36-letni kapitan jachtu bandery Federacji Rosyjskiej trafił wczoraj do policyjnej izby zatrzymań po tym, jak funkcjonariusze Straży Granicznej ujawnili we fromborskim porcie, że nawigował, mając prawie 2 promile alkoholu.
Strażnicy graniczni zwrócili uwagę na nieudolne manewry jachtu z czteroosobową załogą, gdy wchodził on do portu we Fromborku. Sprawdzili trzeźwość kapitana jednostki. Miał prawie 2 promile alkoholu. Dzień wcześniej ten sam kapitan zakotwiczył jacht na samym środku toru wodnego na rzece Szkarpawa, nieopodal przeprawy w Drewnicy (powiat nowodworski). Interweniowała Straż Graniczna, 36-latek miał przeszło 2,7 prom. alkoholu. Nakazano mu przestawienie jachtu, gdy wytrzeźwieje oraz poinformowano o skierowaniu wniosku o ukaranie do dyrektora Urzędu Żeglugi Śródlądowej w Gdańsku.
Teraz kapitan odpowie tak że za przestępstwo. Przekazano go braniewskiej Policji, która prowadzi wobec niego dalsze postępowanie. Grozi mu kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Dodatkowo Straż Graniczna wystąpi z wnioskiem do Urzędu Morskiego w Gdyni o wszczęcie postępowania administracyjnego wobec m ężczyzny.
Przypadki nawigowania jednostkami przez nietrzeźwych szyprów i kapitanów coraz częściej są ujawniane przez Straż Graniczną, która nieprzerwanie prowadzi działania na rzecz bezpieczeństwa morskiego. Kilkanaście dni temu nietrzeźwy kapitan barki motorowej staranował na Zalewie Wiślanym boję, do której cumowała jednostka pływająca Straży Granicznej. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali go do kontroli. 55-letni mężczyzna miał ponad promil alkoholu. Na pytanie, dlaczego płynął poza wyznaczonym torem wodnym, odpowiedział, że „chciał pomachać funkcjonariuszom”.
Tylko od początku maja funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili przeszło 20 nietrzeźwych osób wykonujących pracę na jednostkach pływających.
Teraz kapitan odpowie tak że za przestępstwo. Przekazano go braniewskiej Policji, która prowadzi wobec niego dalsze postępowanie. Grozi mu kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Dodatkowo Straż Graniczna wystąpi z wnioskiem do Urzędu Morskiego w Gdyni o wszczęcie postępowania administracyjnego wobec m ężczyzny.
Przypadki nawigowania jednostkami przez nietrzeźwych szyprów i kapitanów coraz częściej są ujawniane przez Straż Graniczną, która nieprzerwanie prowadzi działania na rzecz bezpieczeństwa morskiego. Kilkanaście dni temu nietrzeźwy kapitan barki motorowej staranował na Zalewie Wiślanym boję, do której cumowała jednostka pływająca Straży Granicznej. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali go do kontroli. 55-letni mężczyzna miał ponad promil alkoholu. Na pytanie, dlaczego płynął poza wyznaczonym torem wodnym, odpowiedział, że „chciał pomachać funkcjonariuszom”.
Tylko od początku maja funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili przeszło 20 nietrzeźwych osób wykonujących pracę na jednostkach pływających.
por. SG Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku