W niedzielę w kilkudziesięciu miastach w Polsce, również w Elblągu, odbywała się akcja pod hasłem „Hańba biskupia”. Jej organizatorzy chcieli zwrócić uwagę przechodniom na problem pedofilii w Kościele.
Głośnik, z którego wydobywał się płacz małego dziecka, obok zabawki - w takiej scenerii protest pod hasłem „Hańba biskupia” zorganizowała przed katedrą elblążanka Izabela Daciuk. Przyszła tu, by zaprotestować przeciwko pedofilii w Kościele. Podobne protesty z inicjatywy Fundacji „Nie lękajcie się”odbyły się w kilkudziesięciu miastach w Polsce.
- Nazwisko elbląskiego biskupa jest w raporcie Fundacji „Nie Lękajcie się” na temat 24 hierarchów kościelnych, którzy ukrywali przypadki pedofilii w Kościele.To hańba. 14 marca Episkopat zorganizował konferencję prasową, na której napluł ofiarom Kościoła w twarz. Panowie kościelni mówili o miłosierdziu wobec sprawców. Na konferencji była mowa o statystykach i kwerendzie. Nie padło słowo „gwałt”. Nie padło słowo „przepraszamy”.Nie padło słowo „zadośćuczynienie”.
(fot. Michał Skroboszewski)
Nie będzie sprawiedliwości. Nie będzie odszkodowań. Będzie kręcenie, kłamanie i „kwerendy”. Dopóki sprawę gwałtów w polskim Kościele badać będą wspólnicy gwałcicieli. Sędziowie we własnej sprawie – mówiła przed mikrofon Izabela Daciuk. - Muszę o tym mówić, nawet gdy będę tu sama stała, może ktoś będzie chciał posłuchać.
Jej słów słuchało kilka osób. Większośćz tych elblażan, którzy szli do katedry na mszę, mijało ten happening z obojętnością. - Chyba elblążanie są zmęczenie tymi protestami – stwierdził Izabela Daciuk.
Zazwyczaj tak to jest w życiu, kiedy kobieta jest brzydka i jej nikt nie chce, musi jakoś odreagować, żyć jej z tym jest bardzo ciężko. Przelewa więc swoje flustracje na innych, zamiast zadbać o siebie.
Komentarze dno. Szambo wylało. Tutaj chodzi o krzywdę dzieci. Ksiądz nie jest bogiem, traktując tych ludzi jak świętych dajecie przyzwolenie na krzywdę. Bo kto uwierzy? Zacofany naród.