
Mecz z czerwoną latarnią II ligi tenisa stołowego nie sprawił zawodnikom Mlexera większych trudności. Goście przejechali po drużynie Victorii niczym walec.
Mecz Mlexera Elbląg z Victorią Jedlińsk należał do kategorii: pojechać, zainkasować dwa punkty i zapomnieć. Zespół z Jedlińska tego sezonu nie będzie wspominał najlepiej: dotychczas nie udało mu się zdobyć ani jednego punktu w lidze.
Elblążanie do Jedlińska pojechali w dość eksperymentalnym składzie. Z powodów osobistych na Mazowsze nie mogli pojechać Krystian Kawiak i Andrzej Makowski. Szansę na debiut w II lidze dostał za to Łukasz Susło. I to pojedynki tego zawodnika wniosły jakiekolwiek emocje w tym meczu. Jego koledzy wygrali swoje mecze gładko po 3:0. Łukasz Susło toczył pięciosetowe starcia, niestety oba piąte sety padały łupem rywali i w ten sposób Victoria zdobyła jedyne dwa punkty w tym spotkaniu. Szczególnie zażarty był pojedynek z Julią Serafin, gdzie dwa sety kończyły się na przewagi, a zawodniczka gospodarzy zdołała odwrócić losy pojedynku przegrywając 1:2 w setach.
Victoria Jedlińsk – Mlexer Elbląg 2:8
Mlexer: Kołaciński (2,5), Chrząszcz (2,5), Franc (2,5), Susło (0,5)
Mariusz Król – Kołaciński Piotr 0:3 (-3, -2, -4)
Julia Serafin – Wiktor Franc 0:3 (-6, -7, -7)
Michał Kraska – Wojciech Chrząszcz 0:3 (-6, -6, -2)
Paweł Malinowski – Łukasz Susło 3:2 (9, -4, 7, -9, 7)
Paweł Malinowski, Bogdan Religa – Wiktor Franc, Wojciech Chrząszcz 0:3 (-6, -7, -5)
Mariusz Król, Michał Kraska - Piotr Kołaciński, Łukasz Susło 0:3 (-3, -10, -2)
Mariusz Król – Wojciech Chrząszcz 0:3 (-5, -5, -4)
Julia Serafin – Łukasz Susło 3:2 (10, -5, -7, 9, 13)
Michał Kraska - Piotr Kołaciński 0:3 (-8, -2, -4)
Paweł Malinowski – Wiktor Franc 0:3 (-4, -6, -4)