
Powody do świętowania ma Fundacja Końskie Zdrowie. Dziś (17 listopada) odbyło się tam spotkanie poświęcone certyfikacji Polskiego Związku Jeździeckiego, którą przyznano stajni fundacji. Zobacz zdjęcia.
- To dla nas okazja, by podziękować osobom, które nas wsparły i pokazać, że mamy duże plany na przyszłość – mówiła podczas spotkania Ewa Obrycka-Błaut, prezes fundacji. Podkreślała, że certyfikacja (póki co kategorii III) to potwierdzenie stajni jako "bezpiecznego, rzetelnego i fachowego" ośrodka szkoleniowego. Certyfikacja zwiększa też możliwości szkolenia dzieci, które będą zdobywać kolejne odznaki w ramach PZJ. Młodzi adepci jeździectwa w Elblągu aktualnie uczą się tej sztuki dosiadając 11 koni, którymi dysponuje stajnia.
Na przeszkodzie dla certyfikacji stał brak oświetlenia obiektu. Dzięki darczyńcom, którymi są firma Hydrobud, Biuro Nieruchomości American Home i osoby biorące udział w zrzutce internetowej, ta sytuacja w zeszłym roku się zmieniła. To sprawia również, że można kontynuować jazdy, gdy zrobi się już ciemniej. Po złożeniu wniosku o certyfikację PZJ stajnia musiała też przejść odpowiednie audyty.

- Bardzo się cieszę, bo ten moment to pewien kamień milowy w historii fundacji – mówiła Ewa Obrycka-Błaut. Przedstawiła też plany na najbliższy rok, a wśród nich są m.in. egzaminy jeździeckie, prezentacja historii stajni mieszkańcom Elbląga w formie wystawy i oczywiście październikowy Hubertus, święto wszystkich osób związanych z jeździectwem i końmi. - Stawiamy na młodzież i organizację różnego rodzaju wydarzeń w stajni – mówiła o społecznym aspekcie działalności fundacji. Podkreślała, że wartością dodaną jest pod tym względem posiadanie stajni w mieście i związana z tym dostępność miejsca, co nie jest przecież typowym zjawiskiem. Fundację z okazji nadchodzącego jubileuszu 30-lecia (przypada dokładnie na kwiecień 2022 r.) czeka też zmiana logotypu.
O Fundacji Końskie Zdrowie pisaliśmy przy okazji ostatniego Hubertusa.