
W okręgu elbląskim pracuje pięciu sędziów, którzy zostali powołani przez prezydenta RP na wniosek nowej Krajowej Rady Sądownictwa. To między innymi ich dotyczy uchwała Sądu Najwyższego z czwartku.
Czwartkowa uchwała połączonych izb Sądu Najwyższego odbiła się szerokim echem nie tylko w świecie prawniczym. Przypomnijmy, że SN uznał, że w wybór około 500 sędziów w całym kraju został przez nową Krajową Radę Sądowniczą przeprowadzony w sposób wadliwy. Jednocześnie stwierdził, że wyroki przez nich wydane są ważne, ale rozpoczęte już sprawy – gdy wyrok zapadnie po 23 stycznia – mogą być podważane ze względu na „brak niezawisłości lub bezstronności”. W ustnym uzasadnieniu Sąd Najwyższy podkreślał, że w takiej sytuacji ci sędziowie powinni się powstrzymać od orzekania.
W okręgu elbląskim powołania sędziowskie na wniosek nowej KRS otrzymało w sumie pięcioro sędziów. Po jednej osobie w Sądzie Rejonowym w Braniewie, Iławie i Działdowie oraz dwoje sędziów w Sądzie Okręgowym w Elblągu, którzy orzekają w I i V Wydziale Cywilnym. - W Sądzie Okręgowym w Elblągu i w sądach rejonowych okręgu elbląskiego nie doszło dzisiaj do powstrzymania się sędziów od orzekania w związku z wczorajszą uchwałą składu połączonych Izb Sądu Najwyższego – poinformował w odpowiedzi na nasze pytania Tomasz Koronowski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu.
Przypadki powstrzymania się od orzekania w związku z uchwałą SN odnotowano m.in. w Katowicach i Kaliszu. Niektórzy sędziowie czekają z decyzją do czasu publikacji pisemnego uzasadnienia uchwały Sądu Najwyższego.