UWAGA!

Miłosny ampleksus (Opowieści z lasu, odc. 317)

 Elbląg, Miłosny ampleksus (Opowieści z lasu, odc. 317)
Fot. pixabay.com

Wiosna, wiosna, jest cudownie, ale czemu te żaby takie głośne? Powariowały? Nie powariowały, to ich wiosenny, godowy śpiew (albo rechot, jak kto woli)...

Zaczęły się już żabie gody. Jak czytamy na stronach Lasów Państwowych, szybko przystępują do nich żaby moczarowe. W czasie godów barwa samca staje się... niebieska. Ich rechot przypomina dźwięk bulgoczącej wody.

Do godów przystępują też ropuchy. Taka na przykład ropucha szara do wody schodzi tylko w tym czasie. "Jej rechot przypomina delikatne pohukiwanie" – czytamy.

- Wszystkie żaby po zimowej hibernacji łączą się w miłosnym uścisku, czyli ampleksusie. Samiec wskakuję na samicę, ta go nosi na grzbiecie, aż złoży skrzek. Takie zjawisko może trwać nawet kilka godzin, ale jest konieczne do zapłonienia u żab – podają Lasy Państwowe. Czasem samica może dźwigać dwóch samców, niekiedy samice próbują odbijać partnerów konkurentkom...

Niedawno rozpoczęła swe gody także popularna żaba trawna.

- Żaba trawna do godów najczęściej dochodzi w końcu marca. Wtedy to samice trzymane przez samce w ampleksusie składają w wodzie od 900 do ponad 4000 jaj. Skrzek tworzy galaretowate, kuliste kłęby najczęściej pływające tuż przy powierzchni wody - podaje ekologia.pl. Ze strony dowiadujemy się, że kijanki żaby trawnej są niewielkie, mają do 5 cm długości. Przeobrażenie następuje po 2-3 miesiącach, zwykle w czerwcu. Co ciekawe, w chłodniejszym klimacie kijanki rozwijają się wolnej i niekiedy żaby zimują w tej postaci, by przeobrazić się dopiero w kolejnym roku.

Żabie gody mogą trwać nawet do czerwca, po nich żaby opuszczają zbiorniki wodne i powracają na suchy ląd...

Jak czytamy na stronie jednego z nadleśnictw, żaby zbierają się w zbiornikach wodnych, bo ich jaja – skrzek – nie jest odporny na wysychanie, a kijanki nie potrafią oddychać powietrzem.

- Wczesna wiosna wiąże się z wędrówkami licznych płazów w poszukiwaniu zbiorników wodnych. Wiele z nich przy tej okazji traci życie pod kołami aut... Zwracajmy uwagę na poruszające się po asfalcie zwierzęta – apeluje Jan Piotrowski z Nadleśnictwa Elbląg. - Tym bardziej, że są bardzo pożyteczne dla środowiska, ich kulinarne upodobania często sprzyjają eliminacji szkodników... - dodaje leśnik.

oprac. TB

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama