Pierwszy mecz sparringowy rozegrali futboliści elbląskiej Olimpii. Podopieczni Tomasza Wichniarka skromnie 1:0 ograli czwartoligową Zatokę Braniewo. W minionym tygodniu dwa mecze kontrolne zagrała także Concordia Elbląg. W pierwszym zwyciężyła 6:3 Rodło Kwidzyn, a w drugim 3:2 tczewską Unię.
Wielkie testowanie w Olimpii
Olimpijczycy w pierwszym meczu wystąpili w całkowicie zmienionym składzie, z dziewięcioma testowanymi zawodnikami, stąd siłą rzeczy nie zachwycili. Losy meczu przesądzili w ostatniej minucie, kiedy to ładnym uderzeniem z dystansu popisał się zawodnik Polonii Warszawa Mateusz Kowalczyk, który wykorzystał asystę Krzysztofa Biegańskiego. W przekroju całego meczu elblążanie mieli przewagę, ale nie stworzyli zbyt wielu dogodnych okazji do zdobycia gola, raz piłka wylądowała na poprzeczce bramki Zatoki. Goście, zwłaszcza w drugiej połowie, ograniczyli się do obrony własnej bramki, z rzadka próbując przedrzeć się pod pole karne Olimpii. Nie stworzyli ani jednej okazji strzeleckiej.
Trener o meczu
Tomasz Wichniarek (Olimpia): - Zawsze o sparringach mówi się, że wynik jest sprawą drugorzędną, ale w tym wypadku tak było naprawdę. Całe spotkanie poświęciliśmy na przyjrzenie się dziewiątce testowanych zawodników. Zespół powoli jest kompletowany, wciąż poszukujemy bramkarza, który będzie godnym konkurentem Krzysztofa Hyza i wzmocni rywalizację na tej pozycji. Na pewno przydałby się nam również napastnik i najbliższe dni to ostateczne zamknięcie kadry. W poniedziałek zaczynamy obóz dochodzeniowy na własnych obiektach, który przeplatany będzie grami kontrolnymi. Mamy jeszcze dwa wolne terminy, być może w jednym z nich zagramy z MGKS Tolkmicko.
Zapadły pierwsze decyzje personalne
Krótko po meczu działacze Olimpii podziękowali kilku zawodnikom. Wiadomo, że żółto-biało-niebieskich barw w nadchodzącym sezonie nie przywdzieją: Szymon Szajek (Tur Turek), Mariusz Armonajtis (Pogoń Szczecin), Adrian Jakubowski (MSP Szamotuły) i Paweł Małek (Sokół Pniewy). W grupie piłkarzy, z którymi Olimpia chciałaby współpracować, znaleźli się Mateusz Hajman (MSP Szamotuły), Szymon Sidorowicz (SMS Łódź), Mateusz Kowalczyk (Polonia Warszawa), Krzysztof Biegański (Warta Poznań) i Michał Stawiński (Tur Turek). W przypadku dwóch ostatnich konieczne są negocjacje z obecnymi pracodawcami, gdyż obaj mają ważne umowy odpowiednio z Wartą i Turem. Olimpia wyraziła również wstępne zainteresowanie bramkarzem Łukaszem Derejko (Polonia Warszawa), ale do ewentualnych rozmów dojdzie po powrocie zawodnika z Cypru, gdzie udał się w poszukiwaniu pracodawcy. Wciąż w Elblągu nie ma Ukraińca Antona Kolosova, którego w ojczyźnie zatrzymują formalności związane z załatwieniem pozwolenia na pobyt stały na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
Olimpia Elbląg - Zatoka Braniewo 1-0 (0-0)
1-0 - Kowalczyk (90.)
Olimpia: Derejko (70. Dratwa) - Stawiński (56. Laskowski), Sidorowicz, Hejman, Armonajtis (46. Czerniewski), Małek (60. Styś), Kowalczyk, Szajek (56. Roszak), Jakubowski, Niedźwiedzki (70. Kuczkowski), Biegański
Zatoka: Stachnio - Mościbrocki (46. Wójcik), Ciepliński, Dzwonkowski (46. Werbowy), Michnowicz, Matelski (46. Szpigiel), Jakimczuk, M. Sorkowicz (32. Rutkowski), Ł. Sorkowicz (46. Lewandowski), Gierko (46. Drężek), Wolak (46. Butkowski)
Po porażkach przyszły zwycięstwa
Concordia po dwóch porażkach w meczach kontrolnych (2:4 z Pomezanią Malbork i 1:6 z OKS 1945 Olsztyn) odniosła dwa kolejne zwycięstwa 6:3 z trzecioligowym Rodłem Kwidzyn i 3:2 z czwartoligową Unią Tczew. W meczu z Rodłem po raz pierwszy zagrał pozyskany z Olimpii Tomasz Sambor, a także testowany Mateusz Bogdanowicz, który nadal jest zawodnikiem Olimpii (negocjacje w sprawie jego transferu trwają). W meczu w Kwidzynie Concordia zaprezentowała się z dobrej strony (w pewnym momencie prowadziła już 4:0), przez całe spotkania posiadała inicjatywę i pewnie zwyciężyła. W drugim sparringu w Tczewie również okazała się zespołem dojrzalszym i zasłużenie wygrała.
Rodło Kwidzyn - Concordia Elbląg 3:6 (1:4)
0:1 - Lepka (25.), 0:2 - Zawada (32.), 0:3 - Sierechan (36.), 0:4 - Zawada (40. k.), 1:4 - Jonathan (44. k.), 2:4 - Gawroński (59.), 2:5 - Lepczak (68.), 2:6 - J. Zielonka (79.), 3:6 - Gawroński (87.)
Skład Concordii: Kowalski (55. Ożarowski) - Ciesielski, Lepczak, Bogdanowicz (46. J. Zielonka), Sielezin (46. S. Gryka), Rogowski (46. T. Gryka), Machiński, Lepka (46. Wiercioch), Sierechan (46. Włodarczyk), Sambor, Zawada
Unia Tczew - Concordia Elbląg 2:3 (1:2)
0:1 - Zawada (5.), 0:2 - Sierechan (33. k.), 1:2 Dombrowski (44.), 1:3 Włodarczyk (74.), 2:3 - Dombrowski (89.k.).
Unia:zawodnik testowany (60. Bzowski) - Lewandowski, Benkowski, Rygielski (46. Rataj), Malkowski, Zajmała (46. Oszmana), Gajewski, Żelechowski, Tutkowski, Kwiatkowski, Dombrowski.
Concordia: Pietruszka - Bogdanowicz, Ciesielski, Lepczak, J.Zielonka, Sierechan, Rogowski, Florek, T. Sambor, Zawada, Wiercioch. Ponadto zagrali: Gagat, Machiński, P. Sambor, Włodarczyk, Sielezin.
Olimpijczycy w pierwszym meczu wystąpili w całkowicie zmienionym składzie, z dziewięcioma testowanymi zawodnikami, stąd siłą rzeczy nie zachwycili. Losy meczu przesądzili w ostatniej minucie, kiedy to ładnym uderzeniem z dystansu popisał się zawodnik Polonii Warszawa Mateusz Kowalczyk, który wykorzystał asystę Krzysztofa Biegańskiego. W przekroju całego meczu elblążanie mieli przewagę, ale nie stworzyli zbyt wielu dogodnych okazji do zdobycia gola, raz piłka wylądowała na poprzeczce bramki Zatoki. Goście, zwłaszcza w drugiej połowie, ograniczyli się do obrony własnej bramki, z rzadka próbując przedrzeć się pod pole karne Olimpii. Nie stworzyli ani jednej okazji strzeleckiej.
Trener o meczu
Tomasz Wichniarek (Olimpia): - Zawsze o sparringach mówi się, że wynik jest sprawą drugorzędną, ale w tym wypadku tak było naprawdę. Całe spotkanie poświęciliśmy na przyjrzenie się dziewiątce testowanych zawodników. Zespół powoli jest kompletowany, wciąż poszukujemy bramkarza, który będzie godnym konkurentem Krzysztofa Hyza i wzmocni rywalizację na tej pozycji. Na pewno przydałby się nam również napastnik i najbliższe dni to ostateczne zamknięcie kadry. W poniedziałek zaczynamy obóz dochodzeniowy na własnych obiektach, który przeplatany będzie grami kontrolnymi. Mamy jeszcze dwa wolne terminy, być może w jednym z nich zagramy z MGKS Tolkmicko.
Zapadły pierwsze decyzje personalne
Krótko po meczu działacze Olimpii podziękowali kilku zawodnikom. Wiadomo, że żółto-biało-niebieskich barw w nadchodzącym sezonie nie przywdzieją: Szymon Szajek (Tur Turek), Mariusz Armonajtis (Pogoń Szczecin), Adrian Jakubowski (MSP Szamotuły) i Paweł Małek (Sokół Pniewy). W grupie piłkarzy, z którymi Olimpia chciałaby współpracować, znaleźli się Mateusz Hajman (MSP Szamotuły), Szymon Sidorowicz (SMS Łódź), Mateusz Kowalczyk (Polonia Warszawa), Krzysztof Biegański (Warta Poznań) i Michał Stawiński (Tur Turek). W przypadku dwóch ostatnich konieczne są negocjacje z obecnymi pracodawcami, gdyż obaj mają ważne umowy odpowiednio z Wartą i Turem. Olimpia wyraziła również wstępne zainteresowanie bramkarzem Łukaszem Derejko (Polonia Warszawa), ale do ewentualnych rozmów dojdzie po powrocie zawodnika z Cypru, gdzie udał się w poszukiwaniu pracodawcy. Wciąż w Elblągu nie ma Ukraińca Antona Kolosova, którego w ojczyźnie zatrzymują formalności związane z załatwieniem pozwolenia na pobyt stały na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
Olimpia Elbląg - Zatoka Braniewo 1-0 (0-0)
1-0 - Kowalczyk (90.)
Olimpia: Derejko (70. Dratwa) - Stawiński (56. Laskowski), Sidorowicz, Hejman, Armonajtis (46. Czerniewski), Małek (60. Styś), Kowalczyk, Szajek (56. Roszak), Jakubowski, Niedźwiedzki (70. Kuczkowski), Biegański
Zatoka: Stachnio - Mościbrocki (46. Wójcik), Ciepliński, Dzwonkowski (46. Werbowy), Michnowicz, Matelski (46. Szpigiel), Jakimczuk, M. Sorkowicz (32. Rutkowski), Ł. Sorkowicz (46. Lewandowski), Gierko (46. Drężek), Wolak (46. Butkowski)
Po porażkach przyszły zwycięstwa
Concordia po dwóch porażkach w meczach kontrolnych (2:4 z Pomezanią Malbork i 1:6 z OKS 1945 Olsztyn) odniosła dwa kolejne zwycięstwa 6:3 z trzecioligowym Rodłem Kwidzyn i 3:2 z czwartoligową Unią Tczew. W meczu z Rodłem po raz pierwszy zagrał pozyskany z Olimpii Tomasz Sambor, a także testowany Mateusz Bogdanowicz, który nadal jest zawodnikiem Olimpii (negocjacje w sprawie jego transferu trwają). W meczu w Kwidzynie Concordia zaprezentowała się z dobrej strony (w pewnym momencie prowadziła już 4:0), przez całe spotkania posiadała inicjatywę i pewnie zwyciężyła. W drugim sparringu w Tczewie również okazała się zespołem dojrzalszym i zasłużenie wygrała.
Rodło Kwidzyn - Concordia Elbląg 3:6 (1:4)
0:1 - Lepka (25.), 0:2 - Zawada (32.), 0:3 - Sierechan (36.), 0:4 - Zawada (40. k.), 1:4 - Jonathan (44. k.), 2:4 - Gawroński (59.), 2:5 - Lepczak (68.), 2:6 - J. Zielonka (79.), 3:6 - Gawroński (87.)
Skład Concordii: Kowalski (55. Ożarowski) - Ciesielski, Lepczak, Bogdanowicz (46. J. Zielonka), Sielezin (46. S. Gryka), Rogowski (46. T. Gryka), Machiński, Lepka (46. Wiercioch), Sierechan (46. Włodarczyk), Sambor, Zawada
Unia Tczew - Concordia Elbląg 2:3 (1:2)
0:1 - Zawada (5.), 0:2 - Sierechan (33. k.), 1:2 Dombrowski (44.), 1:3 Włodarczyk (74.), 2:3 - Dombrowski (89.k.).
Unia:zawodnik testowany (60. Bzowski) - Lewandowski, Benkowski, Rygielski (46. Rataj), Malkowski, Zajmała (46. Oszmana), Gajewski, Żelechowski, Tutkowski, Kwiatkowski, Dombrowski.
Concordia: Pietruszka - Bogdanowicz, Ciesielski, Lepczak, J.Zielonka, Sierechan, Rogowski, Florek, T. Sambor, Zawada, Wiercioch. Ponadto zagrali: Gagat, Machiński, P. Sambor, Włodarczyk, Sielezin.
BAR