Dziś (8 sierpnia) około godz. 10.25 w Kazimierzowie, kilkaset metrów przed skrzyżowaniem z drogą nr 7, miało miejsce zderzenie dwóch pojazdów. Na miejsce wezwano służby ratunkowe i policję. Na szczęście w tym groźnie wyglądającym zdarzeniu nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Ruch w rejonie zderzenia przez kilkadziesiąt minut odbywał się wahadłowo. Zobacz zdjęcia.
Jak nam na miejscu powiedział świadek zdarzenia, 20-letni kierujący pojazdem kia shuma jadąc od strony Elbląga w kierunku "siódemki" na podwójnej linii ciągłej wyprzedzał ciężarówkę scania z naczepą. W tym samym czasie,mając wystarczającą odległość od nadjeżdżającej ciężarówki i wolną prawą stronę, z hurtowni akcesoriów meblowych w lewo, w kierunku Elbląga, wyjeżdżał 51-letni kierujący hondą cr-v. Gdy zauważył będącą w połowie zestawu ciężarowego wyprzedzającą shumę - uciekł swoim autem na prawe pobocze. Niestety, młody kierowca shumy widząc hondę również zjechał na pobocze, gdzie kia uderzyła w bok hondy.
Na miejsce wezwano służby ratunkowe i policję. Strażacy z JRG2 po przybyciu i zabezpieczeniu miejsca zdarzenia odłączyli w uszkodzonych autach akumulatory i instalacje gazowe. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Ruch w rejonie zdarzenia przez kilkadziesiąt minut był utrudniony i odbywał się wahadłowo.
Na miejsce wezwano służby ratunkowe i policję. Strażacy z JRG2 po przybyciu i zabezpieczeniu miejsca zdarzenia odłączyli w uszkodzonych autach akumulatory i instalacje gazowe. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Ruch w rejonie zdarzenia przez kilkadziesiąt minut był utrudniony i odbywał się wahadłowo.
Witold Sadowski
