Bolesnej lekcji tenisa stołowego udzielili zawodnicy Mlexera swoim rywalom z ULKS Kazanów.. W meczu z beniaminkiem II ligi elblążanie nie oddali nawet seta.
Weekend w tenisie stołowym w wykonaniu zawodników Mlexera rozpoczął się od demolki. Do Elbląga przyjechał beniaminek II ligi - ULKS Kazanów, który w ubiegłym sezonie zajął trzecie miejsce w III lidze województwa mazowieckiego. Drużyna z Kazanowa zastąpiła jeden z zespołów, który po ubiegłym sezonie wycofał się z rozgrywek. Elblążanie dali rywalom bolesną lekcję II ligi.
Piotr Kołaciński, Andrzej Makowski, Ryszard Grzelak i Wiktor Franc nie oddali rywalom ani seta. Półżartem można napisać, że najbliżej był Wiktor Franc, który w rywalizacji z Michałem Gosem pierwszego seta wygrał na przewagi do 13. Pozostałe sety bez historii. Dla tenisistów Mlexera było to swoiste przetarcie przed niedzielnym meczem z Tęczą Budki Piaseckie.
Początek niedzielnego spotkania o godzinie 11 w Hali Sportowo - Widowiskowej (sala do tenisa stołowego, wejście od zaplecza)
Hotel Kahlberg Mlexer Elbląg - ULKS Kazanów 10:0
Mlexer: Kołaciński (2,5), Makowski (2,5), Franc (2,5), Grzelak (2,5)
Piotr Kołaciński - Stefan Wielgus 3:0 (3, 5, 7)
Wiktor Franc - Michał Gos 3:0 (13, 9, 8)
Andrzej Makowski - Mateusz Wielgus 3:0 (1, 8, 4)
Ryszard Grzelak - Eryk Skura 3:0 (3, 6, 3)
Andrzej Makowski, Wiktor Franc - Stefan Wielgus, Mateusz Wielgus 3:0 (3, 9, 6)
Piotr Kołaciński, Ryszard Grzelak - Eryk Skura, Michał Gos 3:0 (9, 2, 8)
Piotr Kołaciński - Mateusz Wielgus 3:0 (6, 7, 6)
Wiktor Franc - Eryk Skura 3:0 (3, 3, 2)
Andrzej Makowski - Stefan Wielgus 3:0 (4, 4, 6)
Ryszard Grzelak - Michał Gos 3:0 (6, 5, 5)