiedlu. Niestety, brud i smrod i temu nie zaprzeczysz. Ludzie kochaja rożnych ludzi, rózne rzeczy i rozne zwierzeta. .. Kot bratem?? No to jest chyba właśnie jeden z problemów zdrowotnych wynikajacy z obcowania z tymi stworzeniami i czas do lekarza; ) Do "Anonima" alergia na mnie? Poza Toba chyba nie wiele wiecej osób. .. a no spójrz na siebie; p
  • Droga Ally, nazywając kota "bratem mniejszym" cytowałem kolejną znaną osobistość, do której człowieczeństwa ani ja, ani ty się nie umywamy, mianowicie św. Franciszka z Asyżu, który takie świadczące o głębokim zrozumieniu życia określenie stosował do otaczającej nas przyrody ożywionej. Znam wiele kotów w swoim otoczeniu, które charakteryzują się prawdziwym przywiązaniem do człowieka. .. takie koty gotowy jestem nazywać braćmi nawet publicznie. Co do wizyty u lekarza, to niepotrzebna, bo sam jestem lekarzem. Wyśmiewane przez ciebie kociebabcie pomagają po prostu głodnym i bezdomnym zwierzętom. Smród, o którym wspominasz na pewno nie jest powodowany tylko przez koty- owszem, mocz niekastrowanego kocura to nie jest "perfuma"- najpierw proponuję ograniczyć sranie piesków na trawnikach. A w ogóle, mam wrażenie graniczące z pewnością, że przemawia przez ciebie osobiste uprzedzenie. Rozumiem, że net sprzyja polaryzacji emocji, ale tyle furii wobec bezbronnych zwierząt. .. .
  • Ally te zawszone, zaropiałe i chore siersciuchy nie są takie z wyboru. Pewnie wolaby siedzieć w ciepłym domu i pisać posty na portalu. To my- ludzie jesteśmy odpowiedzialni za ten stan rzeczy. Kota można wyłapać. można zanieść do lekarza weterynarii wspópracującego z miastem w planie darmowych sterylek. przetrzymac w łazience czy piwnicy kilka dni ( oczywiście podając wodę i jedzenie), a potem wypuścic na stare miejsce. Tym sposobem pomagamy tym nieszczęsnym zwierzętom. One nie są winne, że ktoś je kiedyś oswoił, a potem wyrzucił. Czy jesteś w stanie wczuć się w ich sytuację?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ALF-NOW(2009-02-18)
  • ALF, w pełni się z Tobą zgodzę, że w tej całej sytuacji pierwsze skrzpce odgrywają ludzie. Zarówno ci, którzy są sprawcami tragicznego losu zwierząt, jak jednak i ci, którzy los zwierząt stawiają nad ludzi. .. Arco, z kocichbabc sie nie naśmiewam, tylko piętnuje ich postawe!! Dzikie zwierzęta moim zdaniem powinny trafiać na schroniska, nie być dokarmiane. .. Osiedle jest zabrudzone, piwnice śmierdzące, powybijane okna piwniczne, by zwierzatka mogły wejść i się ogrzać, a piakownice. .. zostały przerobione na megakuwety. Tak to powinno wyglądać Waszym zdaniem? Co sie dzieje z pałętającym sie psem?? Chwile i znika, a koteczki nie. .. bo są takie milutkie. .. Mam kontakt z dwoma kotkami. .. domowymi i zadbanymi. .. Jak to mówią, "wolność Tomku w swoim domku", ale po co uszczęsliwiać wszystkich na siłe?!?! Kochasz koty? Wez go sobie do domu. Ps. Widzieliście kiedyś dziecko, uczulone na zierzę (nie tylko na koty, ale ich jest najwięcej)? Jeżeli tak, to wyobraźcie sobie, jak musi byc przyjemnie nie móc się pobawić na placu zabaw, to stworzono tam raj dla kotków. (brudnych, śmierdących i zaropiałych - bo nikt ich nie chce wziąść do domu).
  • Hej, ally, uważaj. Hitler nie znosił kotów, bo sam miał kompleksy i nie znosił istot, których nie można sobie podporządkować. Chyba nie jesteś hitlerowskie nasienie? bo na razie śmierdzi mi tylko twoja głupota, o nic gorszego nie chcę cię posądzać. Trzymaj się!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    Rozmaryn(2009-02-23)
  • ally, nie pisze się "wziąść" lecz "wziąć". Każdy kot zna tę zasadę,
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Rozmaryn(2009-02-23)
Reklama