Start szykuje się na bitwę

Kibice Startu mogli już zatęsknić za emocjami, które towarzyszą meczom rozgrywanym przez elblążanki, bo od ostatniego pojedynku w Hali Sportowo-Widowiskowej minął prawie miesiąc. Dokładnie 19 września drużyna Andrzeja Niewrzawy walczyła z Zagłębiem i od tego czasu rozegrała tylko jedno spotkanie na wyjeździe. Większość drużyn PGNiG Superligi kobiet swoje mecze rozegrała w miniony weekend, a potyczka EKS z SPR zakończy 6. serię gier. W poprzedniej kolejce elblążanki, po ciężkim meczu, przywiozły trzy punkty z Jeleniej Góry, natomiast szczecinianki zdeklasowały gdynianki. Po pięciu rozegranych spotkaniach, obie drużyny dzielą cztery punkty, Start ma ich osiem, Pogoń dwanaście. Zawodniczki pytane czy wiedzą na którym miejscu są w tabeli, zazwyczaj nie potrafią udzielić odpowiedzi i podobnie tym razem odpowiedziała Magda Balsam - Nie patrzę w tabelę, nawet nie wiem kto jest teraz liderem - oznajmiła skrzydłowa. Elblążanki cieszą się, że po miesięcznej przerwie w końcu zagrają we własnej hali - Lubimy grać u siebie, nasi kibice są wspaniali i dodają nam skrzydeł - powiedziała Magda Balsam. - Mecze z Pogonią są takimi bitwami na boisku, nigdy nie jest łatwo. Rozegraliśmy już tyle meczów ze sobą, ze chyba wszystko już o sobie wiemy, mimo ze zaszło sporo zmian w zespołach. To spotkanie da nam wiele odpowiedzi i pokaże na jakim etapie jesteśmy jako drużyna. Jeżeli będzie nam dane wygrać po karnych, to też chętnie przytulimy dwa punkty - podsumowała zawodniczka.
       Wydawać by się mogło, że środowy pojedynek będzie miał szczególne znaczenie dla Joanny Gadziny, która jeszcze kilka miesięcy temu walczyła w Pogoni - Dla mnie ten mecz będzie jak każdy inny. Sentymenty na pewno zostawię w szatni i będę robić wszystko, żeby pomóc drużynie i żebyśmy to my wyszły z tego pojedynku zwycięsko. Na pewno czeka nas ciężkie spotkanie, bo Pogoń to bardzo dobra drużyna, mająca na każdej pozycji wartościowe zawodniczki. My też mamy młodą i ambitną drużynę, jesteśmy bardzo dobrze przygotowane do tego spotkania i na pewno w środę łatwo skóry nie oddamy. Będziemy walczyć, żeby trzy punkty zostały w Elblągu - podsumowała skrzydłowa.
       Potyczka Startu z Pogonią jest o tyle istotna dla naszej drużyny, że w przypadku zwycięstwa, awansuje w ligowej tabeli i wskoczy na szóste miejsce. Środowy mecz zostanie rozegrany w Hali Sportowo-Widowiskowej przy al. Grunwaldzkiej, początek o godz. 18.