Dziesięć osób liczy w tym roku drużyna portEl.pl na Bieg Piekarczyka. Nasi Czytelnicy odliczają już dni do startu i pilnie trenują, by po raz kolejny udowodnić, że w drużynie jest siła.
Są w różnym wieku, wykonują rozmaite zawody, mają różne doświadczenia w uprawianiu sportu, ale każda i każdy z nich lubi po prostu biegać. Od kilkunastu dni są jedną drużyną, przygotowując się do startu w najważniejszej biegowej imprezie w Elblągu. Na nasze zaproszenie do reprezentowania portEl.pl w Biegu Piekarczyka odpowiedzieli: Anna Miecznikowska, Aleksandra Korzeniowska, Anita Sarnowska, Andrzej Demczuk (będzie biegł z synem Tadkiem), Mariusz Prokop, Krzysztof Grajek, Ryszard Miszk, Krzysztof Milewski i Robert Kapteina. Drużynę poprowadzi Rafał Gruchalski, redaktor naczelny portEl.pl
W tym tygodniu czekają ich jeszcze dwa wspólne treningi, w tym jeden po trasie Biegu Piekarczyka. Humory dopisują, forma rośnie, więc na trasie nie powinno być problemów. Przypominamy, że 4 czerwca biegniemy w tempie 6 minut na kilometr, by na mecie zameldować się po godzinie od startu. Zapraszamy innych biegaczy do dołączenia się do wspólnego biegu. Naszą ekipę łatwo będzie rozpoznać po czerwonych koszulkach i balonikach z napisem „60 minut”.
Dla drużyn będzie prowadzona oddzielna klasyfikacja Biegu Piekarczyka. Wynik końcowy zespołu stanowi suma czasów uzyskanych przez pięciu pierwszych zawodników, a zwycięży ta drużyna, której suma czasów będzie najmniejsza. Trzy najlepsze teamy otrzymają puchary.
Bieg Piekarczyka zapowiada się rekordowo. Już kilkanaście dni przed imprezą nie było wolnych miejsc na liście. Na starcie powinno stanąć 800 osób, w tym siedem reprezentacji drużynowych.
W tym tygodniu czekają ich jeszcze dwa wspólne treningi, w tym jeden po trasie Biegu Piekarczyka. Humory dopisują, forma rośnie, więc na trasie nie powinno być problemów. Przypominamy, że 4 czerwca biegniemy w tempie 6 minut na kilometr, by na mecie zameldować się po godzinie od startu. Zapraszamy innych biegaczy do dołączenia się do wspólnego biegu. Naszą ekipę łatwo będzie rozpoznać po czerwonych koszulkach i balonikach z napisem „60 minut”.
Dla drużyn będzie prowadzona oddzielna klasyfikacja Biegu Piekarczyka. Wynik końcowy zespołu stanowi suma czasów uzyskanych przez pięciu pierwszych zawodników, a zwycięży ta drużyna, której suma czasów będzie najmniejsza. Trzy najlepsze teamy otrzymają puchary.
Bieg Piekarczyka zapowiada się rekordowo. Już kilkanaście dni przed imprezą nie było wolnych miejsc na liście. Na starcie powinno stanąć 800 osób, w tym siedem reprezentacji drużynowych.
red.