UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
My chcemy pracy – nie mostów czy aquaparków
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Budowanie - miejsce pracy dla budowlancow, akwapark stworzenie miejsc pracy dla obslugi. .. wiec nie rozumiem o co chodzi w tym artykule? Most czyli infrastruktora ktora powoduje ze miasto jest atrakcyjniejsze dla inwestowani, stworzono strefy okonomiczne w celu ułatwienia inwestowania. Autorze w jaki sposob chcesz zeby miasto stowrzyło ci miejsce pracy?
  • uciekajmy z tego miasta - reliktu komuny.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    zazezu(2010-09-10)
  • Nie wiem czy wiecie, ale za rządów PIS, bezrobocie spadło poniżej 10% w elblągu. Pracodawcy musieli więcej płacic i płakali bo nikt nie chciał przyjść za grosze do pracy. Gratulacje dla wyborców PO
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Waltik(2010-09-10)
  • Młodym ludziom proponuję lekturę „ Wilka Morskiego” Londona. Stanąć na własnych nogach. Walczyć o swoje. W życiu swoje trzeba przejść. Młodość to walka - bez względu na otaczającą nas rzeczywistość - walka o swoją przyszłość. Socjalizm gdzie każdy dostał pracę a nawet musiał pracować i trwać się skończył. Fakt, padliście ofiarą patologicznego systemu oświaty. Padliście ofiarą niewyobrażalnego nepotyzmu uznawanego za zjawisko normalne począwszy od kancelarii Premiera skończywszy na urzędach i koncernach państwowych. Jest to jakieś wytłumaczenie. Ale tłumaczeniami i narzekaniem swojego losu nie zmienicie. Żal mi młodych ludzi ale walczcie. I zadajcie sobie pytanie. Co ja potrafię robić? Na czym się znam i mam uprawnienia. Czy jestem gotów ponosić odpowiedzialność, podejmować ryzyko i dobrze wykonywać pracę. Jak odpowiecie na takie pytania pozytywnie - kiedyś staniecie na własnych nogach. Czerwony
  • System oświaty jest sprzeczny z oczekiwaniami pracodawców i niszczy życie młodym ludziom. Szkolnictwo powinno być wzorowane na stosowanym w Anglii gdzie dominuje nauka zawodu już od 16 roku życia, podparta praktyką w firmach i zdobywaniem uprawnień zawodowych. Na dzienne studia chadzają tylko dzieci zamożnych Anglików z nastawieniem dalszej pracy naukowej. Dzieci 12-15 lat, gimnazjaliści są przygotowywani do jak najwłaściwszego i trafnego wyboru zawodu. To jest obowiązkowe. W Polsce 24 letni mgr ma olbrzymią wiedzę o rzeczach niepotrzebnych i ambicję ale praktycznie niczego nie potrafi. Jego odpowiednik w Anglii ma 8 lat stażu pracy w zawodzie i wszystkie uprawnienia do wykonywania zawodu. Nasz system oświaty skoncentrowany na studiach i liceach dziennych powoduje, że do miotły się tylko nadają absolwenci tych szkół po ich ukończeniu. Zaoczne szkoły zawodowe dla pracujących czy zawodówki są w niełasce albo traktowane są jak szkoły dla debili. W Anglii taki system jest powszechny i wzbudza szacunek pracodawców dla osób w ten sposób się kształcących. Za bogatych nierobów uważa się dla odmiany studentów dziennych szkół. Czerwony
  • Winę za istniejące bezrobocie młodych ludzi ponoszą również rodzice. Rodzice, którzy nie wyzwoli się z roszczeniowego sposobu życia. Rodzice, którzy dorastali za komuny z przekonaniem, że wyższe wykształcenie to najważniejsze w życiu. I trwają w tym przekonaniu do dzisiaj. Są dumni, że ich dzieci pokończyły kierunki nikomu niepotrzebne, że ich dzieci zdobyły tytuły magistrów czy licencjatów w zawodach dla których nie ma po prostu pracy. Ale mają wyższe wykształcenie. To najważniejsze nie ważne jakie. Są dumni z dzieci utytułowanych ale kompletnie bez zawodu który zapewni tym dzieciom życie, utrzymanie swojej rodziny. I oczekują, że Państwo, miasto stworzy dla ich dzieci miejsca pracy. Będziesz miał tytuł to dostaniesz pracę. Dzieci jak dzieci są pod wpływem rodziców, podejmują niemądre decyzje i również oczekują pracy od Państwa, miasta. Rodzice nie zauważyli zmian jakie niesie czas. ZAWÓD się liczy. Uprawnienia do wykonywania zawodów się liczą. Specjalizacja w obrębie jakiegoś zawodu. I wiedza praktyczna jak najwcześniej zdobywana. Czerwony
  • Generalnie miasto i państwo nie powinny wtrącać się do gospodarki, nie mają wpływu na tworzenie miejsc prac. .czasy kiedy dostawało się coś za nic minęły. .pracodawca by mógł dać więcej pieniędzy musi wiedzieć że pracownik umie tą pensje wypracować a nie że mu się należy. .czasy Komuny minęły teraz wszystko zależy od pracownika jego umiejętności i tego czy chce się rozwijać. .wtedy będą i miejsca pracy i wyższe zarobki Drogi Autorze. ..
  • Czerwony, w pelni popieram Twoje zdanie pomimo tego ze mam jedynie 19 lat. Tylko co My młodzi ludzie mamy zrobić? Skoro po skończonym technikum, mam wybrany zawód i tak muszę dołaczyć do tego owczego pędu, ponieważ po wykształceniu średnim nikt na mnie nie spojrzy jak na godnego pracownika (ponieważ na to miejsce czeka 5 osób z magistrem bądź licencjatem). Nie mówie wcale o pracy za ~3000zł. Tylko o godny zarobek.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    "Ekonomista"(2010-09-10)
  • A my właśnie chcemy mostów i aquaparków!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Tu jest Polska!!(2010-09-10)
  • Nie wstydzę się i jestem zadowolony z tego co napisałem w tym moim texcie. Mam swoje lata i pracowałem i tu i tam. Nie wymieniam Firm gdzie pracowałem. Darmowej reklamy tutaj nie potrzeba. Wszyscy tutaj mają swoje zdanie>za i przeciw< Ale rozwinę temat jeśli pozwolicie. Nie jestem całkowicie za nie inwestowaniem w te mosty i aquaparki. Tylko to jest ze strony władz, zaciemnianie perspektywy >nie widać lasu bo drzewa zasłaniają < i tak samo jest tutaj. Spojrzyjcie za ten las artykułów zasłaniających całe sedno problemu. Jest zle w Elblągu UM jakby miał poparcie ludzi i np zebrał by podpisy na petycję do Prezydenta RP czy pana Ministra o stworzenie enklawy w Elblągu zwolnionej od części podatku>Daję taki przykład nie jestem Ekonomistą. To by coś się ruszyło. Ale nikt nie wyskoczy przed szereg. pzdr sas3
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    To ja sas(2010-09-10)
  • Popieram! Więc Ja się pytam do czego są Urzędy Pracy ?! Jaki jest cel tej śmiesznej instytucji państwowej? Nie ma tam żadnych ofert pracy, nic się nie robi, aby to zmienić. Jedyne co można tam zastać to wredne, chamskie (nie wszystkie) urzędniczki, które traktują bezrobotnych jak ludzi drugi kategorii, którzy raczyli przeszkodzić w piciu kawy. No po prostu szok!! Zlikwidować UP, a biurwy tam pracujące wywalić na bezrobocie, tak samo zwolnić z UM z WSO taką młodą paniusię, która myśli, że skoro tam pracuje to jest ważniejsza od samego Prezydenta. Głupia młodo zdzi*o, jeszcze poczujesz smak pogardy
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Ploterek do UP(2010-09-10)
  • Są dobrzy pracodawcy w tym mieście. Są też dobre pensje i to wcale nie za 1000zł za niewolniczą pracę. Wypowiadające się tu osoby w większości najwyraźniej są po prostu ciężko doświadczone z różnych przyczyn, sądzę, że ci zadowoleni nie piszą bo i po co. Ale warto, żeby ktoś wam powiedział, że wcale nie jest tak źle. Najtrudniej wstrzelić się w rynek pracy. Jeżeli będziecie dobrzy w tym co robicie, zostaniecie docenieni i popchnięci w górę, a jeżeli macie siłę, chwyćcie byka za rogi i pracujcie na własną rękę. To wy budujecie swój los a nie politycy. Nikt wam nic nie da, to pewne. Weźcie się w garść ludzie i nie dołujcie się nawzajem.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Agnieszka tu od dawna mieszka(2010-09-11)
Reklama