UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Przez patałachów za nasze podatki są wyjazdy służb ratowniczych!
  • Karygodna decyzja o wysłaniu na lotnisko ERKI oraz trzech wozów bojowych straży pożarnej w celu udzielenia pomocy "bidulkowi" niedoszkolonemu, który zawisł na przeszkodzie. Gdzie było zabezpieczenie medyczne skoków, gdzie byli ludzie za to odpowiedzialni, czy "kasa " nie przesłoniła oczu organizatorom skoków - warto byt tą sprawą zają się prokurator, w przeciwnym razie takich wypadków będziemy mieli więcej, a koszty tych przejażdżek ponoszą mieszkańcy bo siły te mogły być potrzebne gdzie indziej. Poszkodowany bardzo chętnie skorzystał z pomocy ratowników (mogł sobie poradzić sam) ale okazało by się że niepotrzebnie wezwano pomoc i mogłaby być draka, a tak to wszystko jest cacy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Roman48(2010-09-27)
  • Ciekawe czy nie bardziej szkoda Wam pieniedzy, gdy ktoś wysyla straz pozarna aby sciagnac kota z dachu. . a spadochroniarstwo to sport jak kazdy inny - zdarzają sie drobne wypadki, co nie znaczy, ze teraz trzeba z niego zrezygnowac :). No chyba, ze w mysl bezpieczenstwa zrezygnujemy z samochodow, motorow a nawet rowerow, czy wiecie, ze Wasze wyjscie do pracy moze skonczyc się tragicznie? Czy wtedy tez bedziesz zalowal pieniedzy na pogotowie? A jesli chodzi o przygotowanie i zabezpieczenie skokow, gwarantuje, lepszej opieki nie znajdziecie nigdzie :) Pozdrawiam
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ^skoczek(2010-09-29)
  • Ktos moze powiedzieć, ze spadochroniarstwo a samochody to dwie rozne sprawy i niewiem co mowie. Otoz wiem co mowie lepiej niz nie jeden z Was, ponieważ zyje w obydwoch srodowiskach. Na lotnisku przestrzegają zasad BHP sto razy bardziej niż w innych sportach, wlasnie dlatego mozemy pochwalić się małą ilością wypadkow. a to, ze ktos skrecil kostkę. .coz. .ja mam to za sobą po chodzeniu naszym 'prostym' chodnikiem; )
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ^skoczek(2010-09-29)
Reklama