
Niecałych dwóch godzin potrzebowali tenisiści stołowi Mlexera Elbląg na rozprawienie się z AZS UWM Olsztyn. Elblążanie oddali rywalom tylko trzy sety.
Przed wczorajszym (22 października) meczem Hotelu Kahlberg - Mlexer Elbląg z AZS UWM Olsztyn można się było spodziewać ciekawego pojedynku. Wszak lider podejmował trzecią drużynę. Takiego lania, jakie elblążanie sprawili drużynie ze stolicy województwa nie spodziewał się chyba nikt.
Wynik 10:0 nie mówi jednak wszystkiego. Elbląscy tenisiści stołowi oprócz umiejętności czysto sportowych imponowali zwłaszcza opanowaniem, determinacją i umiejętnościami wychodzenia z tarapatów. Już starcie Wiktora Franca z Michałem Ogrodniczakiem obfitowało w emocje. Przez dwa sety rywale walczyli niemal punkt za punkt, ale to elblążanin przechylał końcówki setów na swoja korzyść. W trzecim Wiktor Franc dopełnił formalności i tym samym po czterech kolejkach nie znalazł jeszcze rywala, który zdobyłby na nim punkt.
Ciekawy był też pojedynek Ryszarda Grzelaka z Kamilem Baganem. Zwycięstwo w pierwszym secie gospodarzowi wymknęło się w końcówce. Tenisista Mlexera wyciągnął wnioski... i w trzech kolejnych setach brutalnie zakończył marzenia rywala o zdobyciu punktu dla swojej drużyny.
Na pierwszym stole bez niespodzianek. Niepokonani w tym sezonie Piotr Kołaciński i Andrzej Makowski nie oddali rywalom seta. Warto jednak zwrócić uwagę na pojedynek Andrzeja Makowskiego z Jackiem Świtalskim. Momentami mogło się wydawać, że elblążanin wpada w tarapaty, a potem spokojnie odzierał rywala z nadziei na wygranie choćby seta.

I w ten sposób po pierwszym bloku gier singlowych gospodarze byli o dwa punkty od zapewnienia sobie zwycięstwa w starciu z olsztyńskim zespołem. O tym, że dwa punkty zostaną w Elblągu było już wiadomo po deblach. Obie elbląskie pary odniosły przekonywujące zwycięstwa nie tracąc seta.
Pozostało dokończyć mecz i grać o jak najwyższe zwycięstwo. Mlexer nie zamierzał zwalniać tempa i oddać rywalom chociaż honorowe oczko. Ostatecznie w drugim bloku singlowy olsztynianie zdołali urwać tylko dwa sety. Mlexer odniósł czwarte zwycięstwo w sezonie (drugi rywal nie potrafił urwać choćby oczka) i umocnili się na pozycji lidera II ligi.
W następnej kolej elblążanie na wyjeździe zmierzą się z trzecią drużyną Bogorii Grodzisk Mazowiecki.
Hotel Kahlberg Mlexer Elbląg - AZS UWM Olsztyn 10:0
Mlexer: Kołaciński (2,5), Makowski (2,5), Franc (2,5), Chrząszcz (1,5) Grzelak (1)
Piotr Kołaciński - Cezary Bossowski 3:0 (2, 4, 6)
Wiktor Franc - Michał Ogrodniczak 3:0 (9, 8, 6)
Andrzej Makowski - Jacek Świtalski 3:0 (8, 5, 9)
Ryszard Grzelak - Kamil Bagan 3:1 (-10, 3, 3, 4)
Andrzej Makowski, Wiktor Franc - Cezary Bossowski, Jacek Świtalski 3:0 (3, 4, 8)
Piotr Kołaciński, Wojciech Chrząszcz - Michał Ogrodniczak, Kamil Bagan 3:0 (4, 7, 3)
Piotr Kołaciński - Jacek Świtalski 3:0 (10, 6, 3)
Wiktor Franc - Kamil Bagan 3:0 (6, 4, 7)
Andrzej Makowski - Cezary Bossowski 3:1 (7, -11, 9, 5)
Wojciech Chrząszcz - Michał Ogrodniczak 3:1 (4, 8, -5, 4)