Elbląscy policjanci w ciągu minionej doby zatrzymali dwóch pijanych kierujących. Pierwszy z nich miał prawie promil alkoholu w organizmie i jechał ulicą Ogólną, drugi natomiast przekroczył promil, a dodatkowo spowodował w Pasłęku kolizję. Obaj odpowiedzą teraz za kierowanie autami w stanie nietrzeźwości. Może im grozić kara nawet do 2 lat więzienia.
25-letni Aleksander H. został zatrzymany wczoraj (13 grudnia) na ul. Ogólnej. Do kontroli zatrzymał go patrol ruchu drogowego. Okazało się wtedy, że 25-latek jest pijany. Badanie alkotestem wykazało u niego 0,86 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna swoją skoda dalej już nie pojechał.
Dalej nie pojechał również 47-letni Zbigniew B., który wczoraj około godz. 15 samochodem renault spowodował w Pasłęku kolizję. Patrol policji, który przyjechał na miejsce zbadał go alkotestem. Wynik był 1,2 promila alkoholu w organizmie. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy. Teraz obaj sprawcy odpowiedzą przed sądem za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Obaj strącą też uprawnienia do kierowania. Kodeks Karny przewiduje za jazdę po pijanemu karę do 2 lat pozbawienia wolności.
Dalej nie pojechał również 47-letni Zbigniew B., który wczoraj około godz. 15 samochodem renault spowodował w Pasłęku kolizję. Patrol policji, który przyjechał na miejsce zbadał go alkotestem. Wynik był 1,2 promila alkoholu w organizmie. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy. Teraz obaj sprawcy odpowiedzą przed sądem za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Obaj strącą też uprawnienia do kierowania. Kodeks Karny przewiduje za jazdę po pijanemu karę do 2 lat pozbawienia wolności.
mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu