Obywatel Rosji, który o prawie półtora roku przekroczył dozwolony czas pobytu na terytorium państw UE, przez najbliższy czas ma zakaz podróżowania do Polski.
54-letni mężczyzna stawił się do odprawy granicznej na kierunku wyjazdowym z Polski w drogowym przejściu w Grzechotkach. Po wnikliwej analizie dokumentów przedstawionych funkcjonariuszowi SG okazało się, że obywatel Rosji o 518 dni przedłużył swój pobyt u zachodnich sąasiadów.
Ustalono, że Rosjanin w czerwcu ubiegłego roku przekroczył granicę w Gronowie. Planował podjąć pracę w Niemczech i okazał przy kontroli granicznej dokumenty uprawniające do prowadzenia działalności gospodarczej. Powrót, zgodnie z tym, co określała wiza, powinien był nastąpić 30 dni później. Tymczasem mężczyzna dopiero 4 grudnia br. - 1,5 roku po terminie - przyjechał zza Odry: najpierw do Gdańska spotkać się jeszcze ze znajomymi, a potem dopiero wyruszył w drogę powrotną do Rosji.
Obywatel Rosji został zobowiązany do opuszczenia Polski i przez najbliższe pół roku nie będzie mógł wjechać na terytorium RP.
Ustalono, że Rosjanin w czerwcu ubiegłego roku przekroczył granicę w Gronowie. Planował podjąć pracę w Niemczech i okazał przy kontroli granicznej dokumenty uprawniające do prowadzenia działalności gospodarczej. Powrót, zgodnie z tym, co określała wiza, powinien był nastąpić 30 dni później. Tymczasem mężczyzna dopiero 4 grudnia br. - 1,5 roku po terminie - przyjechał zza Odry: najpierw do Gdańska spotkać się jeszcze ze znajomymi, a potem dopiero wyruszył w drogę powrotną do Rosji.
Obywatel Rosji został zobowiązany do opuszczenia Polski i przez najbliższe pół roku nie będzie mógł wjechać na terytorium RP.
por. SG Justyna Szubstarska Rzecznik Prasowy Komendanta Warmińsko-Mazurskiego Oddziału SG