Policji – na zakup pojazdu nieoznakowanego, na patrole ponadnormatywne. Straży Granicznej – na zakup paliwa. Straży Pożarnej – na projekty inwestycyjne oraz odzież. Straży Miejskiej – na utrzymanie. W sumie blisko 13 mln zł z miejskiej kasy wydano na wsparcie służb dbających o bezpieczeństwo elblążan.
Podczas wczorajszego (5 czerwca) spotkania Komisji Bezpieczeństwa i Spraw Samorządowych rozliczono wydatki poniesione w 2013 r. na utrzymanie służb mundurowych. I tak np., policja otrzymała 200 tys. zł dofinansowania zakupu pojazdu nieoznakowanego, na patrole ponadnormatywne, na naprawę projektora multimedialnego. Ok. 4 tys. zł trafiło do Straży Granicznej – na zakup paliwa. Strażacy otrzymali 60 tys. zł, z czego część przeznaczyli na projekt termomodernizacji JRG 2 przy ul. Browarnej, a część na zakup odzieży. Pieniądze dostali także strażacy ochotnicy – m.in. na zakup sprzętu do ratownictwa wodnego. Na obronę cywilną wydano 40 tys. zł – m.in. na zakup przenośnych telefonów, na przegląd syren, a wart 4 600 zł defibrylator trafił do spółki "Wolność". Na rozbudowę miejskiego monitoringu wydano blisko 94 tys. zł.
Półtora miliona złotych to roczny koszt utrzymania Straży Miejskiej w Elblągu. Ta formacja poczyniła jednak oszczędności.
- W sumie do miejskiej kasy zwróciliśmy 80 tys. zł. To pieniądze zaoszczędzone m.in. w wyniku likwidacji trzech etatów – mówi komendant Jan Korzeniowski. - Tak, były zwolnienia, ale – zwrócił się do zaniepokojonych radnych – wiem, że te osoby znalazły nową pracę. Straż Miejska nadal ma potrzeby – kontynuował komendant. - Od dwóch lat nie było podwyżek ani nagród.
Trudności mają również strażacy, choć, jak zapewniał st. bryg. Tomasz Świniarski, radzą sobie. - Mamy coraz więcej zadań, wykonujemy nawet te, których nie ma w przepisach np. zajmujemy się ochroną przeciwpowodziowa – mówił szef elbląskich strażaków. - Czeka nas także termomodernizacja JRG2.
Półtora miliona złotych to roczny koszt utrzymania Straży Miejskiej w Elblągu. Ta formacja poczyniła jednak oszczędności.
- W sumie do miejskiej kasy zwróciliśmy 80 tys. zł. To pieniądze zaoszczędzone m.in. w wyniku likwidacji trzech etatów – mówi komendant Jan Korzeniowski. - Tak, były zwolnienia, ale – zwrócił się do zaniepokojonych radnych – wiem, że te osoby znalazły nową pracę. Straż Miejska nadal ma potrzeby – kontynuował komendant. - Od dwóch lat nie było podwyżek ani nagród.
Trudności mają również strażacy, choć, jak zapewniał st. bryg. Tomasz Świniarski, radzą sobie. - Mamy coraz więcej zadań, wykonujemy nawet te, których nie ma w przepisach np. zajmujemy się ochroną przeciwpowodziowa – mówił szef elbląskich strażaków. - Czeka nas także termomodernizacja JRG2.
A