UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Kominiarz spadł z dachu (aktualizacja)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • numer 44 jest w drugim budynku, trzeba sprawdzać informacje
  • nie idiota wmurował słupki tylko właściciel gruntu i g. .. o innym do tego!!!
  • Słupki to jest rzeczywiście zmora. Natomiast dojazd do budynków przez karetkę pogotowia czy straż pożarną niekiedy jest niemożliwy ponieważ niema dróg dojazdowych np ul. Lotnicza - budynki za sklepem spożywczym, Wydaje mi się, że przy każdym budynku wielorodzinnym winna byc droga pożarowa, czy ewakuacyjna,
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    1
    kondor(2014-11-27)
  • Jeżeli pracownik był na szkoleniu b. h. p. i nie zastosował się do przepisów to nie rozumiem dlaczego pracodawca ma być pociągnięty do odpowiedzialności i być ukarany. Jaki pracodawca jest w stanie stać przy każdym pracowniku w terenie i pilnować czy pracownik pracuje zgodnie z przepisami. Z tego co wiem to żaden kominiarz nie chodzi po dachach zabezpieczony, bo tak im wygodniej i robią to świadomie, więc z pełną świadomością powinni odpowiadać za to co i jak robią.
  • To pisał czytelnik a PortEl tylko cytowało młocie
  • Straszne pierdoły piszesz
Reklama