
Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego wszczął postępowanie w sprawie czwartkowej katastrofy budowlanej przy ul. Mickiewicza. Właściciel budynku, którym jest mieszkaniec Kołobrzegu, musi na własny koszt wykonać ekspertyzę techniczną i naprawić szkody.
- Byliśmy dzisiaj na wizji lokalnej w tym miejscu. W budynku runęła część stropu nad parterem i część ściany konstrukcyjnej. Wszczęliśmy postępowanie wyjaśniające, na miejscu był syn właściciela budynku. Właściciel będzie zobowiązany do wykonania ekspertyzy i wykonania czynności, które zostaną nakazane po przeprowadzeniu postępowania – poinformował nas Jerzy Kołodziejski, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Elblągu.

Właściciel budynku zobowiązał się do uporządkowania terenu wokół kamienicy. 9 września ma się uprawomocnić decyzja umożliwiająca rozbiórkę łącznika, dochodzącego do kamienic przy ul. Mickiewicza. Rozebrane też mają być komórki, dobudowane do garaży od strony podwórza.
- Ekspertyza wykaże, jaki będzie konieczny zakres remontu. Właściciel będzie musiał uzyskać odpowiednie pozwolenia na prace budowlane od Urzędu Miejskiego – dodaje Jerzy Kołodziejski.
W budynku, gdy doszło do katastrofy, przebywała 59-letnia bezdomna kobieta. Policjanci przewieźli ją na noc do jej rodziny. Dzisiaj rano spotkaliśmy tę kobietę przed budynkiem. - Czekam, może otworzą, bym mogła zabrać swoje rzeczy - stwierdziła.