
Spis treści: Porady ekspertów. Wykorzystaj odżelaziacz do uzdatniania wody ogrodowej, Sprzedaj odżelaziacz – chętnych nie zabraknie, Skontaktuj się z firmą dobierającą i montującą systemy uzdatniania wody dla domu.
Wodociąg to marzenie większości osób dziś zmuszonych do korzystania z wody z własnego ujęcia. Takich przypadków jest coraz więcej, i to nie tylko na głębokiej wsi. W całej Polsce nie brakuje gmin, które nie dysponują środkami na rozbudowę sieci wodociągowej, a jednocześnie są atrakcyjne dla osób planujących wybudowanie własnego domu. Czerpanie wody z przydomowej studni nie musi być kłopotliwe, natomiast wymaga jej uzdatniania, do czego najczęściej wykorzystuje się centralny odżelaziacz. W momencie długo oczekiwanego podłączenia budynku do sieci wodociągowej odżelaziacz staje się zbędny. Co z nim zrobić? Mamy kilka propozycji, które omawiamy w naszym artykule.
Warto wiedzieć:
"Zażelaziona woda jest bardzo szkodliwa dla instalacji wodnych i grzewczych. Nadmiar żelaza stopniowo powoduje zwężanie światła rur, tworząc twardy osad i w efekcie zaburzając pracę np. ogrzewania podłogowego, a nawet całego kotła. Powoduje to wzrost rachunków za ogrzewanie. Żelazo przyspiesza także proces korodowania metali, a tworzony przez nie osad jest pożywką dla bakterii, które wtórnie zanieczyszczają wodę." Źródło: https://sklep-hydros.pl/blog/poradnik/zelazo-w-wodzie-sprawdz-jaki-odzelaziacz-wybrac.html
Wykorzystaj odżelaziacz do uzdatniania wody ogrodowej
Większość właścicieli przydomowych studni na pewno zrobi duże oczy na taką propozycję, a wręcz delikatnie popuka się w głowę. Jak to? Po co uzdatniać wodę, która służy tylko do podlewania ogródka? Okazuje się, że jak najbardziej jest w tym sens.
Po pierwsze: odżelazianie wody ogrodowej eliminuje problem zabrudzenia elewacji budynku czy kostki brukowej (nieestetyczne zacieki od zażelazionej wody).
Po drugie: w ten sposób chronimy wszystkie elementy instalacji nawadniającej, na czele ze zraszaczami, których dysze mogą bardzo szybko się zapchać pod wpływem wody z wysoką zawartością utleniającego się żelaza.
Sprzedaj odżelaziacz – chętnych nie zabraknie
Jeśli z góry zakładasz, że nie będziesz więcej potrzebować odżelaziacza, to po prostu się go pozbądź. Zajmuje sporo miejsca, raczej nie zdobi pomieszczenia gospodarczego czy garażu, a nadal można na nim nieźle zarobić.
W Polsce jest duży i stale rosnący popyt na odżelaziacze wody z drugiej ręki. To efekt tego, że coraz więcej osób buduje się na terenach pozbawionych dostępu do sieci wodociągowej (z uwagi na bardzo wysokie ceny działek). Zakup nowego odżelaziacza na potrzeby domu jednorodzinnego to wydatek rzędu od około 4 do 6 tysięcy złotych.
Używany odżelaziacz w dobrym stanie, kompletny, z wciąż działającym złożem, można sprzedać za około 2 do 3 tysięcy złotych. Jeśli jednak Twój odżelaziacz pod koniec już z ledwością usuwał żelazo z wody i wiesz, że wymaga wymiany złoża (spory koszt), to adekwatnie obniż cenę, byle tylko się go pozbyć.
Ekspert informuje:
"Żelazo – może być obecne w wodzie do spożycia w wyniku wykorzystywania koagulantów żelazowych lub z powodu korozji stalowych i żeliwnych rur wodociągowych. Ponadnormatywna zawartość żelaza w wodzie wodociągowej sprzyja wzrostowi „bakterii żelazowych”, które czerpią energię z utlenienia jonu żelazowego i tworzą maziste osady pokrywające przewody wodociągowe. W stężeniach przekraczających 0,3 mg/l żelazo powoduje plamienie prania i urządzeń sanitarnych. W stężeniach poniżej 0,2 mg/l zazwyczaj nie stwierdza się wyczuwalnego specyficznego smaku wody, chociaż stężenia mogą powodować powstanie zabarwienia i mętności wody." Źródło: http://phie.pl/pdf/phe-2010/phe-2010-1-137.pdf
Skontaktuj się z firmą dobierającą i montującą systemy uzdatniania wody dla domu
Jeśli w Twoim regionie działa firma, która specjalizuje się w doborze, sprzedaży i montażu systemów uzdatniania wody, to skontaktuj się z nią i zapytaj, czy nie byłaby zainteresowana przyjęciem Twojego odżelaziacza w rozliczeniu. W zamian za co?
Pamiętaj, że woda wodociągowa na przeważającym terytorium naszego kraju jest twarda lub bardzo twarda, a tym samym szkodliwa dla instalacji wodnej i podłączonych do niej urządzeń (np. pralki czy zmywarki). Dobrym pomysłem będzie zatem zainwestowanie w centralny zmiękczacz wody, który dobierze i zamontuje fachowa firma. Twój odżelaziacz, o ile jest to nowoczesny model w dobrym stanie, może być elementem rozliczenia usługi.
Specjalista radzi:
"Najważniejszym argumentem przemawiającym za zastosowaniem zmiękczacza wody w instalacji zasilanej wodą z własnej studni jest właśnie konieczność ochrony urządzeń – w tym pralki, zmywarki, suszarki elektrycznej, grzejników oraz kotła grzewczego. Zagrożeniem dla tych sprzętów jest wytrącający się kamień kotłowy, stopniowo zwężający światło rur oraz uszkadzający elementy grzewcze. Zakup zmiękczacza stanowi więc formę inwestycji w wydłużenie sprawności urządzeń." Źródło: https://domabc.pl/woda,ac293/zmiekczacz-wody-do-domu-z-wlasna-studnia-jak-najbardziej,14118
Jak widzisz jest kilka dobrych opcji na pozbycie się problemu odżelaziacza, który w momencie podłączenia budynku do sieci wodociągowej przestał być niezbędny. Wybierz to rozwiązanie, które najlepiej pasuje do Twojej sytuacji.
W ostateczności możesz też zostawić odżelaziacz „na gorsze czasy”, jeśli masz na niego miejsce i nie musisz się go koniecznie pozbywać z domu. Nigdy przecież nie wiadomo, czy pewnego dnia nie zaistnieje konieczność ponownego uruchomienia poboru wody ze studni na cele bytowe i spożywcze (np. z powodu poważnej awarii wodociągu i długiej przerwy w dostawach wody).
