UWAGA!

Zawody Garmin MTB Series 2020. Wielki powrót do Elbląga!

 Elbląg, Zawody Garmin MTB Series 2020. Wielki powrót do Elbląga!
Fot. nadesłana

Mamy świetną wiadomość dla miłośników kolarstwa górskiego: zawody Garmin MTB Series wracają do Elbląga. Pierwsza impreza w ramach popularnego maratonu MTB odbyła się w Bażantarni w 2014 roku. Ponownie kolarze spotkają się w Elblągu w sobotę 26 września i będą mieli do wyboru trzy dystanse: FUN (ok. 10 km), MINI (ok. 25 km), MAXI (ok. 50 km). Zapisy trwają na oficjalnej stronie cyklu: www.mtbseries.pl.

Garmin MTB Series jest największym i najpopularniejszym cyklem maratonów kolarstwa górskiego rozgrywanym od 2014 roku na Pomorzu. Co roku w zawodach startują setki kolarzy. Siódma już edycja zmagań w ramach Garmin MTB Series rozpocznie się w najbliższą sobotę (19.09.) w Wejherowie. W związku z odwołaniem drugiego etapu cyklu, który miał się odbyć 26 września w Stężycy na Kaszubach, cykl po wielu latach nieobecności wraca na Wysoczyznę Elbląską!

Zawody w Elblągu odbyły się raz, w 2014 roku i doskonale wiemy, że przypadły do gustu wielu zawodnikom ze względu na różnorodną i niezwykle wymagającą trasę poprowadzoną w Parku Leśnym Bażantarnia. Dlatego tym bardziej cieszymy się, że będziemy mogli znowu zawitać na Żuławach i ponownie zaproponować zawodnikom świetną trasę. Jesteśmy przekonani, że wielu kolarzy, którzy nie mieli okazji ścigać się w Elblągu, będzie chciało się na niej sprawdzić. Będzie to najbardziej wymagająca technicznie trasa za wszystkich etapów cyklu, na której będzie czekać szczególnie dużo singli. W związku z tym pętla na dystansie MINI będzie wynosiła ok. 21 km i MAXI ok. 42 km.

- Tegoroczna odsłona cyklu Garmin MTB Series jest już naszym 7. spotkaniem z zawodnikami! Cieszymy się, tym bardziej, że sezon jest bardzo trudny zarówno dla zawodników, jak i nas, organizatorów. Zdajemy sobie sprawę z wielu trudności, ale mimo wszystko jesteśmy zadowoleni z faktu, że udało się doprowadzić do organizacji wyścigów. Imprez pod szyldem Garmin MTB Series nie mogło zabraknąć w kalendarzu - powiedział Filip Szołowski, organizator z Labosport Polska.

W tym sezonie 6 etapów odbędzie się po sobie i będą rozgrywane w każdy weekend od 19 września aż do 25 października. Zawodnicy, którzy zdecydują się na start w dowolnym etapie będą mieli do wyboru jeden z trzech dystansów: FUN (ok. 10 km), MINI (ok. 25 km) i MAXI (ok. 50 km). 

Po zmaganiach w Wejherowie, zawodnicy będą mogli spróbować swoich sił w Elblągu (26 września). Następnie przyjdzie czas na zmagania w Rumi (04 października), która dotychczas była finałowym etapem. Kolejne zmagania odbędą się według schematu z wiosennej edycji: Gdańsk (11 października), Kolbudy (18 października), a wielki finał tegorocznych zmagań odbędzie się 25 października w Sopocie.

Na dystansach MINI i MAXI prowadzona będzie ogólna klasyfikacja generalna OPEN w ramach startów indywidualnych oraz drużynowych. Wyłoni ona najlepszych zawodników Garmin MTB Series 2020. Dystans FUN został pierwotnie stworzony specjalnie po to, aby pomagać zwierzętom. Część kwoty wpisowego zostanie przekazana na podopiecznych schroniska OTOZ Animals „Ciapkowo” w Gdyni.

Aby zapisać się na zawody, wystarczy wypełnić formularz zgłoszeniowy znajdujący się na oficjalnej stronie cyklu: www.mtbseries.pl

Joanna Kownacka, LABOSPORT Polska

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • 69 zakażonych +0 59 wyleczonych +0 0 zmarłych
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    6
    0 zmarłych(2020-09-15)
  • A to przypadkiem nie organizuje Florek??. Znów zero nagród tylko chińskie plexi statuety a startowe niebotyczne za pomiar czasu i wodę na mecie.
  • @Siesta777 - To rusz d. .i zrób sam/a jakieś zawody, załatw sponosorów i ogarnij zawody :)albo obojętnie jakąś impreze. W Elblagu nie ma nic, zero. .. wszystko odwołane a jakakolwiek impreza beda miłą atrakcją. Czekamy! :)
  • No i nareszcie coś nowego lub jak kto woli czegoś czego dawno nie było
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    7
    1
    KibolOE(2020-09-15)
  • badania na doping zróbcie, to co się dzieje w tym sporcie amatorskim to jedna wielka patologia, polski mistrz amatorów mtb pojechał na zawody do Holandii, jak zrobili mu testy to nie wierzyli w wyniki, biorą na potęgę co się da i ile się da, na oko wszystko
  • @Jresa - A myślisz że np. z biegami jest inaczej? W każdej dyscyplinie wytrzymałościowej jest grupa osób z chorymi ambicjami, która sięgnie wszelkich dostępnych środków by poprawić swoje wyniki. Testy są zbyt drogie, organizatorzy mają związane ręce, ludzie korzystają bez ryzyka wpadki
  • A dlaczego odwołane? Kto odwołał? Jakoś w innych miastach w regionie imprezy się odbywały. Może należy podziękować tym, którzy odwołali wszystko, co było można. Po co utrzymywać instytucje, które odnoszą największe sukcesy w zarządzanie przez zamykanie i odwoływanie.
  • @zawodowy amator - no to nikt zdrowy na umyśle nie będzie startował nawet zupełnie rekreacyjnie aby koksiarzom robić za tło do leczenia kompleksów, tego typu imprezy umierają i zdechną kompletnie jeżeli koksiarze na nich mają występować w roli gwiazd sportu amatorskiego, ludzi głupich jest coraz mniej.
  • Fajnie byłoby, gdyby napisano, gdzie te wyścigi się odbędą.
  • Jak nie wiesz co komentujesz to się lepiej nie wypowiadaj. Wejdź na podaną oficjalną stronę internetową imprezy a dowiesz się kto jest organizatorem i jacy są sponsorzy, a nie pisać jak strzała w płot o jakimś Florku, Lolku czy innym nn ofiarodawcy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    Florek Lolek(2020-09-16)
  • @mm263 - Zajrzyj na stronę organizatora, tam wszystko znajdziesz.
  • @zawodowy amator - Dużo i nie dużo impreza pod takim szyldem powinna już mieć badanie ludzi z dystansu Max na podium. Prosty regulamin jeżeli zawodnik jest na dopingu sam powinien zwrócić koszt Organizatorowi i dostać bana na cały rok w danym cyklu. Podstawowy test 1000,- bez rozszerzenia na marker EPO. Nie zgadza się z wynikiem robi próbkę B znowu na własny koszt. A problem jest bardzo duży i zakrawa na patologię. Szprycować się za tysiące złotych dla amatorskiego pucharu z plastiku.
Reklama