UWAGA!

Rowerzyści na ,,zygzaku’’ w Nowakowie

 Elbląg, Rowerzyści na ,,zygzaku’’ w Nowakowie
fot. MOSiR

Ostatnia Miejska Wycieczka Rowerowa w roku 2018 pojechała okrężną drogą do Nowakowa, gdzie na rzece Elbląg znajduje się most pontonowy, zwany ,,zygzakiem’’. Rowerzyści sprawdzili, co się za tą nazwą kryje.

- Pochmurna i deszczowa aura nie odstraszyły 36 elbląskich rowerzystek i rowerzystów do stawienia się pod Katedrą Świętego Mikołaja. Nieco odmienienie niż dotychczas – dla ochrony przed kapiącym deszczem – zgrupowaliśmy się w bramie ulicy Rybackiej a nie na placu z fontanną. Punktualnie o godz. 10 ruszyliśmy w trasę, bo czekanie na słońce mogło dzisiaj nie dać żadnego efektu. Wszak, liczy się pogoda ducha, a o nią się nie martwiłem. Dla zwiększenia bezpieczeństwa i widoczności poprosiłem o włączenie oświetlenia zainstalowanego na naszych pojazdach – informuje Marek Kamm z Działu Organizacji Imprez MOSiR.
       Jadąc w padającym z przerwami deszczu i z wiatrem w plecy szybko dotarliśmy do Bielnika I i po drodze z płyt betonowych pojechaliśmy do Bielnika numer 2. Żuławy w taki dzień prezentowały się wyjątkowo szaro i mgliście a pewnym urozmaiceniem krajobrazu było stado saren, które w oddali przemknęło przed nami.
       - Za Bielnikiem II rozpoczęła się najładniejsza cześć trasy, prowadząca po wale przeciwpowodziowym rzeki Nogat z ładnym widokiem na nią samą. Grupa podziwiała samozaparcie wędkarzy oddających się swojemu hobby bez względu na pogodę, zupełnie jak my sami – relacjonuje z uśmiechem Marek Kamm.
       Przy wyjeździe z Kępy Rybackiej ponownie wróciły opady deszczu i postanowiłem wtedy skrócić trasę w ten sposób, aby nie jechać już wzdłuż rzeki Cieplicówki do Cieplic a skręcić szybciej do celu naszej wycieczki, czyli mostu pontonowego w Nowakowie.
       Zatrzymaliśmy się przy sklepach w Nowakowie, które pomimo wolnej niedzieli pracowały w najlepsze i rowerzyści mogli uzupełnić w nich zapasy. Dodatkowo czekała na uczestników gorąca herbata oraz wsparcie energetyczne w postaci wafli czekoladowych. W trakcie tej jedynej podczas całej wycieczki przerwy został krótko omówiony temat mostu pontonowego ,,zygzaka’’, który chwilę potem mieliśmy okazję przejechać naszymi rowerami. Przejechać prosto, bo zygzakiem to muszą się po nim poruszać samochody.
       Planowaną jazdę po wale rzeki Elbląg także sobie podarowaliśmy, bo z uwagi na grząską nawierzchnię byłoby to zbyt ryzykowne i niebezpieczne. Ulica Mazurska wprowadziła nas zatem do Elbląga i jadąc dalej do centrum dotarliśmy na ulicę Krótką, gdzie w siedzibie elbląskiego oddziału PTTK czekało na nas rozstrzygnięcie konkursu ,,Aktywny uczestnik MWR 2018’’.
       Przypomnijmy, że konkurs trwał podczas dziesięciu tegorocznych edycji Miejskich Wycieczek Rowerowych i miał na celu wyłonienie najaktywniejszych uczestników (uczestnictwo w minimum 7 wycieczkach). Weryfikacja obecności odbyła się za okazaniem książeczki wycieczek kolarskich PTTK, w których były stawiane okolicznościowe stemple MWR.  Gratulujemy i dziękujemy za spokojną i bezpieczną jazdę.
      
       Sezon 2018 powoli zbliża się do kalendarzowego finału, ale nasze rowery absolutnie nie zapadną w sen zimowy. Już 13 stycznia spróbujemy - jak aura pozwoli – zainaugurować nowy sezon rowerowy A.D 2019. Data wycieczki w dniu finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy nie jest przypadkowa. Pierwszy raz bowiem na Miejskich Wycieczkach Rowerowych pojawi się puszka, do której będzie można wrzucić datki na WOŚP. Celem naszej jazdy będzie Święty Gaj i grodzisko Cholin. Do zobaczenia.
      
MOSiR

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Trzeba jechać zygzakiem, bo rozpruje w samochodzie michę olejową o te klapy na połaczeniach i tyle.
  • Uwierzcie mi, że można przez ten most przejechać prosto. Teraz są podobijane deski na łączeniach, więc przejazd nie stanowi problemu. Najśmieszniejsze są sytuacje, że ludzie pokupowali sobie jakieś pseudo-terenowe samochody i nie umieją nimi jeździć. A zawieszenie samochodu jest metr nad ziemią. Tam jest zalecana jazda zygzakiem, a nie wymagana.
  • Zygzakiem trzeba jechać, gdy woda jest zbyt niska, lub zbyt wysoka. Są postawione znaki kto i z której strony ma pierwszeństwo, to cfaniaki chcą pouczać, że można jechać prosto i się pchają lub trąbią . . .
  • Rowerem zygzakiem w tych stronach jeździ się nie tylko po moście i niezależnie jaki jest stan wody w rzece ale za to zależnie jaki jest stan :)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    1
    rowerzystaamator(2018-12-11)
  • niedojda rowerowa kamm załapał się widzę w mosir, o swoich pamiętamy, mierny, ale wierny, jak taki miłośnik rowerów, niech się zatrudni jako kurier rowerowy, a nie przejada kasę z podatków
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    3
    kreciol(2018-12-11)
  • Nie gadaj,Kamm duzo Robi DLA rowerowego Elblaga,deszcz,slota ,a on jedzie z mojej strony szacun Garbusiarz cyklista
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    1
    Zbyszek1(2018-12-11)
  • oj skacze gul komuś skacze :D
  • @prostoprzezmost - Ja mam samochód z niskim zawieszeniem i kiedyś na tym moście przetarłem sobie przewód paliwowy (pomimo jazdy zygzakiem).
  • @kierowca88 - dlatego trza było rowerem a Ty miałeś pewnie golfine bądź audzine po tjuningu
  • @rowerzysta2112 - Nie rozśmieszaj mnie. Golfy i inne auta po tjuningu to wiocha. Mój model samochodu ma fabrycznie dane niskie zawieszenie. A rowerem to ja jeżdżę bardzo chętnie, ale nie w taką pogodę.
  • Droge rowerową do nowakowa przez Mazursk? niech zrobi?,a nie wydarzenie stulecia dziśchodnik oddali we wiadomościach portel niech żyją niech żyją niech żyją
Reklama