UWAGA!

Prezydent kontra PiS. Spór o oddłużanie miasta

 Elbląg, Prezydent kontra PiS. Spór o oddłużanie miasta
(fot. Michał Skroboszewski)

Radni PiS chcą zablokować na czwartkowej sesji pomysł prezydenta, który chce zmienić termin wykupu cześci obligacji i spłaty kredytów, by znaleźć pieniądze na wkłady własne do przyszłych inwestycji. Tak przynajmniej wynika z przebiegu dzisiejszego posiedzenia komisji finansowo-budżetowej Rady Miejskiej. - Powinniśmy tę decyzję zostawić nowemu samorządowi, po wyborach – stwierdził Paweł Fedorczyk, radny PiS.

O swojej propozycji związanej z restrukturyzacją miejskiego zadłużenia prezydent Witold Wróblewski poinformował w ubiegłym tygodniu. Przygotował szereg projektów uchwał, na mocy których spłata części zobowiązań miasta miała być przesunięta nawet o 10 lat. Po co? By miasto miało więcej środków na wkłady własne do planowanych inwestycji. Głosowanie nad tą sprawą ma się odbyć na czwartkowej sesji Rady Miejskiej, ale z przebiegu dzisiejszego posiedzenia komisji finansowo-budżetowej można wysnuć wniosek, że radni PiS, mający w RM większość, pomysł prezydenta zablokują.
       - Być może taki zabieg (o odroczeniu terminu spłaty - red.) jest konieczny, ale niech o tym decyduje przyszły samorząd, a nie my. Dlatego składam wniosek o zamknięcie dyskusji i o wycofanie tych projektów uchwał z programu sesji – powiedział Paweł Fedorczyk, radny PiS.
       - Co się stanie, jeśli tych uchwał nie przegłosujemy teraz, a zajmie się tym następna Rada? Jakie będą konsekwencje? - pytał radny PO Antoni Czyżyk.
       - Negocjacje z bankami naszych propozycji trwają od lutego. Tylko dwa z trzech banków zgodziły się na przedłużenie terminów spłaty. Nie wiem, co postanowią banki, jeśli nie będzie teraz zgody Rady Miejskiej. Ale pewnie trzeba będzie w nowej kadencji rozpocząć negocjacje od początku, a trwa to wiele miesięcy – stwierdziła Rozalia Grynis, skarbnik miasta.
       Wniosek radnego Fedorczyka poparli pozostali radni PiS, obecni na posiedzeniu komisji (Halina Sałata, Teresa Król, Hanna Lewandowska), od głosu wstrzymał się Antoni Czyżyk (PO), przeciw głosował Marek Burkhardt (radny z komitetu Witolda Wróblewskiego). A to oznacza, że na czwartkowych posiedzeniu Rady Miejskiej wynik może być podobny, bo radni PiS mają większość. Sytuacja może się zmienić po posiedzeniu Konwentu Seniorów (prezydenta z szefami klubów RM), który zawsze odbywa się przed sesją, choć naszym zdaniem są na to małe szanse.
RG

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama