
Czy ratusz wspiera elbląski sport w sposób wystarczający? Z elbląskich klubów wypływają informację, że przydałoby się większe wsparcie. Na wczorajszej konferencji prasowej prezydent Elbląga Witold Wróblewski przedstawiał wydatki miasta na szeroko pojęty sport.
Witold Wróblewski zwołał wczoraj konferencję prasową, na której chwalił się wspieraniem elbląskiego sportu. W 2021 r. miasto wydało na sport 28,5 mln zł. Trzeba jednak zauważyć, że prezydent dość szeroko określił wydatki na sport.
Największą kwotą jest utrzymanie bazy sportowej MOSiR - 11,2 mln zł. Drugą pod względem wielkości suma wydana na utrzymanie Zespołu Szkół i Placówek Sportowych (SSP nr 3, IV LO i MOS) - 9,8 mln zł.
- Warto podkreślić remont hali Atletikon, która został przeprowadzony siłami pracowników MOSiR-u. Obecnie w tym samym trybie remontujemy budynek w kompleksie sportowym przy ul. Skrzydlatej oraz budynek na przystani przy ul. Radomskiej - poinformował Marek Kucharczyk, dyrektor elbląskiego MOSiR.
- Elbląg jest jednym z niewielu miast w Polsce, które bezpłatnie użycza infrastrukturę sportową - zaznaczył Witold Wróblewski, prezydent Elbląga.
Koszt tej inicjatywy to 4,5 mln zł. Ale... bezpłatnie z miejskiej infrastruktury mogą korzystać elbląskie kluby sportowe (3 mln zł), elbląskie placówki edukacyjne (1,3 mln zł) oraz służby mundurowe (23 tys. zł). 121 tys. zł to koszt bezpłatnego użyczenia na imprezy rekreacyjno-sportowe. Na konferencji nie podano szczegółowego zestawienia, jaki klub i ile skorzystał na bezpłatnym wykorzystaniu miejskiej infrastruktury sportowej. Zapytaliśmy prezydenta o to, czy są kluby, które płacą miastu za wykorzystanie miejskiej infrastruktury i jeżeli tak, to jakie to kluby i ile płacą?
- Pewnie są. Concordia jak była, to płaciła za mecz. Chyba zapłacili 800 zł - wyjaśnił Witold Wróblewski. My wystąpiliśmy o zestawienie na piśmie. Redakcja portElu jest też w posiadaniu pisma Concordii Elbląg skierowanego do dyrektora elbląskiego MOSiR z października ubiegłego roku, w którym władze klubu zwracają uwagę na fakt przygotowania umowy przez MOSiR, w której kwota za wynajęcie stadionu na mecze IV ligi oraz rozgrywek centralnych Pucharu Polski została określona w wysokości 3 tys. zł za mecz.
Concordia w niełasce
Przypadek Concordii jest dość poważną rysą na wizerunku Elbląga jako miasta wspierającego sport. W marcu ubiegłego roku Olimpia i Concordia podpisały umowę o współpracy, w wyniku której jeden z elbląskich zespołów miał zniknąć z seniorskiej piłki nożnej. Umowa ostatecznie nie została zrealizowana i w sezonie 2021/22 w Elblągu nadal w seniorskich rozgrywkach grają trzy drużyny (Olimpia w II lidze, rezerwy Olimpii i Concordia w IV lidze). Prezydent sprawia wrażenie jakby nie przyjął tego do wiadomości i można odnieść wrażenie, że miasto robi wszystko, aby Concordię z miasta „wyrzucić“. Przypomnijmy, że klub z ulicy Krakusa nie dostał w w tym roku dotacji z konkursu na szkolenie sportowe w różnych dyscyplinach.
- Nie wiem. niech Pan mnie nie pyta, co planuje Concordia, bo nie jestem odpowiednim adresatem. Odsyłam do podpisanego listu intencyjnego, tam znajdzie pan odpowiedź - odpowiedział Witold Wróblewski na nasze pytanie, gdzie będzie grała Concordia. - List intencyjny podpisany w tamtym roku jest faktem. Sport osób dorosłych czyli tzw. kwalifikowany nie jest zadaniem własnym samorządu. My mamy objąć dzieci i Concordia jako klub sportowy ma dofinansowanie na dzieci. W przypadku seniorów ustaliliśmy propozycję: ma powstać jeden klub i tyle. Concordia się pod tym podpisała. Co dalej i w jaki sposób postępuje, nie będę komentował na konferencji - stwierdził prezydent.
Wiemy też o tym, że zaproponowane przez miasto terminy bezpłatnego wykorzystywania miejskiej infrastruktury sportowej często są zbyt małe jak na potrzeby treningowe klubów. Z tej formy wsparcia korzysta 29 klubów zrzeszających ok. 2800 zawodniczek i zawodników trenujących 23 dyscypliny sportowe.
Kluby sportowe mogą pozyskiwać dotacje z budżetu miejskiego - w 2022 r. ich kwota osiągnęła 2,3 mln zł. Miasto wsparło następujące cele: wspieranie szkolenia sportowego w różnych dyscyplinach (11 klubów), upowszechnianie kultury fizycznej wśród dzieci i młodzieży (32 kluby), popularyzacja sportu w środowisku osób z niepełnosprawnościami (2 kluby), organizacja zajęć dla dzieci i młodzieży w okresie ferii zimowych oraz wakacji letnich, popularyzacja sportu wśród mieszkańców Elbląga, organizacja imprez sportowo-rekreacyjnych.
Stypendia: za małe?
Miasto wspiera indywidualnych sportowców poprzez system stypendiów i nagród za wysokie osiągnięcia sportowe. W 2021 r. na ten cel przeznaczono 132 tys. zł. O tym prezydent już nie powiedział, ale są to za małe środki, żeby utrzymać wyróżniających się sportowców w naszych klubach. Żeby rozwijać karierę sportową, muszą oni znaleźć sobie klub w Polsce. Przypomnijmy tylko przypadek Kamili Stormowskiej, uczestniczka igrzysk olimpijskich w Pekinie, wychowanki Orła Elbląg, a od niedawna zawodniczki Stoczniowca Gdańsk. System stypendiów i nagród za wysokie osiągnięcia sportowe najdosadniej skomentował wicemistrz Europy juniorów i szósty na mistrzostwach świata juniorów na dystansie 800 metrów Kacper Lewalski. Wychowanek Truso lepsze warunki znalazł w AZS UWM Olsztyn.
- Miasto Elbląg nie dawało mi większej pomocy. Dostawałem bardzo małe stypendium. Po zdobyciu srebrnego medalu mistrzostw Europy w Tallinie w nagrodę dostałem bon na 300 złotych. Jakiś czas temu była też sytuacja, że zwolniono mojego trenera. Super się wtedy rozwijałem, pobiłem rekord Polski juniorów młodszych na halowe 600 metrów. Z każdych mistrzostw Polski przywoziłem medal. To była dla mnie niezrozumiała sytuacja i brak szacunku - powiedział Kacper Lewalski w wywiadzie dla portalu bieganie.pl tłumacząc swój transfer.
Najważniejsze planowane inwestycje sportowe dotyczą złożenia projektów na dofinansowanie przebudowy stadionu przy ul. Krakusa w obiekt lekkoatletyczny oraz rewitalizacji niecki północnej basenu przy ul. Spacerowej. W toku są inwestycje: budowa hal przy Szkołach Podstawowych nr 18 i 21 oraz mobilnych basenów przy ulicy Spacerowej.
Modernizacja Stadionu Miejskiego przy ul. Agrykola 8 to jak na razie "drobne" inwestycje finansowane z Budżetu Obywatelskiego. Harmonogram „poważniejszych“ inwestycji w tym miejscu na razie nie istnieje.