UWAGA!

Szkodzą mieszkańcom tylko dlatego, że są w opozycji (list otwarty)

 Elbląg, Szkodzą mieszkańcom tylko dlatego, że są w opozycji (list otwarty)
fot. AD (arch. portEl.pl)

Publikujemy list otwarty prezydenta Jerzego Wilka, będący odpowiedzią na zarzuty postawione przez radnych klubów opozycyjnych.

Szanowni Elblążanie,
       Przed kilkoma dniami zostałem ponownie zaatakowany przez radnych opozycji, którzy w liście otwartym skierowanym do mediów twierdzą, że nie współpracuję z nimi. Szanowni mieszkańcy Elbląga, już czas wyraźnie powiedzieć, że to znaczna część naszych radnych nie wykazuje żadnego zainteresowania sprawami elbląskimi. Do tego stopnia, że podczas sesji Rady Miejskiej głosują przeciwko uchwałom korzystnym dla miasta i mieszkańców, które mogą skutkować powstaniem nowych firm w mieście i nowych miejsc pracy. Szkodzą więc mieszkańcom tylko dlatego, że są w opozycji do wybranego przez Was prezydenta miasta.
       Przez ponad rok mojej prezydentury, na palcach ręki mogę wyliczyć radnych, którzy zwrócili się do mnie z prośbą o informacje dotyczące spraw miejskich. Ci nieliczni zawsze uzyskali wyczerpującą odpowiedź. Niestety ze strony znacznej części radnych nie było praktycznie żadnego zainteresowania. Czy w tej sytuacji rolą prezydenta jest dostarczanie radnym najświeższych informacji z życia miasta? A może to radni powinni wychodzić z inicjatywą, interesować się tym, co dzieje się w Elblągu? Czy dietę otrzymują za pracę na rzecz miasta i mieszkańców, czy za bezpodstawne atakowanie prezydenta w trakcie sesji?
       Jak część z Państwa wie, postawione mi ostatnio zarzuty dotyczyły wizyty delegacji z naszych zaprzyjaźnionych miast, które odwiedziły Elbląg w trakcie Święta Chleba. Chciałbym przypomnieć, że jednym z elementów obchodów Święta Chleba, czy Dni Elbląga są zaproszenia płynące do miast partnerskich Elbląga. I co roku, zwłaszcza nasi wschodni sąsiedzi, chętnie z nich korzystają. Nie inaczej było teraz. W trakcie Święta Chleba do Elbląga zawitały delegacje z Narwy, Kaliningradu, Nowogródka, Tarnopola, ale także goście z Leer w Niemczech i z norweskiego Stavanger.
       To, że delegacje przyjeżdżają do Elbląga nie było żadną tajemnicą. To już tradycja. Tradycją jest również to, że władze miasta uzgadniają program wizyty z delegacjami - zgodnie z ich oczekiwaniami. Goście ze Stavanger chcieli np. obejrzeć polsko-norweską firmę Acoustic, która na dniach otworzy się na elbląskiej Modrzewinie oraz Hospicjum w Elblągu. Nie mieli życzenia spotkania z przedstawicielami Rady Miejskiej.
       Pragnę tu przypomnieć, że zarówno za prezydentury Henryka Słoniny, jak i Grzegorza Nowaczyka radni nie byli zapraszani na spotkania takie z delegacjami. Po prostu nie było takiego oczekiwania ze strony gości. Gdyby jednak którykolwiek z radnych wyszedł jednak z inicjatywą spotkania się z którąś z delegacji, do takiego spotkania by doszło.
       Apeluję więc do części radnych o większe zaangażowanie w sprawy elblążan. Nieustanne, bezpodstawne ataki na urzędującego prezydenta – nie poparte pracą na rzecz miasta – to chyba niewystarczająca legitymacja do pełnienia zaszczytnej funkcjo radnego.
       Z poważaniem
       Jerzy Wilk, Prezydent Elbląga
      

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Jaka mądrość i nieomylność i wszechwiedza biją z tego krótkiego acz treściwego apelu. Po co nam rada miasta po to żeby wszyscy trzymali palec. .? przytakiwali, zgadzali się ? Wydaje mi się że wystarczą dłuższe negocjacje albo jakiekolwiek rozmowy a nie stawianie wszystkiego na ostrzu noża.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    1
    MiłegoDnia(2014-09-15)
  • Panie Wilk tak słabego Prezydenta Elbląg jeszcze nie miał, gdzie są obietnice składane przed wyborami?czy pańska formacja polityczna opiera się tylko na kłamstwach i pomówieniach przeciwników politycznych czas rozliczen następi już w listopadzie to są ostatnie pańskie podskoki.
  • tylko pseudo komendant SM się z nim zgadza, dlatego warto go trzymać.
  • " radni nie byli zapraszani na spotkania takie z delegacjami" - skoro piszecie jak dzieci, to jak chcecie dobrze rządzić tym miastem?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    elblążanin,takizwąsem(2014-09-15)
  • Radni utrudniają pracę prezydenta, którego sami wybraliście :) a radnych to nie wybrali? czy tylko ci ludzie, co głosowali na pis i wilczka to ludzie? a reszta to motłoch, którego zdanie sie nie liczy? Panie Prezydencie, traci Pan kontakt z rzeczywistością a arogancja bijąca z tego artykułu jest porażająca. zapomniał wilk jak wilczęciem był! ale koniec już blisko!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    NicNieTrwaWiecznie(2014-09-15)
  • Słusznie! " Urzędującemu" prezydentowi nie wolno przeszkadzać w " Urzędowaniu" . A może " Urzędujący" znalazł by chwilę by popracować, także dla radnych, którzy - łącznie z opozycją - będą oceniali jego " Urzędowanie" .
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    nie-urzędujący(2014-09-15)
  • Poprzednicy Wilka to mieli luksus! PiS w opozycji tylko nieśmiało pytał, o nic nie oskarżał, pomagał we wszystkim Słoninie i Nowaczykowi. A już najmniej atakował radny Jerzy Wilk - bo przecież miał świadomość, że bierze dietę i nie może atakować, kąsać, gryźć - za to musi pracować dla miasta. .. Czas przywrócić Wilkowi pamięć o tym, jak to jest być w opozycji. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    Opornik(2014-09-15)
Reklama