
- Mieszkam w Ornecie i w jej okolicach zrobiłem to zdjęcie. I to akurat w kwietniu. Powstało spontanicznie, przejeżdżałem drogą i zobaczyłem, jak przede mną zbiera się chmura burzowa, a z tyłu świeciło słońce. Przez prześwit w chmurach słońce zaświeciło na to drzewo - mówi 42-letni Wiktor Kulesa, autor jednego ze zdjęć do kalendarza Fotka Miesiąca. Fotografią zajmuje się od trzech lat, na co dzień pracuje jako kierowca w transporcie międzynarodowym.
- Jak długo się Pan zajmuje fotografią? To hobby, sposób na życie?
- Hobby. Od około trzech lat, kiedy postanowiłem kupić lustrzankę przed wyjazdem na urlop, bo chciałem robić pamiątkowe zdjęcia lepszym sprzętem. Do tamtej pory robiłem zdjęcia komórką lub pożyczonym aparatem. Wciągnęło mnie to i z czasem zacząłem korzystać z coraz lepszego sprzętu i obiektywów.
Publikuję zdjęcia głównie na swoim profilu na Facebooku, wcześniej też na jednym z fotograficznych portali. Interesuje mnie krajobraz i przyroda. Na początku chciałem przekonać się o tym, co inni o nich myślą, jak je oceniają. Pokazać też wyjątkowe momenty, uchwycone w danym krajobrazie np. wschód słońca, czy rozgwieżdżone nocne niebo.
W miarę możliwości i warunków pogodowych staram się też robić zdjęcia dronem. Dwie fotki z powietrza nawet wysłałem na konkurs Fotka Miesiąca. Rzeczy, które z poziomu gruntu wyglądają nieciekawie, z powietrza prezentują się wyjątkowo.
- A od kiedy startuje Pan w konkursie Fotka Miesiąca?
- Od marca ubiegłego roku. Kolega mnie namówił.
- Pana zdjęcie ozdabia kwietniową kartkę z kalendarza Fotka Miesiąca. Gdzie zostało zrobione?
- Mieszkam w Ornecie i w jej okolicach zrobiłem to zdjęcie. I to akurat w kwietniu. Powstało spontanicznie, przejeżdżałem drogą i zobaczyłem, jak przede mną zbiera się chmura burzowa, a z tyłu świeciło słońce. Przez prześwit w chmurach słońce zaświeciło na to drzewo, wyjąłem aparat, szybkie dwa strzały dosłownie i wyszło, co wyszło...
Z tylu prac, które zostały wysłane na konkurs, wybraliście Państwo tylko 12 zdjęć i okładkowe do kalendarza, w tym moje. Jest to na pewno wyróżnienie.
- Jakie dalsze fotograficzne plany?
- Mam taką prace, że nie jestem w stanie wcześniej zaplanować fotograficznych sesji. Gdy mam wolną chwilę, staram się brać sprzęt i ruszać w teren. Mam zamiar wybrać się któregoś razu do Elbląga, gdy będzie ładniejsza pogoda, i pokazać miasto z innej strony. Mam wybranych kilka planów zdjęciowych związanych z nocną fotografią.
Zdjęcia Czytelników z konkursu Fotka Miesiąca można oglądać do końca marca na wystawie w Centrum Spotkań Europejskich Światowid w godzinach otwarcia placówki. A na portEl.pl publikujemy od kilku tygodni rozmowy z autorami zdjęć z kalendarza Fotka Miesiąca na 2022 rok.