UWAGA!

"To ja posadziłam to drzewo"

 Elbląg, "To ja posadziłam to drzewo"
Fot. Anna Dembińska

„Jedno dziecko - jedno drzewo” to akcja polegająca na tym, by narodziny dziecka, nowego mieszkańca, uczcić posadzeniem drzewa. Dziś (25 listopada) w ramach proekologicznej inicjatywy 17 lip posadzili rodzice dzieci urodzonych w 2019 roku. Zobacz zdjęcia.

Drzewa posadzono między ulicami Pokorną a Topolową od strony targowiska miejskiego. Inicjatywę zrealizowało Nadleśnictwo Elbląg i elbląski samorząd.

- To bardzo ciekawa idea – mówił o akcji prezydent Witold Wróblewski. Podkreślił, że to okazja, by cieszyć się narodzinami dziecka nie tylko w gronie rodzinnym, ale także na poziomie lokalnej społeczności. Przypomniał, że w 2019 r. w Elblągu urodziło się ponad 2600 dzieci. - Dziękuję za odzew tym rodzicom, którzy się zdecydowali (na udział w akcji - red.) – zaznaczył prezydent. Zapowiedział, że podobne inicjatywy zapewne będą jeszcze w mieście realizowane.

- Akcja "Jedno dziecko – jedno drzewo" została zainicjowana w Szwajcarii – podkreślał nadleśniczy Mariusz Potoczny z Nadleśnictwa Elbląg. W Polsce po raz pierwszy zrealizowano ją w Szczecinku. - Sadzenie drzew w lesie to jedno, ale w lesie drzew mamy dużo. Na terenie miasta, na terenie zurbanizowanym, tej zieleni potrzeba dużo, dużo więcej. Każde drzewo posadzone w sposób przemyślany, a mówimy o właściwym miejscu, właściwym drzewie, odpowiedniej glebie i odpowiednim nasłonecznieniu, to świetna idea – zaznaczył.

Uczestniczące w akcji rodziny otrzymały specjalne certyfikaty, materiały edukacyjne i pamiątkowe gadżety.

- Drzewa są potrzebne, dobrze, jak jest zielono w mieście – mówi pani Natalia, mama małej Poli. - Dziecko będzie mogło tu przyjść, zobaczyć je i powiedzieć za kilka lat: "To ja posadziłam to drzewo" – dodaje. Przyznaje, że razem z mężem, panem Mateuszem i córką pewnie często będą wybierać się na spacery po tej okolicy i sprawdzać, jak rośnie drzewo Poli.

TB

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • W takim tempie sadzenia w stosunku do wycinania, to moze dzieci tych dzieci sie doczekaja zeby skorzystac z urokow zasadzonych drzew i beda mogly sie cieszyc lepszym powietrzem i mozliwoscia schowania sie przed sloncem w ich cieniu.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    12
    4
    Zenobia(2021-11-25)
  • Dlaczego miasto nie sądzi nowych dzrzew, ws, ystkie elbląskie parki to poniemieckie cmentarze, a żadnego nowego?
  • Dlaczego wycinane są drzewa w parku przy ul Hetmańskiej niedaleko Feniksa?
  • szkoda ze nie wiedziałam :(
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    1
    mamasynka2019(2021-11-25)
  • Zaczna sadzic jak juz wszystko wytna.
  • Inicjatywa sadzenia drzew godna pochwały. Jednak chciałbym sprostować że rodzice wsadzili do ziemi tylko drzewka CAŁĄ BRUDNĄ ROBOTĘ wykopanie dziur otwornicą i wkopanie słupków wykonali pracownicy zieleni miejskiej. Tylko jak zwykle świta z UM przyszła cyknąć fotki że niby coś robią. Ale chwałę zebrać za pracę innych to są pierwsi
  • Urzędasy, do pracy. Za dużo tych okazji do świętowania.
  • Gdzie można się zgłosić aby sadzić drzewa w Elblagu? Chetnie zaplacę za ziemie, nasadzenie, podpórki itp. Te miasto potrzebuje tysiecy drzew. Patrzcie jak Sopot nawet w ciasnej ulicy Niepodleglosci nasadzil drzewa (nawet kosztem i tak juz waskiego chodnika). Drzewa do najlepszy sposob na emisje CO2,poprawe wilgotnosci, pochlanianie pyłów, itp itd Juz nie mowiac że miasto bez drzew jest obrzydliwe. Te szare fasady budynkow, maszty 5G, paskudztwo.
  • Wieloletni dyrektor Zieleni Miejskiej, pan Leon Budzisiak był wielkim milosnikiem tzw japonskich ogrodów i sadził w naszym miescie głównie kwiaty i krzewy. Drzewa nie były sadzone, a raczej na masową skalę wycinane. Pozostały stare drzewa głównie na poniemieckich parkach, skwerach i przy ulicach wschodniego Elbląga, gdzie pilarze Z. M. nie zdążyli dotrzeć. Pora by odwrócić tendencję do rezygnacji z zieleni, a powrócic do masowego sadzenia drzew, by Elbląg, jak za czasów prezydenta Słoniny zbierał nagrody za ekologię i był nazywany - Miasto Ogród.
  • Bo są niebezpieczne i trujące
  • Nawet dziesięć ton zużytych opon samochodowych są gotowi przyjąć od mieszkańców leśnicy z Nadleśnictwa Siewierz. To wszystko podczas akcji „Sadzonka za oponę”. To pierwsze takie przedsięwzięcie organizowane przez Lasy Państwowe w południowej Polsce. Jeśli pilotaż się uda, podczas wiosennej wymiany opon kolejne nadleśnictwa zorganizują podobne akcje u siebie – zapewnia Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Katowicach. Tę inicjatywę warto upowszechnić także w Elblągu w porozumieniu z Nadleśnictwem. Lepiej wymieniać opony na sadzonki i pozbyć się kłopotu niż wyrzucać w lesie, czy do przydrożnego rowu, nieprawdaż? Hashtagi: #Roman
  • Że niby w 2019 roku w Egu urodziło się 17 dzieci???
Reklama