UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Pan WojŁawrynowicz nie było żadnej manipulacji metoda metoda d'Hondta stosowana jest w liczeniu proporcjonalnym mnie chodziło o fakt że i metoda metoda d'Hondta nic jak Pan zauważył nie pomoże "jedynce" jeżeli drugi, trzeci. .. .będą mieli więcej głosów. Ponadto ( i tu miałem ostrą dyskusję z P. Derlukiewiczem w przerwie sesji ) media lokalne są delikatnie mówiąc stronnicze. Kandydaci znani od miesiąca. Proszę pokazać wywiady chociażby z 2,3,lub znane nazwisko na 4 miejscu. Zamierzenia, plany, poglądy itp. Ci którzy chcą się za wszelką cenę dostać sponsorują artykuły i mówią to co chcą a nie to co by wyborcy chcieli usłyszeć. Musi Pan wiedzieć że rejony akurat działają na niekorzyść kandydatów.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Sławomir Kula(2010-11-14)
  • Woj i Sławek, umówcie sie na pogaduchy poza internatem, bo nas to nie interesuje.
  • Chciałbym wyjaśnić zainteresowanym że pomysł likwidacji targowiska w Elblągu powstał już trzy lub cztery lata temu i nie jest niczym nowym. Tego nie wymyślił G Nowaczyk. Likwidacja nie może kojarzyć się z unicestwieniem miejsca i ludzi tyko z ucywilizowaniem tego co się tam dzieje. A dzieje się zle, bo oprócz prawdziwych kupców i producentów jest tam cała sfora która nielegalnie handluje wódą i fajami. targowisko musi przejść metamorfozę w postaci przystosowania pod kątem przepisów choćby p/poż bo jak się coś zapali to wszyscy się tam upieczecie bo ani wjechać ani wyjechać. A poza tym ten wszechobecny brud który urąga podstawowym zasadom higieny. REASUMUJĄC. TO NIE LIKWIDACJA TARGOWISKA ALE ISTNIEJĄCEGO STANU RZECZY PRZEZ MODERNIZACJĘ.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    producent(2010-11-14)
  • Prezydent Słonina już kilka razy przymierzał się do likwidowania targowiska bo wynik finansowy targowiska mocno ciąży na ogólnym rachunku MOSiR (zarządca targowiska). Był pomysł zamiany tego w spółkę miasta i handlujących ale miasto zażyczyło sobie udziału każdej osoby na poziomie 30tys zł co dla wielu osób było kwotą zbyt dużą. Potem był projekt zadaszenia targowiska ale też na zasadzie dziwnej zrzuty - wy (handlarze) dacie kasę, my (miasto) wykonamy zadaszenie a potem wy będziecie nam płacili mięsięcznie więcej niż teraz bo przeciez poprawimy wam standard handlowania. Nie przeszło to. Od Prezydenta się niczego nie dowiemy bo mediom nic nie odpisze, w swoim podsumowaniu kadencji ani słowa o tym nie zamieścił a w programie też nic nie ma o tym.
  • Z tymi ulotkami pod kościołem przy ul. Kosynierów to nieprzyjemna sprawa. Pisiaki poszli na całego nie licząc się z dobrym obyczajem. No to szanowny Pan Wilk już przepadł. Tak się nie robi. Kościół i jego otoczenie nie może służyć manipulacją wyborczym. Mam tyko nadzieję że ksęża z tego kościoła nie mieli nic wspólnego z tą akcją wyborczą.
  • Co do tych miejsc pracy na targowisku miejskim ta mam duże wątpliwości. Każda kontrola Urzędu Skarbowego wykazałaby że jest tam 50% nielegalu. A więc ani fiskus ani miasto nie mają należnych opłat i podatków.
  • Targowisko jest dziwolagiem i postPRL-owiskim skansenem. Zarówno w przedwojennym Elblągu, jak i w wielu miastach Zachodu, w wyznaczone dni targowisko na kilka godzin organizuje się w centralnych punktach miasta, gdzie są parkingi i jest dobra komunikacja (dawniej był to Plac Słowiański, Bulwar, Gwiezdna, Św. Anny). Od wczesnego rana rozstawiane są kramy, przyjeżdżają samochody-sklepy i centrum miasta ożywa. Po poludniu wszyscy się zwijają i wpada lokalny Cleaner i za chwilę jest porządek. Marzy mi się, by tak było w Elblągu. A tak mamy najdroższy w mieście pusty, betonowy plac, a w dni targowe walkę o parkingi i burdel, jakich mało. Więcej odwagi, kandydaci na fotel. A jak będziecie w Leer, czy Ronneby, to zobaczcie, jak to robią nasi przyjaciele!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Lucyusz(2010-11-14)
  • WojŁawrynowicz Do anonima. Nie ma obowiązku czytania komentarzy. A to już 5 strona.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    WojŁawrynowicz(2010-11-14)
  • WojŁawrynowicz Do Sławomir Kula. Ale, to jedynki wygrywają. Bo przy tej ordynacji, wyborcy często głosują na listę i na osobę pierwszą na niej, którą umieściła tam partia. Czy media są stronnicze? Może i tak, acz niedawno w Elblągu jedyną słuszna siła było SLD i ratusz, a na inne poglądy była auto cenzura. Dzięki za ciekawe „ pogaduchy” . Pozdrawiam
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    WojŁawrynowicz(2010-11-14)
  • Wojtek, masz 100% rację. Sama nie biorę udziału w polityce, ale ktoś z mojej rodziny kandyduje i dobrze wiem, że 1 miejsce jest najważniejsze. Co więcej, jest ono z góry ustalone w partii. Dlaczego? Bo mieszkańcy i tak nie znają tych ludzi (nie oszukujmy się, my tu na portelu moze się interesujemy tymi nazwiskami, ale reszta nie ma o nich zielonego pojęcia). Większość wyborców zaznacza więc tylko pierwszego kandydata z listy partii którą popiera, a resztę ma w nosie.
Reklama