- Parkują auta tak blisko skrzyżowania ulic Kajki i Pionierskiej, że całkowicie zasłaniają widoczność kierowcom, którzy z niego wyjeżdżają, a raczej próbują to zrobić. Taka sytuacja jest prawie codziennie. Czy nie zdają sobie sprawy, że powodują zagrożenie? - pyta pan Marek, nasz Czytelnik.
Jak podkreśla pan Marek, taka sytuacja na skrzyżowaniu ulic Kajki z Pionierską jest niemal każdego dnia.
- Kierowcy parkują dosłownie kilka kroków od skrzyżowania. Sznur aut stoi aż do przejścia dla pieszych przy parku Kajki. Wówczas nie widać, czy ktoś wchodzi na przejście i jest już o krok od wypadku. Mieszkam w pobliżu i kilka razy byłem świadkiem takiej sytuacji. Niewłaściwe parkowanie przy tym skrzyżowaniu to niestety standard, szczególnie popołudniami i wieczorami, również zimą, a wówczas widoczność dla innych kierowców jest praktycznie zerowa. Nigdy nie widziałem interwencji policji w tym miejscu - zaznacza nasz Czytelnik.
Jak informuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu, interwencje w tym miejscu policja podejmuje "co jakiś czas".
- Zgodnie z art. 49 ust. pkt 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym, zabrania się zatrzymania pojazdu na skrzyżowaniu oraz w odległości mniejszej niż 10 metrów od skrzyżowania. Za taki czyn policjant może nałożyć mandat w wysokości 300 zł oraz 1 pkt karny. Co jakiś czas policjanci podejmują interwencje w tym miejscu. Często zgłoszenia o nieprawidłowym postoju w tym miejscu przekazywane są policji za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa – zaznacza Jakub Sawicki.
- Sam dwa razy zgłaszałem nieprawidłowe parkowanie w tym miejscu przy pomocy Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Nie widać rezultatu, kierowcy nadal parkują zasłaniając widoczność na skrzyżowaniu i przy przejściu dla pieszych - mówi pan Marek.
