UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • No i mamy naszego rodzimego Jaksona. .. Zamknij się kolego w lodówce ale sterylnej. Ty to pewni sam oddajesz własne odchody w zunifikowanych pojemnikach zamykanych herrmetycznie w ołwianych tubach ? Uświadom sobie człowieku że cala gleba ziemi była już fragmentem jakiś organizmów a i woda nie raz rzez jakieś jelita przeleciała. Wróć do szkoly i sprawdz czym sie nawozi pola pod pomidory na przykad. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Mariusz Lewandowski(2013-02-03)
  • Proszę mnie nie obrażać! Mam i dziecko i psa. W domu nie śmierdzi, pies jest często kąpany, czesany- podejrzewam że jest czyściejszy i bardziej pachnący od ciebie:) (w wielu domach po wejściu czuć smród nóg, butów i skarpet ich właścicieli) Problemem nie jest lenistwo, czy jak twierdzisz ograniczenie. Problemem jest brak śmietników- jakichkolwiek, o tych specjalnych na psie odchody można pomarzyć. Wszyscy właściciele psów maja teraz biegać kilka razy dziennie do Parku Kajki- bo tam zlokalizowano owe śmietniki. Postawić śmietniki i wtedy karać za niesprzątanie.
  • mam psa. .. boksera- duże zwierzę. .. .. ale mam łopatkę i gdy piesek "chce wyjść" - zakopuję jego kupy. .. .nikt nie wdepnie. .. . pies ma 13 lat. .. jest już stary. .. .. ale jest mądrzejszy od wielu, wielu "ludzi". .. ..
  • Ja sprzątałam po swoim psie. Kupki nosiłam do najbliższego śmietnika, który był przy wieżowcu. Raz odnosząc kupkę dostałam opierdziel od pani z okna, że mój pies zrobił SIKU na trawniku przy śmietniku. Więcej już kupki nie sprzątam, skoro pójść do śmietnika nie mogę. Nich ludzie przestana śmiecić - to gorszy widok.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    mieszkanka Eg(2013-02-03)
  • W innych miastach jest ustalony podatek od psa 60zł, a w Elblągu? Niech podatek od psów pokryje koszty postawienia koszów na psie odchody. Wg mnie w mieście powinien być zakaz posiadania psów. Ci co je mają powinni je odpowiednio oznaczyć, jak zwierzęta w gospodarstwie rolnym. Nr i wiadomo kto jest właścicielem. Złapano właściciela psa który nie sprząta po nim kup. Kara, posprzątać całą ulicę Ogólną z jednej i drugiej strony. Jeszcze odpowiednio ubrać delikwentów jak w USA wszyscy przechodzący wiedzieli za co on sprząta kupy. Wtedy by właściciele psów sprzątali kupy. Czy my musimy czekać na kogoś obcego by Polaków nauczył porządku. Zapewniam was, że gdyby Niemcy przyszli to tych co mają psy i nie sprzątają po nich, nauczyli by ich sprzątania w ciągu jednego miesiąca.
  • nalezy wprowadzić przepisy obowiązujace w niemczech lub anglii, Twój pies Twoja kupa po psie, a dla niesfornych włascicieli wprowadzić dotkliwe mandaty, myśle że pracownik UM z aparatem foto i uprawnieniami do karania za nieposprzątanie po swoim psie zarobi lepiej od fotoradaru. .. ..
  • jakie problemy techniczne? bierzesz reklamówkę i najnormalniej w świecie pakujesz "problem" do środka, trwa to 5 -10 sekund, potem wrzucasz to do śmietnika, luzie wy z najprostszej sprawy na świecie tworzycie niewobrażalne trudności, ile tych kup pies robi? jedną dziennie, a może i nie, w czym widzicie kłopot ? w posprzataniu po zwierzaku, który tego sam nie potrafi zrobić? wystarczy, że Polak wyjedzie za granicę i nie widzi problemu w sprzątaniu po psie, bo to nie jest żadne problem tylko najzwyczajniejsze na świecie sprawa, no ale jak ktoś ma pod deklem jakies zaburzenia to dla niego to faktycznie problem, taka osoba musi szukac pomocy u specjalisty psychologa-psychiatry, kogoś kto dotrze do jej świadomości i wyjaśni jej, że sprzątanie po sobie jest najzwyklejsza ludzką rzeczą i nie ma tu żadnej filozofii,
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    sprzatałem i to nie boli(2013-02-03)
  • jestem tego samego zdania. jakos na chodnikach pieski kupy nie robia. kupa sie rozklada. a jak zaniose ja do domu to gdzie ja wrzucui? ok do toalety ale zawsze ajkies resztki na woreczku beda ktory wyrzucam bo smieci. popatrzcie lepiej na pety ktore sie nie rozkladaja. juz od klilku lat jak sa takie artykuly to to podkreslam,
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    kupers(2013-02-03)
  • Problemem jest właściciel, a nie pies. Mam psa dużego i chodzę w z nim w miejsca nie uczęszczane przez ludzi. Denerwują mnie kupy na chodnikach gdzie chodzą ludzie i niestety to są kupki małych psów. Nie raz mój pies wdepnął w takie coś i miałam "kupę "roboty.
  • Jedno jest pewne: Polacy to straszne brudasy, oszczędzają na wodzie i śmierdzą w autobusach, niszą klatki schodowe, nie potrafią segregować śmieci, palą fajki w windach, to jak oczekiwać żeby sprzątali po psach. Potrzeba lat i to 10-20 żeby coś się zmieniło w krajach cywilizowanych potrfia to i unas kiedyś się nauczą.
  • worek zostawiasz w śmietniku człowieku, jakie resztki? co do rozkładu to masz rację, oczywiście, że się samo rozłoży, zresztą gdybyś pozostawił kupę w salonie na dywanie też po pewnym czasie by się sama rozłożyła -ekologicznie, . ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ekologiczny(2013-02-03)
  • Czego czy kogo my Polacy bedziemy sie czepiac? Badzcie wdzieczni wlascicielom psow ze je maja a nie biegaja bezpansko i zdychaja z glodu i mrozu Nastepny temat prosze poruszyc na temat chomikow Komu one przeszkadzaja Paranoja
Reklama