UWAGA!

Pierwszy test Meblarzy na plus

 Elbląg, Pierwszy test Meblarzy na plus
fot. Anna Dembińska

Szczypiorniści KS Meble Wójcik Elbląg rozegrali pierwszy mecz kontrolny przed drugą rundą rewanżową. Meblarze zdobyli aż czterdzieści trzy bramki, jednak nie ustrzegli się błędów w starciu z II-ligowym przeciwnikiem.

Zespół Grzegorza Czapli intensywnie przygotowuje się do drugiej rundy I-ligowych rozgrywek. Do tej pory zawodnicy skupiali się na wzmocnieniu siły, a od kilku dni trenują zagrania taktyczne w hali. Szkoleniowiec Wójcika zaplanował cztery mecze kontrolne, jego podopieczni pierwszy mają już za sobą. Tytani Wejherowo to zespół, który gra w II lidze i na początku meczu było widać różnicę klas. W tym meczu spotkaniu miał do dyspozycji dziesięciu graczy z pola i trzech bramkarzy. Niewielka ilość zawodników spowodowana jest kontuzjami i szkoleniowiec zmuszony jest szukać różnych rozwiązań. Dwaj nominalni rozgrywający Kamil Karczewski oraz Bartosz Krawiec w razie konieczności będą przesuwani na skrzydło, bo kontuzji doznał Filip Ostałowski.
       Mecz z Tytanami toczył się w szybkim tempie, elblążanie trafiali do siatki co rusz i po kwadransie gry prowadzili już 12:3. Meblarze grali dobrze w obronie, rywale jeśli już wypracowali sobie dogodną pozycję to oddawali rzuty ponad bramką lub obijali słupki. Świetnie do kontr biegali zarówno skrzydłowi jak i rozgrywający. Rafał Stępień w ciągu kwadransa gry rzucił cztery bramki, kroku dotrzymywał mu także Kamil Karczewski. Praktycznie niezawodny był także Bartłomiej Lachowicz, który popisał się kilkoma ładnymi bramkami. Po dwudziestu minutach meczu na parkiecie pojawili się kolejni zawodnicy: Łukasz Cieślak, Bartosz Krawiec, Kacper Sparzak, Łukasz Rudnicki oraz Jakub Dąbrowski. W dalszym ciągu dużo bardziej skuteczniejsi byli gospodarze, ze skrzydła oraz z kontr trafiał Bartosz Krawiec. Do 30 minutach meczu było 23:15.
       W drugiej połowie spotkania gra się wyrównała, pojawiły się przewinienia i dwuminutowe kary po obu stronach. Meblarze mieli trochę problemów ze skutecznością, niekiedy ich rzuty w sytuacji sam na sam bronił golkiper Tytanów. Kilka błędów zaowocowało utratą kolejnych bramek, w 40. minucie elblążanie mieli osiem goli przewagi, czyli tyle samo co po pierwszej połowie. Świetne spotkanie rozgrywał Bartosz Krawiec, który w sumie zdobył aż dziewięć goli, jedno trafienie mniej zanotował Rafał Stępień. Nieco słabiej wypadła gra kołowych, którzy w sumie rzucili jedynie cztery bramki. Meblarze pokonali Tytanów 43:29.
      
       Grzegorz Czapla - Pierwsze koty za płoty po dłuższej przerwie. Trochę pracy siłowej za nami i widać, że to skutkuje. W niedzielę będziemy mieć możliwość konfrontacji na turnieju, a później w tygodniu z Kwidzynem. Straciliśmy dużo bramek, ale w grach kontrolnych nie należy na to patrzeć. Zawodnicy grają bardziej zachowawczo, wolą się odsunąć i wyjść bezkontuzyjnie ze sparingu. W meczu z Wejherowem nie grał też Bartłomiej Ławrynowicz, ale zaraz wznowi treningi. Damian Spychalski powinien być gotowy na trzeci mecz. Filip Ostałowski, Adam Załuski i Michał Cierzan już w tym sezonie nie zagrają.
      
       W niedziele (20 stycznia) Meblarze wezmą udział w turnieju w Korszach, gdzie zagrają dwa mecze kontrolne. Pierwszym rywalem będzie Wisła II Płock, a drugim zwycięzca bądź przegrany z pary Warmia Olsztyn - MKS Grudziądz. Ostatnim sparingpartnerem Wójcika będzie USAR Kwidzyn, ten mecz odbędzie się 22 lub 23 stycznia w HSW przy al. Grunwaldzkiej. Do walki o ligowe punkty elblążanie powrócą 26 stycznia, kiedy to podejmą olsztyńską Warmię.
      
       Zobacz tabelę i terminarz I ligi mężczyzn.
      
Anna Dembińska

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama