Nie zmarnować szansy na medal

W sobotę (13 maja) o godz. 17 rozpocznie się pojedynek Energi AZS Koszalin z elbląskim Kram Startem. Dla gospodyń potyczka ta nie ma w zasadzie już żadnego znaczenia, a dla naszej ekipy ogromne. Elblążanki nadal są w grze o medal i wiedzą, że wpadka w Koszalinie mogłaby je pozbawić krążka. Energetyczne mogą podejść do tego spotkania bez żadnej presji, jednak na pewno będą chciały godnie pożegnać się ze swoimi kibicami i podziękować im za wsparcie zwycięstwem. Tak swobodnie do meczu na pewno nie przystąpią nasze zawodniczki. Punkt straty do znajdującego się na trzecim miejscu Selgrosu Lublin i nawet możliwość przegonienia go w tabeli, na pewno zmobilizuje je do ogromnej walki. Mistrzynie Polski w przedostatniej kolejce podejmować będą liderki z Gdyni i równie zaciekle będą musiały walczyć o zwycięstwo. Wiemy, że Energa to drużyna, która potrafi sprawić niespodziankę i w tym sezonie dwukrotnie znalazła patent na Start, w I rundzie wygrała u siebie 29:27, w III odniosła zwycięstwo w Elblągu 31:27. Nasze piłkarki dwa punkty wywalczyły tylko w lutym, po pościgu w drugiej połowie wygrały 20:17. Czy naszym zawodniczkom uda się wyrównać bilans zwycięstw i porażek sezonu 2016/2017? Justyna Stelina jest pełna nadziei, że Kram Start pokona Akademiczki - Koszalin to bardzo trudny i niewygodny dla nas rywal. Wszystkie mecze, które są rozgrywane z tym zespołem są na ostrzu noża i od pierwszych do ostatnich chwil nie wiadomo który zespół zwycięży. Tak czasami jest, że w lidze trafia się na taki zespół, z którym się gra niewygodnie i Koszalin właśnie dla nas takie jest. Graja piłkę, która nam nie leży i tak już jest od kilku sezonów. Poza tym często zdarza się tak, że na koniec ligi to właśnie z Koszalinem rozgrywamy ten ważny mecz i podobnie jest w tym sezonie. Musimy go koniecznie wygrać. Jedziemy po zwycięstwo. Zostały trzy mecze w tym sezonie i w każdym chcemy odnieść zwycięstwo, wtedy będziemy mogli uznać sezon za udany. Życzę dziewczynom z całego serca, żeby wywalczyły medal, bo to będą piękne i niezapomniane chwile. Tym bardziej, że z racji zmian reguł, w tym sezonie było ciężko, ale to spowodowało też, że liga jest jeszcze bardziej atrakcyjna - podsumowała Justyna Stelina.

Niestety nasza drużyna nie zagra w Koszalinie w optymalnym składzie. Na pakiecie nie zobaczymy Magdy Balsam, która w poprzednim meczu doznała wstrząśnienia mózgu. Z kolei Aleksandra Kwiecińska na jednym z treningów złamała nos i również nie będzie mogła pomóc drużynie.
       Oprócz meczu Kram Startu z Energą w 31. kolejce grupy mistrzowskiej PGNiG Superligi MKS Selgros podejmie Vistal Gdynia, a Pogoń Baltica Szczecin zagra w Lubinie z Zagłębiem.