Drużyna trenera Adama Borosa nadal nie wywalczyła punktów w III lidze. W drugiej kolejce rywalizacji na tym poziomie Concordia przegrała na wyjeździe z Polonią Warszawa 0:2.
Obrona ekipy „Pomarańczowych” znów popełniała błędy, które miały wpływ na rezultat spotkania. W 8 minucie Tomasz Wełna zdecydował się podać piłkę z własnej połowy w pole karne przyjezdnych. Futbolówka jednak odbiła się przed bramkarzem, którego potem przelobowała i zmieściła się w siatce. Concordia próbowała odpowiedzieć rywalom jednak nie miała skutecznych argumentów. W 43 minucie natomiast Polonia zdobyła kolejnego gola, wykorzystując dobrą kontrę. Adam Pazio zagrał ze skrzydła w pole karne, gdzie Patryk Paczuk trafił między słupki. Polonia w drugiej części mogła zwiększyć swoje zdobycze bramkowe. W 48 minucie Damian Mosiejko zdecydował się na strzał, po którym piłkę z linii bramkowej wybił obrońca gości. Concordia w kolejnych minutach zaczęła grać odważniej. Kilka dobrych sytuacji jednak nie zostało zamienionych na gola. W 79 minucie gracz przyjezdnych trafił w poprzeczkę.
Polonia Warszawa – Concordia Elbląg 2:0 (2:0)