6. miejsce piłkarek Elwo Etna na mistrzostwach Polski

W grupie nasz zespół trafił na drużyny: Bronowianka Kraków, Naprzód Sobolów, Gol Częstochowa oraz ULKS Bogdańczowice. Dwa pierwsze zespoły należały do grona zdecydowanych faworytów mistrzostw co potwierdzały pierwsze spotkania. Elblążanki w swoim debiucie spotkały się z drużyną GOL Częstochowa i po bramkach Natalii Kulig (2), Julii Dziewanowskiej(2) oraz Barbary Piosik (1) pewnie wygrały 5:0. W drugim meczu przeciwko drużynie z Sobolowa naszym dziewczętom nie wychodziło nic, a bardziej ograne przeciwniczki umiejętnie wykorzystywały swoje szanse, odnosząc zwycięstwo 3:0. W trzecim meczu piłkarki ELWO ETNA stanęły na przeciwko głównego faworyta, Bronowianki Kraków, drużyny składającej się z dziewcząt reprezentujących „trawiastą” kadrę Województwa Małopolskiego. Nasz zespół przy korzystnym wyniku miał jeszcze szansę na pierwsze miejsce w grupie. Trener Karolina Orłowska tak nastawiła swoje podopieczne, że te wspięły się na wyżyny swoich możliwości i rozegrały swoje najlepsze spotkanie, które zostało również uznane za najlepsze całego championatu. Od pierwszej do ostatniej minuty trwał zażarty bój dwóch równie zdeterminowanych drużyn walczących o jak najlepszy wynik. Na bramkę Krakowianek bardzo szybko odpowiedziała kapitan ELWO ETNA, Natalia Kulig i mecz rozpoczynał się od nowa. Następne minuty to doskonałe okazje obu zespołów, z których obronną ręką wychodziły bramkarki.
       Gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się podziałem punktów, w ostatniej sekundzie strzał życia oddała jedna z przeciwniczek i piłka trafiła w „okienko” elbląskiej bramki. W ostatnim meczu grupowym młode elblążanki zmierzyły się najsłabszą drużyną w grupie i zgodnie z przewidywaniami
       odniosły przekonujące zwycięstwo 15:1 po golach Nicole Hoffmann (4), Karoliny Cichowlas (3), Eweliny Wiśniewskiej (2), Martyny Rant (2) oraz Barbary Piosik (4).
       W ćwierćfinale piłkarki ELWO ETNA trafiły na zawodniczki Rolnika Głogówek i niestety przy wydatnej pomocy arbitrów uległy gospodyniom 3:1 (bramka Hoffman).
       W pierwszym meczu w walce o miejsca 5-8, elblążanki zmierzyły się KKS Katowice i po golach Piosik (2), Rant (1), Wiśniewskiej (1) oraz Kulig (1) wygrały wysoko 5:0. W ostatnim spotkaniu o miejsce 5. rywalkami zawodniczek ELWO ETNA była drużyna Rekord Bielsko Biała. Po pierwszej połowie elblążanki powinny prowadzić różnicą kilku bramek, jednak cudów dokonywała bramkarka rywalek.
       W drugiej gra się wyrównała, a po dwóch bramkach Wiśniewskiej długo utrzymywał się rezultat 2:2.
       W końcówce błąd w naszej obronie wykorzystały przeciwniczki i to one po ostatnim gwizdku cieszyły się ze zwycięstwa i 5 miejsca w mistrzostwach.
       W meczu o 3. miejsce Naprzód Sobolów zdecydowanie pokonał gospodynie 5:1, natomiast w finale Bronowianka Kraków zdeklasowała zwycięzcę grupy A, drużynę Polonii Tychy aż 9:1.

      
       Trener Karolina Orłowska: - Jestem zadowolona z dziewcząt, udowodniły wszystkim, a przede wszystkim sobie że drzemią w nich ogromne możliwości. Śmiem twierdzić, że gdybym mogła skorzystać na mistrzostwach ze wszystkich zawodniczek (choroba uniemożliwiła wyjazd dwóm podstawowym piłkarkom) to do Elbląga wróciłybyśmy z medalami.
       Manager Zbigniew Urbaniak: - Organizacja mistrzostw na wysokim poziomie, do którego nie dopasowali się jednaj sędziowie. Poziom sędziowania naszego ćwierćfinału, choć nie tylko, to skandal. Nie można w tak wyrównanym spotkaniu, aż tak faworyzować gospodyń, bo nasze młode piłkarki mają oczy i widzą, że są oszukiwane. Nasz wyjazd do ostatniej chwili stał pod znakiem zapytania, jednak dzięki pomocy sponsorów mogliśmy udać się do oddalonego o blisko 600km Głogówka i pokazać ciekawy futsal w wykonaniu naszej drużyny.
      
       Skład ELWO ETNA Elbląg: Justyna Czerwińska (br.), Natalia Kulig (kap.), Nicole Hoffman, Barbara Piosik, Ewelina Wiśniewska, Julia Dziewanowska, Karolina Cichowlas, Martyna Rant, trener Karolina Orłowska, trener Grzegorz Szucki, kierownik Jacek Zdziech.