
Do jednej z elbląskich firm - Barwy – haft i nadruk - zgłosił się przedstawiciel Fundacji Moyo4Children z prośbą o wsparcie prowadzonej aktualnie zbiórki funduszy na rzecz domu dziecka w Kenii. Fundacja szukała fundatorów nagród dla najhojniejszych darczyńców. Ludzie z firmy Barwy zainteresowali się tematem i postanowili pomóc.
„Moyo” w suahili znaczy serce
Fundacja Moyo4Children powstała ponad 5 lat temu, właśnie z potrzeby serca. Agata, założycielka fundacji, trafiła przypadkiem do miejscowości Kathonzweni na południu Kenii. Znajdował się tam podupadający dom dziecka. Ośrodek finansowany był głównie przez zagranicznych darczyńców, jednak z czasem wsparcie malało, a ośrodek popadał w ruinę. Gdy Agata poznała mieszkające w nim dzieci to jeszcze przed wyjazdem obiecała im, że już ich nie zostawi i sprowadzi pomoc. Tak narodziła się Fundacja Moyo4Children, czyli „Serce dla dzieci”.
Kogo wspiera fundacja?
W domu dziecka prowadzonym przez Fundację mieszka obecnie 38 dzieci w wieku od 9 do 20 lat. Większość z nich trafiła do ośrodka po interwencji policji, która odebrała je rodzicom lub innym opiekunom. Ośrodek w Kathonzweni jest często pierwszym miejscem, w którym dzieci poznają czym jest miłość, bezpieczeństwo, spokój i radość. Często nie wiadomo nic o przywiezionym dziecku – nie mają żadnych dokumentów. Dlatego ich życie w ośrodku zaczyna się jakby „od nowa”. Misją Fundacji jest zapewnienie tym Dzieciom nowego startu w bezpieczne i szczęśliwe życie.
Ośrodek na co dzień
Wszystkie Dzieci mieszkające w placówce uczęszczają do szkół. Fundacja stara się zapewnić Dzieciom nie tylko przetrwanie, ale także podstawy do startu w niezależną dorosłość. Poza nauką, Dzieci pomagają także w ośrodku – mają wyznaczone obowiązki takie, jak pomoc w przygotowaniu posiłków, utrzymaniu ogrodu i małej plantacji fasoli i kukurydzy. Dzieci uczone są także dbania o siebie i innych podopiecznych – w miarę swoich możliwości piorą ubrania, sprzątają pokoje, lub pomagają w bieżących w naprawach.

Co jest jednak naprawdę wspaniałe, to to, że wychowankowie ośrodka w Kathonzweni są niezwykle radośni! Z czasem, powoli zapominają (na tyle, na ile to możliwe) o przeżytych traumach i zaczynają rozkwitać. To siła Fundacji – każda kolejna uśmiechnięta dziecięca buzia.
Ośrodek prowadzony jest przez doświadczonego kierownika Sammy’ego Wambua wspieranego przez dwie wspaniałe kobiety Acsah i Mercy. To oni dbają o dzieci i ośrodek na pierwszej linii frontu. Ponadto w ośrodku pracują także Joseph i Francis, którzy zajmują się gotowaniem posiłków, czy codziennymi pracami gospodarczymi. Te kilka osób, to cała obsługa Domu Dziecka. Dodatkowo, co najmniej raz w roku przyjeżdżają tam przedstawiciele Fundacji wraz z woluntariuszami (wśród których są też mieszkańcy Elbląga), którzy na miejscu prowadzą programy edukacyjne i rozwojowe.
Adopcja na odległość?
Fundacja prowadzona jest w Polsce przez grupę wolontariuszy, którzy koordynują wszystkie jej działania. Priorytetem jest oczywiście zapewnienie dzieciom wyżywienia, edukacji (płatna w Kenii), ubrań, lekarstw, czy środków czystości. Te podstawowe potrzeby finansowane są dzięki programowi „Adopcja na odległość”. Każde dziecko w ośrodku w Kathonzweni może zostać symbolicznie adoptowane. Rodzic Adopcyjny dzięki regularnym wpłatom finansuje realizację potrzeb danego dziecka. Od niedawna Fundacja rozszerzyła projekt i ruszyła z akcją „Podwójnej adopcji”. Oznacza to, że Dzieci mogą mieć więcej niż jednego Rodzica Adopcyjnego. Dzięki temu, kwota niezbędna do utrzymania danego dziecka może być rozłożona na kilka osób. Każdy, kto chciałby pomóc, może zobowiązać się do regularnych wpłat na ustalonym przez siebie poziomie.
„Adopcja na odległość” jest niezwykle ważnym projektem dla Fundacji, ponieważ regularne wpłaty, nawet mniejsze, dają Dzieciom spokojną przyszłość. Dzięki nim można planować regularne wydatki (zakup jedzenia, lekarstw, czy opłacenie szkół), zapłacić (nieocenionym) pracownikom ośrodka, a czasem wygospodarować środki na remonty, czy kursy dla dzieci.
Inne działania Fundacji
Jak wiadomo, wychowanie Dzieci nie opiera się wyłącznie na zapewnieniu dostępu do jedzenia, czy edukacji. W 2021 r. Fundację czeka wiele wyzwań, których nie uda się pokryć dzięki regularnym wpłatom Rodziców Adopcyjnych. Wśród niezbędnych inwestycji jest m.in. naprawa ogrodzenia, dachu i instalacji wodnej, rozwój niewielkich upraw fasoli, kukurydzy i innych roślin, czy naprawa pickupa, który jest jedynym środkiem transportu na wyposażeniu ośrodka. Nadzieję, na zebranie potrzebnych funduszy daje zbiórka założona na portalu zrzutka.pl
To właśnie przy organizacji tej zbiórki, Fundacja nawiązała współpracę z firmą „Barwy – haft i nadruk” z Elbląga, która na co dzień zajmuje się profesjonalnym haftem oraz nadrukiem na odzieży oraz dystrybucją personalizowanych gadżetów reklamowych. Firma „Barwy – haft i nadruk” sponsoruje piękne koszulki z logo Fundacji dla najhojniejszych Darczyńców biorących udział w zbiórce funduszy.
Więcej informacji na temat Fundacji Moyo4Children i jej działalności na rzecz domu dziecka w Kenii można znaleźć na ich oficjalnej stronie lub w mediach społecznościowych.
--- artykuł promocyjny ---