UWAGA!

Podyskutuj o Elblągu: burzyć czy remontować za wszelką cenę?

 Elbląg, Budynki przy ul. Traugutta 44-45 zostały rozebrane w 2017 roku, teraz miasto sprzedaje tę działkę pod nową zabudowę
Budynki przy ul. Traugutta 44-45 zostały rozebrane w 2017 roku, teraz miasto sprzedaje tę działkę pod nową zabudowę (fot. Anna Dembińska, archiwum portEl.pl)

Sondaż portElu

Burzyć czy remontować za wszelką cenę budynki mieszkalne sprzed 1945 roku, będące w złym stanie technicznym?
Remontować za wszelką cenę, by ocalić historyczną tkankę miejską 40.2%
Remontować tylko wtedy, jeśli koszt remontu nie przekroczy kosztów budowy nowego budynku 35.2%
Burzyć, po co nam takie stare wyeksploatowane budynki 23.4%
Nie mam zdania na ten temat 1.3%
Liczba głosów: 929. Sondaż został zakończony.

W Elblągu są setki budynków mieszkalnych, powstałych przed 1945 rokiem. Kilkanaście z nich widnieje na liście obiektów przeznaczonych do rozbiórki ze względu na zły stan techniczny. Czy miasto powinno je zburzyć czy jednak ratować za wszelką cenę? Zapraszamy do dyskusji.

W miniony weekend wyburzono, o czym informowały lokalne media, budynek mieszkalny z 1879 roku, znajdujący się przy al. Grunwaldzkiej 97. Działka zostanie przekazana przez Zarząd Budynków Komunalnych do miasta, które wystawi ją na sprzedaż, by mogła tu powstać nowa zabudowa. Na liście do rozbiórki czeka kilkanaście innych budynków mieszkalnych, m.in. sąsiednie przy al. Grunwaldzkiej 10 i 12, po drugiej stronie ulicy. Jeszcze niedawno zburzona miała być też willa Thiessena przy al. Warszawskiej, ale decyzją konserwatora zabytków rozbiórka została wstrzymana. Obiekt ma być przeniesiony w inne miejsce, choć na razie nie ma na ten cel pieniędzy i pustostan nadal niszczeje.

Stan miejskiej zabudowy sprzed 1945 roku jest różny. Z danych z 2017 roku wynika, że w zasobach administrowanych przez Zarząd Budynków Komunalnych aż 570 lokali (prawie 10 procent) posiadało toaletę położoną poza lokalem, z czego prawie 300 było wspólnych... W 23 przypadkach toalety mieściły się... poza budynkiem. Tylko 12 budynków w pełni komunalnych (6 procent) było wówczas podłączonych do miejskiej sieci ciepłowniczej.

 

Czy miasto powinno takie budynki sukcesywnie rozbierać, zapewniając mieszkańcom lokale zastępcze czy remontować za wszelką cenę? O to dzisiaj pytamy naszych Czytelników. Zapraszamy do dyskusji i udziału w sondzie.

red.

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • jesli sa srodki to remontowac co sie da a to co sie nie nadaje i tylko niszczeje wyburzyć, po co czekac az samo sie rozpadnie
  • Najpierw trzeba zacząć od dokładnego rozpoznania budynków, nie tylko pod kątem ich stanu technicznego ale też wartości historycznej i estetycznej. Nie każdy dom zbudowany przed 1945 taką wartość posiada. Prace powinna prowadzić komisja specjalistów pod nadzorem konserwatora zabytków. Domy o wysokich walorach powinny zostać zachowane, inne zburzone i zastąpione nowymi. Zasadą zwłaszcza na obszarach srodmiejskich powinna stać się odbudowa pierzei ulic z wyraźnie akcentowanymi narożnikami a same budynki powinne cechować się starannym wyglądem i dostosowaniem do juz istniejących. Tak jak na Starym Mieście, które jest budowane według ścisłych wskazań konserwatorskich zawartych w uchwale Rady Miejskiej. Niedopuszczalne powinno stać się wyburzanie domów lub nawet całych ich grup i pozostawienie na całe lata pustych parceli a nawet całych kwartałów zabudowy jak to bardzo często ma miejsce obecnie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    82
    7
    BEZ ŚCIEM proszę (2020-02-04)
  • Zamiast sprzedawać działki jak leci dogadać się z deweloperami na zasadzie że przy sprzedaży ma zapewnić mieszkania dla ludzi z tych kamienic a potem może postawić coś w to miejsce Zabytki trzeba ratować ale nie za wszelką cenę, nie mieszkamy w Dubaju tylko w Elblągu
  • A może tak wyburzyć i przekazać deweloperowi za darmo pod warunkiem wybudowania budynku zgodnie ze stylistyką tego usuniętego? Zyska na tym nowi właściciele lokali oraz miasto.
  • Choćby stan był zadowalajacy, nieudolne władze miasta i tak rozbiórka zabytkowy budynek. Elbląg to stan umysłu i dziadostwo!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    20
    31
    Gość36(2020-02-04)
  • Cytuję ". .. W Elblągu są tysiące budynków mieszkalnych, powstałych przed 1945 rokiem. .. ."rozumiem, że przynajmniej 2 tys? Nie wierze !!!!
  • Mam wrażenie, że miasto przyjęło politykę hurtowego pozbywania się majątku miasta. Dlaczego? Tańsze koszty utrzymania obiektów- nie trzeba remontować, szybsza i łatwiejsza eksmisja, przeprowadzenie mieszkańców takich budynków, więcej kasy w budżecie a co za tym idzie Prezydent może się pochwalić się "dobrym"sprawozdaniem finansowym. Problem polega na tym, że w ten sposób napędza się również rynek nieruchomości, ceny gruntów i mieszkań strzelają w górę i przeciętnego elblążanina nie stać na nowe mieszkanie. Tylko deweloperom sprzedawane są grunty na budowę np. domów jednorodzinnych (np. na Sadowej), a mieszkaniec płaci wtedy 2 razy więcej za taką nieruchomość. W tym mieście to tylko firmy budowlane mają się dobrze. Uważam, że ktoś bliżej powinien się temu procederowi przyjrzeć. Dobrym rozwiązaniem jest zapewnienie przez dewelopera kilku mieszkań komunalnych. Przede wszystkim mieszkańcy na tym by skorzystali.
  • Budynki zagrażające życiu ! Drewniane klatki schodowe (pożar kilkanaście lat temu na Słonecznej uniemożliwił ucieczkę mieszkańcom). Instalacje techniczne skorodowane. Rozebrać wszystkie.
  • @Z i e l a r z - Nie ma nic za darmo.
  • Najpierw ktoś bierze pieniądze za czynsz - nie robi nic, budynki niszczeją. Potem się dyskutuje czy wkładać ogromne pieniądze w remonty zdewastowanych budynków?? Gdzie są pieniądze płacone przez ludzi którzy tam mieszkali?? Poszły na utrzymanie i remont ZBK??
  • Należy przede wszystkim ukarać odpowiedzialnych za taki stan budynków. Można było przeprowadzić remont wiele lat wstecz, a nie czekać aż buda się zawali. Lecz miasto nie potrafi zarządzać budynkami i jest zadłużone. Lepiej zburzyć sprzedać działkę dla dewelopera i ktoś inny będzie na tym biznes robił.
  • Oczywiscie ze burzyc gdyz to są juz tylko RUDERY !!!!! tam nie ma zadnych perełek historycznej wartosci, tylko naprawdę rudery.
Reklama