UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Pożar smażalni Okoń
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Rozmiary pożaru byłyby zapewne większe, gdyby nie m. in. zdecydowana i szybka reakcja dyżurnych pełniących służbę na stanowisku kierowania. .. od tego są i za to mają płacone proste i logiczne filozofii nie widzę w wysłaniu kilku jednostek.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    12
    3
    wandi(2014-10-04)
  • Do rYBAK - a słyszałeś o Dorszu z Chin?;) Świeży? Świeży :) abcd_2007
  • No niestety zmiana lokalizacji z głównej drogi na zadupie daje takie efekty. Jak byli przy głównej trasie to parking zawsze był pełny i klienteli mnóstwo. Po wybudowaniu nowej 7-ki są na uboczu i stali się lokalną knajpką. Turyści a przede wszystkim Warszawka ich niestety omija. Ponieśli niestety tzw. śmierć naturalną. Lokalni klienci nigdy nie utrzymają takiego lokalu. Szkoda trochę. Wyrwą kasę z ubezpieczenia, część knajpy rozbiorą i albo będą dalej działać w mniejszym stylu, albo się wyniosą.
  • Smażalnia OKOŃ to porażka. Stary olej z pływającą spaloną cebulą z panierek. Ryba może i świeża (?) ale śmierdzi starym olejem i papierosami, które te panie palą w kuchni(!). Sam to widziałem i moja noga tam nie postanie. ps. W czasie pobytu w Ustce jadłem najlepszego dorsza smażonego w Polsce i później szukałem czegoś podobnego w naszej okolicy (z Mierzeją i Fromborkiem włącznie) - porażka.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    11
    LikeAThorn(2014-10-04)
  • Przecież tam większość ryb sprowadzana jest z Chin.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    5
    lucekMJM(2014-10-04)
  • Konkurencja nie śpi? I pisze bzdurki?
  • A dyspozytor powinien zapłacić za wyjazd 8 jednostek do pożaru budynku, który zajmuje nie dużą powierzchnię. Przecież każdy wyjazd jednostek to są koszty. Jedno zgłoszenie przerwane ale wysłane 3 jednostki SP i to powinno wystarczyć. A do kopcącego się passata ile wyjedzie ekip SP??? Wiem nie powinienem porównywać restauracji do passata ale fakt jest faktem w dobie kryzysu trzeba oszczędzać i zaciskać pasa. Minimalizować koszty a nie je podnosić za każdym razem. 3 jednostki gaszące wystarczy aby opanować ogień większy niż cała powierzchnia restauracji OKOŃ. A tak na marginesie, kto o zdrowych zmysłach by podpalał swój dobytek. Szczęście w nieszczęściu, że nikomu się nic nie stało a właściciele jak są ubezpieczeni to odbudują restaurację.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    8
    5
    obywatelpłacącypodatki(2014-10-04)
  • A dyspozytor powinien zapłacić za wyjazd 8 jednostek do pożaru budynku, który zajmuje nie dużą powierzchnię. Przecież każdy wyjazd jednostek to są koszty. Jedno zgłoszenie przerwane ale wysłane 3 jednostki SP i to powinno wystarczyć. A do kopcącego się passata ile wyjedzie ekip SP??? Wiem nie powinienem porównywać restauracji do passata ale fakt jest faktem w dobie kryzysu trzeba oszczędzać i zaciskać pasa. Minimalizować koszty a nie je podnosić za każdym razem. 3 jednostki gaszące wystarczy aby opanować ogień większy niż cała powierzchnia restauracji OKOŃ. A tak na marginesie, kto o zdrowych zmysłach by podpalał swój dobytek. Szczęście w nieszczęściu, że nikomu się nic nie stało a właściciele jak są ubezpieczeni to odbudują restaurację.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    6
    6
    obywatelpłacącypodatki(2014-10-04)
  • obywatel, tyś głupi czy tylko udajesz?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    8
    3
    parach(2014-10-04)
  • mylisz sie kolego
  • weź czytaj kolego uważnie, zanim skomentujesz. i zrozum sens wypowiedzi :) to oczywiste, że ubezpieczać trzeba, ale po pierwsze, to nie są tak małe koszty, (nikt nie ubezpieczy ZA DARMO) po drugie, nie jest takie proste odzyskanie pieniędzy po pożarze, po trzecie, nikt o zdrowych zmysłach nie podpala dobrze prosperującego interesu. Pomijajac wszelkie inne sprawy - prokuratura jaka jest, taka jest, ale do takich cwaniaków trafi i na pewno "samopodpalacze" dobrze na tym nie wyjdą. Takie przekręty na dobre nie wychodzą. Ale najłatwiej oskarżyć ludzi o nieuczciwość. Rzecz w tym, że każdy mierzy własną miarą.
  • Popieram obywatelapłacącegopodatki !!! Teraz do gaszenia ogniska wysyła się wszystkie jednostki jakie są w pobliżu. Strażacy pewnie jadą żeby się pogrzać lub żeby zobaczyć jak wygląda ogień bo ostatnio zamiast gasić pożary jeżdżą ściągać kotki z drzew lub zamiatać drogi po stłuczkach. :-D
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    9
    płomyk(2014-10-04)
Reklama