W okresie letnim turyści odwiedzali Tolkmicko i okolice bardzo chętnie. Mogli wybrać się w podróż koleją nadzalewową, na żeglarzy czekała marina, a na plażowiczów smaczna, smażona rybka. Burmistrz Andrzej Lemanowicz zapewnia, że atrakcji jest wiele, a w planach są kolejne inwestycje, które ucieszą turystów, ale i mieszkańców.
- W tym roku nam się udało – przyznaje Andrzej Lemanowicz, burmistrz Tolkmicka. - Nowa marina przyjmowała godnie żeglarzy, którzy przypływali do nas z wielką chęcią. Turyści, którzy przyjeżdżali pociągiem mogli skorzystać z plaży, zjeść smaczną rybę w nowootwartej restauracji. I jestem przekonany o tym, że z roku na rok gości będzie coraz więcej.
Tolkmicko planuje bowiem kolejne inwestycje, które ucieszą turystów, ale i mieszkańców.
- Przed nami duże wyzwania – mówi burmistrz Lemanowicz. – Stajemy przed budową ratusza. Mam nadzieję, że w tym lub w przyszłym miesiącu podpiszemy umowę z wykonawcą. Będziemy także budować targowisko miejskie – kontynuuje. - Oprócz miejsc do handlowania, będzie bardzo duży parking, który przyda się turystom.
Turyści, którzy goszczą w Tolkmicku z chęcią widzieliby możliwość podróży drogą wodną do Krynicy Morskiej. Władze też o tym myślą.
- Będziemy się starali od przyszłego roku uruchomić połączenie z Krynicą Morską tak, by każdy turysta, o każdej porze dnia mógł w jedną i w drugą stronę przepłynąć – zapewnia Andrzej Lemanowicz. – Chcemy, by pływał tramwaj wodny. W tej chwili prowadzimy rozmowy tak, by na przyszły sezon, od maja mogły te połączenia ruszyć.
Jest też oferta kulturalna.
- Z roku na rok bogatsza – mówi burmistrz Tolkmicka. - Dobrym przykładem może być rekonstrukcja bitwy morskiej w Suchaczu. Ponadto od kilku lat teatr wystawia w naszych miejscowościach jakąś sztukę. W sobotę (8 września) przyszła kolej na kino, czyli na dworcu w Tolkmicku wyświetlony został film z muzyką graną „na żywo”. Zainteresowanie było bardzo duże. Organizatorzy przygotowali 100 miejsc i wszystkie były zajęte, a dodatkowo ludzie też stali. No, ale co się dziwić, film, piękna muzyka i sceneria, pogoda idealna.
Trwa rozbudowa drogi wojewódzkiej 503. To powoduje, że dojazd do Tolkmicka, ale i innych miejscowości w gminie jest utrudniony.
- Droga to podstawa, bo trudno mówić, że ktoś będzie chciał tu inwestować w pensjonaty, nowe hotele, jak nie będzie mógł dojechać – stwierdza burmistrz Lemanowicz. – Jednak prace drogowe nie będą trwały wiecznie.
Tolkmicko planuje bowiem kolejne inwestycje, które ucieszą turystów, ale i mieszkańców.
- Przed nami duże wyzwania – mówi burmistrz Lemanowicz. – Stajemy przed budową ratusza. Mam nadzieję, że w tym lub w przyszłym miesiącu podpiszemy umowę z wykonawcą. Będziemy także budować targowisko miejskie – kontynuuje. - Oprócz miejsc do handlowania, będzie bardzo duży parking, który przyda się turystom.
Turyści, którzy goszczą w Tolkmicku z chęcią widzieliby możliwość podróży drogą wodną do Krynicy Morskiej. Władze też o tym myślą.
- Będziemy się starali od przyszłego roku uruchomić połączenie z Krynicą Morską tak, by każdy turysta, o każdej porze dnia mógł w jedną i w drugą stronę przepłynąć – zapewnia Andrzej Lemanowicz. – Chcemy, by pływał tramwaj wodny. W tej chwili prowadzimy rozmowy tak, by na przyszły sezon, od maja mogły te połączenia ruszyć.
Jest też oferta kulturalna.
- Z roku na rok bogatsza – mówi burmistrz Tolkmicka. - Dobrym przykładem może być rekonstrukcja bitwy morskiej w Suchaczu. Ponadto od kilku lat teatr wystawia w naszych miejscowościach jakąś sztukę. W sobotę (8 września) przyszła kolej na kino, czyli na dworcu w Tolkmicku wyświetlony został film z muzyką graną „na żywo”. Zainteresowanie było bardzo duże. Organizatorzy przygotowali 100 miejsc i wszystkie były zajęte, a dodatkowo ludzie też stali. No, ale co się dziwić, film, piękna muzyka i sceneria, pogoda idealna.
Trwa rozbudowa drogi wojewódzkiej 503. To powoduje, że dojazd do Tolkmicka, ale i innych miejscowości w gminie jest utrudniony.
- Droga to podstawa, bo trudno mówić, że ktoś będzie chciał tu inwestować w pensjonaty, nowe hotele, jak nie będzie mógł dojechać – stwierdza burmistrz Lemanowicz. – Jednak prace drogowe nie będą trwały wiecznie.
A