Dach spłonął doszczętnie, a budynek nie nadaje się do zamieszkania (fot. KM PSP w Elblągu)
26 strażaków z Elbląga i Tolkmicka brało udział w gaszeniu pożaru, który dziś (3 lipca) w nocy wybuchł w jednym z domów w Kadynach. Mieszkańcy ewakuowali się sami jeszcze przed przyjazdem służb ratowniczych. Na szczęście, nikt nie ucierpiał, ale dom nie nadaje się do zamieszkania. Straty oszacowano na 850 tys. zł.
Po godzinie drugiej w nocy strażacy zostali poinformowani o tym, że w Kadynach płonie budynek mieszkalny, wielorodzinny. Na miejsce wysłano dziewięć jednostek - z Elbląga i Tolkmicka. W sumie 26 strażaków. Z żywiołem walczyli kilka godzin. Akcja zakończyła się o 10.24 rano.
- Mieszkańcy [w tym domu mieszkają trzy rodziny] ewakuowali się sami, jeszcze przed przyjazdem służb ratowniczych - mówi kpt. Przemysław Siagło, rzecznik prasowy PSP w Elblągu. - Na szczęście nikt nie ucierpiał, ale straty są znaczne. Wstępnie oszacowano je na ok. 850 tys. zł. Spalił się dach, a dom nie nadaje się do zamieszkania - podsumowuje rzecznik elbląskich strażaków.
(fot. KM PSP w Elblągu)
Pomoc pogorzelcom, którzy są w szoku i próbują zagospodarować niewielkie mienie, które udało się uratować, zaoferowała gmina Tolkmicko. Przyczynę pożaru ma ustalić policyjne dochodzenie.
Człowieku ogarnij się ludzie przeżyli naprawde tragedie w pare chwil stracili wszystko co mieli. Domy, sprzety, odziez, akcesoria, kosmetyki. Niewiele zdazyli wyniesc. Oby gmina zadbala o nich.
Panstwo traci wiele wg Ciebie ale na cos podatki sie placi!!
Czarno to widzę w Łęczu 3 lata temu spalił się stary budynek gdzie mieszkały dwie rodziny w tym jedna 11osobowa i do dzisiaj burmistrz Tolkmicka nie może znaleźć dla nich mieszkań zajmują świetlicę wioskową bez podstawowych warunków bytowych wstyd.
Rodzinie 11 osobowej z Łecza ludzie dobrej woli, caritas gmina i wiele inny instytucji bardzo dużo pomogło !Mogli powoli odbudować swój dobytek, ale wszystko poszło na stracenie zostało piniążki z prze nie wierane, wysprzedane itp, więdz jak ktoś nie wie to niech sie nie wypowiada. Szkoda bardzo rodzin z Kadyn.
Akcja straży pożarnej wola o pomstę do nieba -w ogóle nie byli przygotowręce opadają ani no i niesprawne hydranty -Ludzie ręce opadają -Ktoś powinien za to odpowiadać !!!