UWAGA!

"Elbląskie firmy, reklamujcie się! Warto to robić"

 Aleksandra Mieszko-Żołądek (po prawej) i Anetta Magdziak-Gęsicka.
Aleksandra Mieszko-Żołądek (po prawej) i Anetta Magdziak-Gęsicka. Fot. Anna Dembińska

Dobra oferta przedsiębiorstwa to nie wszystko, bo trzeba ją jeszcze umiejętnie przedstawić klientom. Właśnie tym "od A do Z" może pomóc firmom Agencja Kreatywna. Z jej właścicielką, Aleksandrą Mieszko-Żołądek, o korzyściach z dobrego marketingu, potrzebie rozmów i współpracy z przedsiębiorcami, a także o samej agencji rozmawia Anetta Magdziak-Gęsicka.

- Co oferuje firmom Agencja Kreatywna?

- Przede wszystkim kompleksową usługę i oszczędność czasu. Kiedyś sama korzystałam z usług projektantów i musiałam im zapewnić wszystko: zdjęcia, teksty i inne materiały. Gdy klient przychodzi do mnie, to jestem w stanie zająć się przygotowaniem danego materiału od początku do końca. Jakiś czas temu współpracowałam z firmą produkującą domy szkieletowe, której właściciel powiedział wprost: nie mamy czasu na takie działania. Zrobiłam dla nich logo, broszurę, napisałam teksty, rozpisałam stronę internetową... Musiałam oczywiście najpierw przeznaczyć sporo czasu, żeby poznać specyfikę ich działalności. Tu widzę dużą wartość swojej agencji, bo ja zwyczajnie chcę poznawać te różne branże. Zajmuję się promocją od lat i wykorzystuje swoje kontakty, na przykład z drukarniami, dzięki czemu moi klienci otrzymują spore rabaty na produkcję materiałów reklamowych. Te koszty w takiej sytuacji naprawdę się różnią.

 

- Jesteś więc w stanie przygotować marketing danej firmy od A do Z.

- Oczywiście. Kiedy przychodzi do mnie klient, który nie wie, jak promować swoją markę, rozmawiamy o tym biznesie i proponuję takie formy reklamy, które sprawdzą się dla danej branży. Proponuję, nakierowuję, a zanim siądę do realizacji jakiegoś projektu, przez dłuższy czas szukam inspiracji, poszerzam swoją wiedzę w zakresie danego biznesu... Agencja Kreatywna zajmuje się wszystkim, od projektowania graficznego, przez wydruk i produkcję gadżetów, po pisanie tekstów reklamowych i SEO. Do tego dodajmy prowadzenie mediów społecznościowych i szeroko rozumiane wsparcie marketingowe.

 

- Z moich doświadczeń z klientami mam wniosek, że wielu przedsiębiorców w ogóle nie zwraca uwagi na marketing...

- To coś, nad czym sama ubolewam. Miałam ostatnio do czynienia z firmą, która robi ogromne obroty, a logotypu nie dorobiła się od dekady... Przyszli do mnie tylko dlatego, że chcą wejść na nowy rynek i potrzebują wizytówek, a przy okazji logo. Przecież logo to coś, co zwykle zostaje z firmą na stałe, więc to jednorazowa inwestycja! Ktoś inny nie miał żadnych materiałów, żeby pokazywać swoje produkty klientom, nazwa jego firmy nigdzie się nie pojawiała...

 

- ... a takie podejście ma krótkie nogi.

- Jeśli ktoś chce się rozwijać, to takie podejście nie może wystarczyć.

 

- W dodatku niełatwo pracować z klientem, który nie rozumie marketingu. Jeżeli nie ma chemii między firmą a marketingowcem, trudno coś zdziałać.

- Myślę, że problem często polega na tym, że na to trzeba przeznaczyć pieniądze, a niektórzy przedsiębiorcy zwyczajnie nie dostrzegają tego, że to im się zwróci z nawiązką, że pieniądz wygeneruje pieniądz, że reklama przyprowadzi klientów... Przekonałam się o tym, kiedy sklep mojego taty pojawił się kiedyś na portElu. Potem przez kilka dni przychodzili ludzie i mówili "widziałem panią na portElu, czytałam o was na portElu..." Trzeba w ten marketing inwestować, ponieść pewien wydatek, ale trafić też do kogoś, kto dobrze nam tę reklamę zorganizuje. Uwielbiam rozmawiać z klientami, poznawać to, czym się zajmują. Chwilowa rozmowa przeradza się często w długą dyskusję i to jest fajne, energetyczne. Moje zadanie to sprawiać, by moi klienci mieli klientów. I bardzo ważne jest tu dostosowanie form promocji do branży.

 

- Rozwińmy to trochę.

  "Elbląskie firmy, reklamujcie się! Warto to robić"
Fot. Anna Dembińska

- Nie wszędzie nada się baner, nie wszędzie przyda się ulotka, nie zawsze sprawdzi się facebookowa strona, choć dziś oczywiście każda firma powinna być w jakiś sposób obecna w internecie. Warto korzystać z dobrych wzorców, obserwować trendy, próbować zrozumieć potrzeby klientów. A znaczenie ma bardzo wiele czynników, nawet to, jak nasza firma prezentuje się na wizytówkach.

 

- Skąd pomysł na to, żeby otworzyć agencję marketingową?

- To wynikło z moich zainteresowań, które pojawiły się już na studiach. Pierwszą poważną pracę miałam w agencji eventowo-PR-owej, gdzie zajmowałam się promocją wydarzeń, głównie biznesowych. Pisałam teksty reklamowe, przygotowywałam notatki prasowe, kontaktowałam się z mediami... Później przeszłam do sprzedaży, ale w każdej firmie, do której trafiłam, jakby dodatkowo angażowałam się promocję. W końcu postawiłam na siebie, swoje marzenia, pasję i otworzyłam agencję. Teraz uczestniczę w projekcie Startup House IV Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Elblągu.

 

- Dlaczego?

- Tego typu projekty dają ogromne możliwości dla takich firm jak moja, które dopiero pojawiły się na rynku i często mają ograniczone budżety na dodatkowe działania. Dzięki tej pomocy, możemy skorzystać ze środków na promocję, budowanie strony internetowej, mentoring czy dodatkowe szkolenia.

 

- A skąd się wzięła nazwa Agencja Kreatywna?

- Wydaje mi się, że "agencja reklamowa" czy "marketingowa" źle się kojarzy przedsiębiorcom. Chciałam też zaakcentować właśnie kreatywność, bo staram się, żeby moje pomysły na promocję były właśnie takie. Chcę, żeby reklamy były przyjazne dla oka, nowoczesne, a często widuję projekty, które zatrzymały się gdzieś na etapie lat 90'. Ważne jest dla mnie również osobiste podejście, jeżeli mam pomóc marketingowo danej firmie, to trzeba zacząć od szerszej rozmowy z przedsiębiorcą. Co i dla kogo ta firma wykonuje to oczywiście tylko pewna podstawa. Trzeba zwrócić uwagę na to, żeby wszelkie projekty odpowiadały charakterowi danej branży. Dużo czasu poświęcam właśnie na to, by poznać specyfikę danego biznesu.

 

- Ważne jest to, żeby nie bać się krytyki, nie bać się świeżego spojrzenia na swoją firmę z zewnątrz... A co jeśli ktoś ma swoje założenia i zleci Agencji Kreatywnej realizację "gotowca".

- Tak też bywa. Mimo to wciąż warto porozmawiać i zasugerować klientowi inne rozwiązania. Miałam do czynienia z firmą, która współpracuje z deweloperami. Swojska nazwa, pomysł na kask budowlany w logo... Zrobiłam wszystko tak, jak chciał klient, ale przygotowałam też swoją propozycję. Prezentując te projekty, zwróciłam uwagę na to, że działania firmy są ukierunkowane na deweloperów, to przecież bardzo poważna branża, za którą stoją duże pieniądze, przepisy budowlane i BHP. Klient ostatecznie postawił na to moje, poważniejsze, bardziej eleganckie, a co najważniejsze budzące zaufanie rozwiązanie. Jeśli jednak ktoś będzie obstawiał przy swoich rozwiązaniach, oczywiście je zrealizuję.

 

- Klienci do Ciebie wracają?

- Tak, mam już takie współprace, kiedy z moimi stałymi klientami dosłownie rozumiem się bez słów. To często przedsiębiorcy, którzy nie mają czasu właśnie na te działania, które ja dla nich realizuję. Zdają się na mnie, ufają mi, a co najbardziej mnie cieszy, wracają z nowymi projektami i polecają moje usługi innym firmom, więc chyba są z tej współpracy zadowoleni.

 

- Podsumowując: elbląskie firmy, reklamujcie się! Warto to robić.

- Warto. Dlatego serdecznie zapraszam do Agencji Kreatywnej.

 

ABP Agencja Kreatywna

Sadowa 1, Elbląg

abpmarketing.pl

tel. 695 180 803 / kontakt@abpmarketing.pl

Facebook

-- artykuł sponsorowany --


Najnowsze artykuły w dziale Strefa biznesu

Artykuły powiązane tematycznie