UWAGA!

Cezary Demianiuk: Jeszcze parę spotkań musimy wygrać (komentarze pomeczowe)

 Elbląg, Cezary Demianiuk (z lewej) dał Olimpii zwycięstwo w sobotnim meczu ze Zniczem Pruszków
Cezary Demianiuk (z lewej) dał Olimpii zwycięstwo w sobotnim meczu ze Zniczem Pruszków (fot. Michał Skroboszewski)

- Najważniejsze, żeby wygrywać u siebie i zdobywać punkty na wyjeździe. Wtedy będziemy mieli realne szanse na utrzymanie – powiedział Cezary Demianiuk, napastnik Olimpii po sobotnim meczu ze Zniczem Pruszków. Żółtoi-bało-niebiescy wygrali 1:0, a Cezary Demianiuk zdobył swoją pierwszą bramkę w barwach elbląskiego zespołu.

Cezary Demianiuk ostatniego (do soboty) gola strzelił w spotkaniu „swojego” ŁKS-u Łomża z Olimpią Zambrów, 24 listopada ubiegłego roku w meczu grupy pierwszej III ligi. Po przejściu do Olimpii Elbląg wchodził na ostatnie minuty. Więcej niż kwadrans gry w meczu dostał od trenera Adama Noconia tylko w trzech meczach (na siedem, w których wystąpił). Tak było do Wielkiej Soboty.
       Ze składu żółto – biało – niebieskich wypadli: Jakub Bojas, Damian Szuprytowski (za kartki) oraz Krzysztof Zaremba (kontuzja). Trener zdecydował się wypuścić od pierwszej minuty byłego napastnika ŁKS Łomża.
       - Czekałem na swoją szansę, byłem skoncentrowany cały czas, uważam, że ciężko trenowałem. Wiadomo, każdy ma swoje ambicje, zawsze chciałem grać od początku. Widziałem, że dostanę szansę na grę od pierwszego gwizdka. Byłem cierpliwy i czekałem – mówił Cezary Demianiuk, napastnik Olimpii po sobotnim meczu ze Zniczem Pruszków.
       Za grę od początku napastnik Olimpii odwdzięczył się – tak jak się tego oczekuje od napastnika: golem na wagę zwycięstwa.
       - Pierwsza bramka smakuje bardzo dobrze. Cieszy tym bardziej, że dała trzy punkty. Dziś [rozmawialiśmy w sobotę – przyp. SM] cieszymy się ze zwycięstwa, ale od jutra już koncentrujemy się na następnym meczu. Jeszcze parę spotkań musimy wygrać – mówił Cezary Demianiuk.
       - Wygraliśmy dzisiaj bardzo trudny, bardzo ważny mecz. Nie widziałem w swojej drużynie słabych punktów. Wszyscy realizowali swoje zadania, które przedstawiłem im przed meczem. Myślę, że to ambicją i zdyscyplinowaniem dziś wygraliśmy – tak Adam Nocoń, trener Olimpii skomentował zwycięstwo swojej drużyny.
       Szkoleniowiec żółto – biało – niebieskich był zadowolony z występu piłkarzy, którzy na co dzień wchodzą z ławki rezerwowych. W sobotnim meczu szansę na grę od pierwszego gwizdka dostali skrzydłowi: Cezary Demianiuk i Tomasz Sedlewski.
       - Zagrali bardzo dobrze i o to chodzi. Przed tym meczem byliśmy na pewno osłabieni, ale to jest zespół. Nie ważne kto gra, każdy kto wchodzi na boisko, oddaje tej drużynie serducho, i to był dzisiaj widać zarówno u Tomka jak i Czarka – tak występ dwóch skrzydłowych podsumował Adam Nocoń.
       Do końca sezonu pozostało jeszcze pięć kolejek. Czego się można spodziewać po Olimpii? Z jednej strony fatalny występ w środę w Tarnobrzegu, a kilka dni później „u siebie” zwycięstwo ze Zniczem Pruszków – zespołem lepszym do Siarki Tarnobrzeg.
       - Najważniejsze, żeby wygrywać u siebie i zdobywać punkty na wyjeździe. Wtedy będziemy mieli realne szanse na utrzymanie – mówił napastnik Olimpii.
       Sobotniego zwycięstwa nie byłoby też bez Sebastiana Madejskiego. Jeżeli żółto – biało – niebiescy się utrzymają, to bramkarz elbląskiej drużyny będzie jednym z głównych autorów tego sukcesu. W ostatnich minutach sobotniego meczu obronił strzał, o którym trener gości Andrzej  Prawda powiedział: - Takich strzałów raczej się nie broni.
      
       Zobacz tabelę II ligi

       Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg

      
SM

Najnowsze artykuły w dziale Olimpia

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Olimpia nigdy nie spadnie nigdy nie spadnie Olimpia nigdy nie spadnie Mam przeczucia że odejdzie połowa w następnym sezonie :(
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    14
    3
    KibolOE(2019-04-22)
  • Piłkarzom,działaczom,Sponsorom oraz kibicom elbląskiej Olimpii .Zdrowych Wesołych Świąt Wielkiej Nocy.Życzy kibic Olimpii.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    16
    2
    Kibic Olimpii od 1972 r(2019-04-22)
  • Kogo obchodzi jakąś Olimpia.... Wygrali parę męczy i już euforia hahha tak to jechali po nich jak po burej su.ce. Lepiej zobaczcie co robi Concordia i kiedy ostatnio przegrała. Tylko Concordia w tym miescie a nie jakieś lalusie żelusie i bttsy ustawiane przed meczami. Co by każdy zarobiony był.
  • Się nie ze.sraj
  • A kogo obchodza wyniki zespołu rywalizującego z dzieciakami w dawnej okręgówce? Przypominam Ci że to 5 poziom rozrywkowy! Nie porównuj g***a z serem.
  • Kto kogoś zachwala niech wypie....
  • Walczyć trenować Olimpia musi panować
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    6
    2
    Z i e l a r z(2019-04-22)
  • Na Olimpię nie przychodzą już kibice. Można powiedzieć, że teraz na meczach są fanatycy Olimpii, wszyscy dajemy z siebie to co najlepsze, czyli doping. Może frekwencja nie jest najlepsza jak na II ligę ale nie jedna drużyna chciałaby mieć takie wsparcie kibiców na swoim meczu. Tak trzymajmy ! Niech "ŁUK" robi swoje na wyjazdach (wielkie dzięki za takie eskapady jak Katowice, teraz Rybnik ) a my na blaszaku teraz z Gryfem zrobimy kosmos. Pozdrawiam wszystkich Olimpijczyków i życzę zdrowia po świętach.
  • Zespół walczy a co robią władze w Elblągu by stadion przypominał obiekt roku 2019. Nic ,mniejsza Ostróda ma nowoczesne obiekty sportowe stadion lekkoatletyczny i pilkarski . Wstyd w tym Elblągu.
  • Dziś mija 4 rocznica gdy ten Wasz guru ultrasów niejaki Wolin potraktował mnie plaskaczami na łuku w obecności wszystkich za to, ze nie śpiewałem i nie machalem tymi gejowymi flagami. Po tym poniżeniu nie pojawiłem się już na stadionie. Widuje go czasem na mieście i patrzę mu w oczy a on już taki butny nie jest bo co prawda wciąż jest o 10 lat starszy ale różnica wagi topnieje. Ja trenuje sporty walki i wpierałam kurczaki a on mi się wydaje coraz mniejszy. Oddam mu co jestem winien + odsetki. Na łuku, podczas meczu. To będzie jego pożegnanie na jakie zasłużył.
  • Ty pomarańczowy na Olimpi byli som i będą kibice w przeciwieństwie do Twojego grasz 2 i niżej i się prezysz za plecami na portalu czekam jak się będziecie bawić świętować z wiekiego awansu do 3 ligi wtedy się wykazesz miłej zabawy malutka nieprzewal .Tradyia w Elblągu 1945 Olimpia tylko Olimpia
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    1
    82-300(2019-04-22)
  • Prosta prosta prosta otwieraj księdzu prostą nawet tego niepotrafisz to to samo jakbyś zamkną połowę kościoła ????
Reklama