UWAGA!

Meblarze zaczynają rozgrywki

 Elbląg, Meblarze zaczynają rozgrywki
fot. Anna Dembińska

Wyjazdowym meczem w Kwidzynie z miejscowym beniaminkiem piłkarze ręczni Wójcika zainaugurują I-ligowe rozgrywki. Zespół prowadzony przez Grzegorza Czaplę liczy na pomyślny sezon i miejsce w górnej części tabeli.

KS Meble Wójcik to zespół, w którym w większości grają elblążanie. Po ubiegłorocznych rozrywach drużynę opuściło kilku zawodników, a ich miejsce pojawili się młodsi gracze. W nadchodzącym sezonie w drużynie nie zobaczymy już Damiana Spychalskiego, Łukasza Cieślaka, Marka Boneczko, Michała Cierzana, Filipa Ostałowskiego, Łukasza Rudnickiego i Bartłomieja Lachowicza. Kadra liczy obecnie szesnaście osób, Adam Załuski przechodzi jeszcze rehabilitację po zabiegu.- Próbujemy wprowadzić młodzieńczą świeżość. Zobaczymy, czy będzie to dobra zmiana. Mamy nadzieję, że ich warunki fizyczne i umiejętności utwierdzą nas w przekonaniu, że był to dobry wybór - mówił tuż po wznowieniu treningów trener Meblarzy. Zespół zasilił rozgrywający Damian Nowak z Sambora Tczew, obrotowy Maksymilian Chyła z Wybrzeża Gdańsk, skrzydłowy Wojciech Kowszuk z Sokoła Kościerzyna oraz dwóch młodych graczy z Truso Elbląg Cezary Bartnicki i Michał Sucharski.

Elbląski zespół przez niespełna siedem tygodni przygotowywał się do sezonu na obiektach własnych, rozegrał też, ze zmiennym szczęściem, kilka meczów kontrolnych. - Po części udało nam się zrealizować o, co sobie zakładaliśmy - mówił szkoleniowiec Wójcika. - Trochę brakowało nam grania, za mało mieliśmy sparingowych gier z mocniejszym przeciwnikiem. Sam okres przygotowawczy był ciężki. Wiadomo, że jest to najgorszy czas dla zawodników, ale obeszło się bez kontuzji, czy urazów, które wykluczyłyby kogoś na dłużej. Zaraz zaczniemy szukać punktów i grać pod presją. Moim zawodnikom potrzeba doświadczenia, które przychodzi z czasem. Mamy młody zespół, ze względu na nasz budżet postawiliśmy na młodzież. Sam jestem ciekawy jak wypadniemy w lidze, ale podchodzimy do wszystkiego z pewną dozą spokoju, bo drastyczne i nerwowe posunięcia nic nie dadzą. Musimy cierpliwie czekać i mamy nadzieję, że ona nam się opłaci. Ważne jest to, że moim zawodnikom nie brakuje ambicji i woli walki - powiedział trener Grzegorz Czapla.

Nasza drużyna rywalizować będzie w grupie A, gdzie znalazł się także Jurand Ciechanów, Gwardia Koszalin, Mazur Sierpc, Nielba Wągrowiec, Warmia Olsztyn, SMS Gdańsk, Sokół Kościerzyna, GKS Żukowo oraz dwóch beniaminków Tytani Wejherowo i wspomniany Usar Kwidzyn. W sobotę (21 września) o godz. 17 Meblarze zainaugurują sezon 2019/2020 wyjazdową potyczką z Usarem. Kwidzynski zespół ale skupił wokół siebie zawodników, którzy już grali w I lidze, a także superlidze, jak grający wcześniej w Wójciku Bartosz Janiszewski, Grzegorz Szczepański, czy Łukasz Cieślak - Nie lubię grać pierwszego meczu na wyjeździe, ale tak się ułożył terminarz. Na pewno nie będzie łatwo, bo będzie to fizyczny mecz, zważywszy na siłę i potencjał kwidzynian. Niektórzy zawodnicy grają już po 10-15 lat przynajmniej na poziomie I-ligowym. Młodzież zdarzy się z doświadczeniem, zapowiada się ciekawy mecz - dodał Grzegorz Czapla.

Pierwszy pojedynek przed własną publicznością Meblarze zagrają tydzień później z Gwardią Koszalin.

Anna Dembińska

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama