- Nie ma osoby w Olimpii, która wątpi w utrzymanie – mówił Tomasz Lewandowski, kapitan żółto – biało – niebieskich na dzisiejszej (28 lutego) konferencji prasowej podsumowującej przygotowania zespołu Adama Noconia do rundy wiosennej. Początek batalii o utrzymanie już w najbliższą sobotę – na A8 przyjeżdża Radomiak Radom, aktualny lider tabeli.
17 punktów w 19 meczach, 18 miejsce w lidze, strata do bezpiecznego miejsca – 6 punktów. Olimpię Elbląg w rundzie wiosennej czeka bardzo trudne zadanie. Biorąc pod uwagę poprzednie sezony – do utrzymania potrzebne jest 40 punktów.
- To będzie historyczna runda dla nas wszystkich: zespołu, kibiców i zawodników. Na pewno będą ciężkie chwile, ale mam nadzieję, że wszyscy włącznie z zarządem, trenerem i przede wszystkim kibicami, zrobimy wszystko, żeby się utrzymać. Nie ma osoby w zespole, która choć przez chwilę w to zwątpiła – mówił Tomasz Lewandowski, kapitan Olimpii Elbląg.
- Jesteśmy w przeddzień ważnego momentu dla klubu i naszej drużyny. Jesteśmy przygotowani, wierzę w tę drużynę i uważam, ze pomimo że w sparingach nie prezentowaliśmy się okazale, chociaż były dobre momenty, to drużyna pokaże charakter i dobrą grę. Małymi kroczkami, w każdym meczu będziemy walczyć, żeby zrealizować cel, jakim jest utrzymanie Olimpii w II lidze – dodał Adam Nocoń, trener żółto – biało – niebieskich.
Pierwszy mecz Olimpijczycy zagrają w najbliższą sobotę (2 marca). Do Elbląga przyjedzie lider II ligi – Radomiak Radom. Początek spotkania o 17. W tym meczu nie wystąpi wypożyczony z radomskiej drużyny Damian Szuprytowski. W umowie wypożyczenia pomocnika jest bowiem zapis mówiący o 25 tys. zł, jakie musieliby zapłacić elblążanie w przypadku występu „Małego” przeciw aktualnemu liderowi.
- Nie ulega wątpliwości, że jest to bardzo dobry przeciwnik. Czeka nas ciężka przeprawa, ale w tej lidze nie ma zespołów nie do pokonania. Zdajemy sobie sprawę, że to Radomiak jest faworytem tego meczu, ale wierzę w swoich zawodników i nasze zwycięstwo. Czymś spróbujemy lidera zaskoczyć – zdradził Adam Nocoń.
- Liczę na wsparcie kibiców, bo wszyscy którym zależy na Olimpii muszą walczyć o utrzymanie. To jest w tej chwili najważniejsze dla rozwoju naszego klubu. Zachęcam do tego, żebyśmy byli w jednej drużynie – dodał Paweł Guminiak, prezes Olimpii.
W zimowym okienku transferowym żółto – biało – niebiescy pozyskali sześciu nowych zawodników. Niestety nie obyło się też bez strat: Maciej Rozumowski z powodu kontuzji nie zagra do końca rundy, Anton Kolosov ma być gotowy dopiero na końcówkę sezonu.
Kluczowym miesiącem w walce o utrzymanie będzie kwiecień. Wówczas żółto-biało-niebieskich czeka siedmiomeczowy maraton rozgrywany w systemie weekend – środa – weekend. Olimpijczycy rozegrają dwa zaległe mecze z rundy jesiennej i w porównaniu z rywalami będą mieli mniej czasu na odpoczynek.
- Bardziej wolimy grać niż trenować. Dla piłkarzy to jest fajny moment, w którym można sprawdzić samego siebie. Na pewno będzie głów piłki, głód zwycięstw. Cieszymy się, że taki miesiąc przed nami – powiedział Tomasz Lewandowski.
W tej rundzie pojawiła się szansa, aby jeden z meczów Olimpii był transmitowany na jednym z kanałów TVP. Na szczegóły jeszcze jest za wcześnie: obecnie wiadomo jakie mecze telewizja pokaże w trzech pierwszych kolejkach.
- Obecnie są dopinane szczegóły, ponieważ temat można uznać za rozwojowy. Na pewno jakiś mecz będziemy próbowali rozegrać, tak aby mógł on być transmitowany w telewizji. Mamy mecze ustawione na niedzielę, być może któryś z nich będzie transmitowany. Do końca nie jest jeszcze ustalone, który mecz w której kolejce będzie transmitowany – poinformował Paweł Guminiak.
Kapitan Olimpijczyków zaapelował też do kibiców, aby w tej trudnej dla klubu sytuacji wsparli drużynę dopingiem.
- Chciałbym prosić kibiców, aby byli naszym 12 – tym zawodnikiem. Jeszcze nie tak dawno nasi rywale bali się przyjeżdżać do Elbląga, bały się tu grać. Tu była taka twierdza i mam nadzieję, że w tej rundzie stadion przy Agrykola 8 powróci do tej roli. Ale w tym muszą nam pomóc kibice, którzy będą nas dopingować od pierwszej do ostatniej minuty – mówił Tomasz Lewandowski.
Kadra Olimpii na rundę wiosenną:
bramkarze: Sebastian Madejski, Paweł Rutkowski, Dawid Kapłon
zawodnicy z pola: Wojciech Jurek, Korneliusz Sochań, Michał Balewski, Kamil Wenger, Jakub Bojas, Mariusz Bucio, Kacper Korkliniewski, Michał Markowski, Tomasz Sedlewski, Krzysztof Zaremba, Michał Kuczałek, Mateusz Szmydt, Oleksij Prytulak, Michał Kiełtyka, Anton Kolosov, Michał Ressel, Tomasz Lewandowski, Maciej Rozumowski, Oskar Rynkowski, Cezary Demianiuk, Damian Szuprytowski, Bartosz Nowicki, Klaudiusz Krasa, Eryk Filipczyk, Michał Fidziukiewicz
Odeszli: Eduardo, Tomasz Persona, Krzysztof Pilarz, Mateusz Bogdanowicz
Przyszli: Wojciech Jurek (Skra Częstochowa), Michał Markowski (Górnik Łęczna), Oleksij Prytulak (Fakeł Lipowiec), Cezary Demianiuk (ŁKS Łomża), Damian Szuprytowski (Radomiak Radom), Krzysztof Zaremba (FC Varmbols)
- To będzie historyczna runda dla nas wszystkich: zespołu, kibiców i zawodników. Na pewno będą ciężkie chwile, ale mam nadzieję, że wszyscy włącznie z zarządem, trenerem i przede wszystkim kibicami, zrobimy wszystko, żeby się utrzymać. Nie ma osoby w zespole, która choć przez chwilę w to zwątpiła – mówił Tomasz Lewandowski, kapitan Olimpii Elbląg.
- Jesteśmy w przeddzień ważnego momentu dla klubu i naszej drużyny. Jesteśmy przygotowani, wierzę w tę drużynę i uważam, ze pomimo że w sparingach nie prezentowaliśmy się okazale, chociaż były dobre momenty, to drużyna pokaże charakter i dobrą grę. Małymi kroczkami, w każdym meczu będziemy walczyć, żeby zrealizować cel, jakim jest utrzymanie Olimpii w II lidze – dodał Adam Nocoń, trener żółto – biało – niebieskich.
Pierwszy mecz Olimpijczycy zagrają w najbliższą sobotę (2 marca). Do Elbląga przyjedzie lider II ligi – Radomiak Radom. Początek spotkania o 17. W tym meczu nie wystąpi wypożyczony z radomskiej drużyny Damian Szuprytowski. W umowie wypożyczenia pomocnika jest bowiem zapis mówiący o 25 tys. zł, jakie musieliby zapłacić elblążanie w przypadku występu „Małego” przeciw aktualnemu liderowi.
- Nie ulega wątpliwości, że jest to bardzo dobry przeciwnik. Czeka nas ciężka przeprawa, ale w tej lidze nie ma zespołów nie do pokonania. Zdajemy sobie sprawę, że to Radomiak jest faworytem tego meczu, ale wierzę w swoich zawodników i nasze zwycięstwo. Czymś spróbujemy lidera zaskoczyć – zdradził Adam Nocoń.
- Liczę na wsparcie kibiców, bo wszyscy którym zależy na Olimpii muszą walczyć o utrzymanie. To jest w tej chwili najważniejsze dla rozwoju naszego klubu. Zachęcam do tego, żebyśmy byli w jednej drużynie – dodał Paweł Guminiak, prezes Olimpii.
W zimowym okienku transferowym żółto – biało – niebiescy pozyskali sześciu nowych zawodników. Niestety nie obyło się też bez strat: Maciej Rozumowski z powodu kontuzji nie zagra do końca rundy, Anton Kolosov ma być gotowy dopiero na końcówkę sezonu.
Kluczowym miesiącem w walce o utrzymanie będzie kwiecień. Wówczas żółto-biało-niebieskich czeka siedmiomeczowy maraton rozgrywany w systemie weekend – środa – weekend. Olimpijczycy rozegrają dwa zaległe mecze z rundy jesiennej i w porównaniu z rywalami będą mieli mniej czasu na odpoczynek.
- Bardziej wolimy grać niż trenować. Dla piłkarzy to jest fajny moment, w którym można sprawdzić samego siebie. Na pewno będzie głów piłki, głód zwycięstw. Cieszymy się, że taki miesiąc przed nami – powiedział Tomasz Lewandowski.
W tej rundzie pojawiła się szansa, aby jeden z meczów Olimpii był transmitowany na jednym z kanałów TVP. Na szczegóły jeszcze jest za wcześnie: obecnie wiadomo jakie mecze telewizja pokaże w trzech pierwszych kolejkach.
- Obecnie są dopinane szczegóły, ponieważ temat można uznać za rozwojowy. Na pewno jakiś mecz będziemy próbowali rozegrać, tak aby mógł on być transmitowany w telewizji. Mamy mecze ustawione na niedzielę, być może któryś z nich będzie transmitowany. Do końca nie jest jeszcze ustalone, który mecz w której kolejce będzie transmitowany – poinformował Paweł Guminiak.
Kapitan Olimpijczyków zaapelował też do kibiców, aby w tej trudnej dla klubu sytuacji wsparli drużynę dopingiem.
- Chciałbym prosić kibiców, aby byli naszym 12 – tym zawodnikiem. Jeszcze nie tak dawno nasi rywale bali się przyjeżdżać do Elbląga, bały się tu grać. Tu była taka twierdza i mam nadzieję, że w tej rundzie stadion przy Agrykola 8 powróci do tej roli. Ale w tym muszą nam pomóc kibice, którzy będą nas dopingować od pierwszej do ostatniej minuty – mówił Tomasz Lewandowski.
Kadra Olimpii na rundę wiosenną:
bramkarze: Sebastian Madejski, Paweł Rutkowski, Dawid Kapłon
zawodnicy z pola: Wojciech Jurek, Korneliusz Sochań, Michał Balewski, Kamil Wenger, Jakub Bojas, Mariusz Bucio, Kacper Korkliniewski, Michał Markowski, Tomasz Sedlewski, Krzysztof Zaremba, Michał Kuczałek, Mateusz Szmydt, Oleksij Prytulak, Michał Kiełtyka, Anton Kolosov, Michał Ressel, Tomasz Lewandowski, Maciej Rozumowski, Oskar Rynkowski, Cezary Demianiuk, Damian Szuprytowski, Bartosz Nowicki, Klaudiusz Krasa, Eryk Filipczyk, Michał Fidziukiewicz
Odeszli: Eduardo, Tomasz Persona, Krzysztof Pilarz, Mateusz Bogdanowicz
Przyszli: Wojciech Jurek (Skra Częstochowa), Michał Markowski (Górnik Łęczna), Oleksij Prytulak (Fakeł Lipowiec), Cezary Demianiuk (ŁKS Łomża), Damian Szuprytowski (Radomiak Radom), Krzysztof Zaremba (FC Varmbols)
Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg
SM